Kto nas kręci, kto nas podnieca ;-)

[Dirty]

Moze w ramach ćwiczeń podajac kolka lub kluczowe planety i aspekty probowalibysmy odgadnąć w jakich mezczyznnach lub kobietach gustuje dana osoba? Przyznam ze ciekawi mnie to zagadnienie i chetnie bym pocwiczyla ;-)

Mozna podawac siebie znajomych lub slawne osoby byleby miec jakues potwierdzenie jaki ideal posiada dana osoba

[Ismer]

A co rozumiesz po pojęciem "gustuje"? Bo kryteria wyboru są różne, niekoniecznie jest to wygląd, mogą być to również cechy charakteru, że nie wspomnę o czymś tak oczywistym, że te kryteria zmieniają się wraz z wiekiem i doświadczeniem.

Co innego weźmie pod uwagę dwudziestoletnia dziewczyna, co innego trzydziesto - czterdziestolatka a jeszcze co innego 50 +

no chyba, że się zakocha powyżej kokardki, ale wtedy to już wszelkie kryteria idą w diabły ;p

[Dirty]

Zarowni wyglad jak i charakter. Chodzi mi o to co w astrologii nazywa sie typem zony i kochanki oraz meza u kochanka pokazywane przez ksiezyc wenus oraz marsa i slonce a takze ich aspekty.

Niby idealow nie ma ale kazdy preferuje okreslone cechy ktorych pewna czesc nie zmienia sie z wiekiem. Mam swoje spostrzezenia ktore na podstawie cwiczen chcialabym potwierdzic albo skorygowac i przecwiczyc.

Np zauwazylam ze mezczyzni z ksiezycem lub wenus w lwie preferuja blondynki, a gdy te planety leza w skorpionie wola brunetki, w bliznietach lubia okularnice. Jednak fajnie byloby zbadac temat doglebniej

[Koma]

Zdecydowamie doglebniej, ale nigdy mi sie nie potwierdzilo ocena "co sie komu podoba", mam na mysli relacje damsko-meskie, tylko na podstawie planet.Natomiast 5 dom ma tu mnostwo do powiedzenia na temat takich upodoban.Aczkolwiek raczej nie na zasadzie wygladu , bardziej typu i zachowania.

[Perdo]

Ok, możesz poszukać mojego typu kobiety

[Ismer]

O.K to proszę określcie jaki typ preferuje moja siostra, horoskop jej już po części nadgryzaliśmy, a teraz poznęcajmy się nad jej gustem

 

A - i proszę zamieszczajcie całe kółka, bo jednak trzeba widzieć całość, żeby określić szczegóły ;p

 

[Gość Bethany]

Lubi inteligentnych mężczyzn, z którymi jest o czym pogadać-próg Dsc we Wodniku, Mars w Bliźniętach. Myć może nieco tajemniczych, mających to coś w sobie-próg V domu w Skorpionie i trochę mrocznych koniunkcja Wenus- Pluton. Niezwykłych w jakimś tam sensie- koniunkcja Wenus - Uran. Wenus w Pannie- raczej facetów lubi zadbanych, zwraca uwagę na wygląd, ubranie- ma być czysty i schludny ;P Myślę też, że idealizuje facetów- Neptun w IV domu.

Facet też powinien być jej przyjacielem- Mars w XI domu.

Ogólnie to zaznaczają się problemy z facetami- Księżyc praktycznie bez aspektów, kwadratura Wenus- Mars, Saturn w VII domu i Słońce w XII.

[Gość Bethany]

Proszę odgadnąć mój typ: wygląd i cechy charakteru ;P

 

[Grahanka]

Tu jest sprawa sporna, bo moga być tu ukryte informacje co lubimy, ale też co nam los przyniósł i co zaakceptowaliśmy. I przy tym drugim bym bardziej przystała. Czyli z jakim typem mężczyzny stworzymy przyszły związek. Uważam też, że gusta się zmieniają, a z wiekiem szukamy czego innego. Młoda dziewczyna czy chłopak moga nie wiedzieć czego szukają, bo ich doświadczenie jest skąpe. Dopiero relacje, czas, weryfikuje to co nam tak naprawdę jest potrzebne, za czym tęsknimy i do czego dążymy.

 

Mogę się jedynie pobawić patrząc na podane dane.

