Jak rozwinąć zdolności?

[Serge]

Witam.

 

Od pewnego czasu interesuję się duchowością, medytacjami i energetyką, jednak nie myślałem wcześniej o pewnej kwestii - kontaktach z duchami / duszami. Moją uwagę na to zwróciła szamanka (która odmieniła moje życie).

 

Prosiłbym o polecenie książek:

- na rozwój zdolności mediumicznych [w kierunku widzenia i kominikowania się, aniżeli 'opętywania ozez ducha']

- pozbycie się z podświadomości skrajnych uczuć (niekontrolowany przeze mnie lęk / zaskoczenie) [zauważyłem, że przy skrajnych odczuciach automatycznie wybudzam się z transów]

 

Pozwolę też sobie po krótce opisać moje dotychczasowe doświadczenia z bytami niefizycznymi i predyspozycje:

1. Łatwość wchodzenia w transe podczas hipnozy i medytacji, bez trudu zapamiętuje to, co widziałem, w większości przypadków mam czystość przekazu / widzenia.

2. Potrafię wyczuwać byty niemateralne [materialne z resztą też] (duchy, opiekuna duchowego).

3. Często zdarza się, że potrafię wyczuwać intencje tych bytów (czasami czy są negatywnie nastawione czy pozytywnie, a czasami czystą intencje wizyty, jak np. zainteresowanie tym, co robię - co zdarzyło się podczas medytacji).

4. Raz przydażyło mi się zobaczyć czyjąś sylwetkę (po chwili zniknęła). Było to przezroczyste, aczkolwiek zagęstnione powietrze w kształcie sylwetki.

5. Dostaję czasami podczas transów niezrozumiałe przekazy.

6. Przydażyło mi się podczas transu (ze 3 razy), że coś masowało mi twarz (delikatny i subtelny dotyk i masowanie).

7. Pewnego razu, będąc poza domem ok. 23 (przed snem) poczułem jakiś byt. Pomiędzy 3 a 5:30 obudziłem się kilkakrotnie. Ok. 5 zostałem wybudzony czując byt obok siebie, wszedłem mimowolnie w trans, zaczął rysować mi się obraz przed oczami - niestety podświadomość mnie szybko i skutecznie wybudziła z transu (mimowolny strach). Ponadto kilkakrotnie czułem energię tego bytu bardzo blisko, jakby się pochylał.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi

 

Ps. Możecie też napisać jakieś przemyślenia o moich dośw, czy też możecie przybliżyć swoje - chętnie przeczytam

[Thoth]

Prawdę powiedziawszy nie wiem czy są jakieś książki opisujące jak zostać medium. Właściwie to nawet ich nie czytam bo jestem typem samouka. Jest dość dużo takowych technik jednak właściwie to medium trzeba być i się nie można stać. Można natomiast nauczyć się szeregu różnych zdolności pomagającym nam w takowych kontaktach.

 

Każdy używa różnych technik i w zasadzie nie jest to wiedza książkowa.

 

Mogę z grubsza opisać co i jak, lecz by to jakoś wytłumaczyć, aby kogoś nauczyć to już ciężko na odległość.

 

Jedną z dwóch podstawowych technik jest rozwinięcie trzeciego oka i poprzez normalne widzenie lub patrzenie się kątem oka można dostrzec pewną część bytów. Patrzenie kątem oka w zasadzie nie wiem dlaczego tak działa ale by ustalić odpowiedni sobie kąt to można ustalić patrząc wieczorem lub w nocy na migające alarmy diodowe w samochodach. Kątem oka są znacznie jaśniejsze.

 

Kolejną techniką jest energetyczne widzenie. No i tu jest cała masa różnorodnych technik. Masz widzenie aury, energetyczne ogólnie, odczuwalne, dotykowe, poprzez pobieranie i wysyłanie itd.

 

Można rozwinąć swoje zmysły, aby zwiększać zasięg dotyku/ czucia, widzenia czy słyszenia.

 

Następną techniką jest poruszanie się w oobe czy duchem przez świątynie.

 

Także czasem może się zdarzyć, że nie nawiążesz kontaktu póki nie od pękasz jakiegoś rytuału lub nie zmienisz otaczającej energii.

 

Tez tak jak napisałeś można osiągnąć wyższe stany świadomości w medytacji lub koncentracji.

 

Nieraz to jak się coś wyczuje, że jest i używa się do sprawdzania wszystkich technik po kolei to i tak się nic nie ujrzy ani nie nawiąże kontaktu. Wtedy to używa się pośredników w formie opiekunów, tymczasowych duchowych przewodników, ludzi i innych.

 

Jeżeli chodzi o ciebie to po prostu rozwijaj dalej co rozwijałeś bo jesteś na właściwym torze. Możesz przejść się do lasu, wezwać żywioły, zrobić jakiś książkowy rytuał i zobaczyć czy coś się tym zainteresuje lub starać się różnie patrzeć energetycznie. Niekiedy jest tak, że to sam bytów nie musisz szukać bo one chętnie ciebie odwiedzają, albo twój opiekun lub jakiś duchowy przewodnik będzie coś sprowadzał do siebie.

Edytowane 20 Lutego 2016 przez Thoth