 

Siostra Ismer, całe życie marzy o gorącym romansie. Gdzieś podświadomie chciałaby dac sobie luzu i puścić wodze, nie licząc się z kosekwencjami. Bo jak to jest balować do rana, w transie muzyki na lekkim wdechu opium? Zawsze ma uporządkowaną koncepcje, jest zorganizowana. Wie, że nieodpowiedzialne działanie może zniweczyć jej plany, jej przyszłość, jej ja. To ona jest przyzwoitką. Takiego partnera też potrzebuje, z lekkoduchem jej zasoby cierpliwości by się szybko wyczerpały. Podniecają ją bardzo męscy panowie. Ciemny typ urody, zarośnięci - wszędzie oraz umięśnieni, wysportowani. Gdzieś tam jest romatyczką i marzy o sypialni pełnej płatków róż lub o szampanie przy zachodzie słońca. Myślę, też, że jakiś bad boy zawładnął jej sercem, a jej rozsądek już dawno przegrał z ogromnymi emocjami, jakie w niej rozbudził. Możliwe, że już jest z nim po rozwodzie lub do tego dojrzewa. Będzie to koszmarne doświadczenie. Mogła czuć się ofiara (psychicznie, a nawet fizycznie). Jej pierwszy chłopak miał samochód, na to poleciała. Na starość bedzie poszukiwać zrozumienia, czasu i przestrzeni. Razem, ale w ciszy.

[Dirty]

Perdro

Wenus w pannie, chcesz kobiety zaradnej u praktycznej co wszystko ogarnie i nie bedzie oczekiwala od Ciebie zbyt wiele pomocy przy zalatwianiu roznch spraw czy w zyciu codziennym. Powinna byc skromna. Ksiezyc w wadze powinna byc spokojna zrównoważona ladnie sie wyslawiac. Hmm wydaje mi sie typ skromnej elegantki albo preferujacej styl sportowy. Raczej szczupla ciemnowlasa Albo ciemna blondynka, makijaz skromny naturalna z uurokiem osobistym. Watpie zebys gustowal w typowych lasencjach solara uczernione lub wytlenione wlosy i wyzywajacy stroj, cenisz subtelnosc. Asc w wodniku czyli musi dawac Ci luz nie moze byc caly czas z toba bo sie dusisz ;-)

[Koma]

O.K to proszę określcie jaki typ preferuje moja siostra, horoskop jej już po części nadgryzaliśmy, a teraz poznęcajmy się nad jej gustem

 

A - i proszę zamieszczajcie całe kółka, bo jednak trzeba widzieć całość, żeby określić szczegóły ;p

 

 

 

Ktos przenikliwy, najlepiej z duza wiedza, wygadany , ale z ostrym jezykiem, taki co potrafi trafic w samo sedno.

Strzelec lubi prawde, szczerosc i prawdomownosc. I wiedze , lacznie z Bliznietami, czyli wymarzony facet ignorantem i nieukiem raczej byc nie moze.

Ksiezyc w 5 d. moze dawac zmiennosc i spora liczebnosc milosci.

 

Ogolnie ktos towarzyski, troche kumpel, ale to juz teraz jade o 7 d.

Maz-przyjaciel , taki co to "ma jeszcze inne pasje oprocz mnie", Wodniki lubia rownosc demokracje i wolnosc i nie wymagaja tak plomiennej i wymagajacej milosci , jak Lwy, ktore chca byc zawsze w centrum uwagi.

Saturn w 7 d. -wiadomo trwale malzenstwo, w pozniejszym wieku, itd.

 

Co wygralam ?

[Gość Bethany]

Saturn w VII domu to niekoniecznie małżeństwo w późnym wieku, to ogólnie problemy w relacjach z innymi, nie tylko miłosne, czasem to też jakieś sprawy sądowe itd.

[Grahanka]

Bethany lubi chłopców ładnych. Ktoś by powiedział, że na panów mówi się przystojny, a to pojęcie względne. W moim określeniu ładny, nawiązuje do młodego wyglądu, chłopięcy, dla którego ważne są tredny. Może to być typ hipstera, któremu bliska jest popkultura. Możliwe, że ceni artystów, podróżników lub otwartych swoją ideologią na świat. Taki typ czyms się wyróżnia i to jest najbardziej dla niej frapujace.

Bardzo wrażliwa i romantyczna, bedzie potrzebowała kogoś, kto o nią bedzie zabiegał. Wątpie, aby mogło byc na odwrót. Ważny jest dla niej związek, w którym jest szczera przyjaźń, solidność i spokój. Ma potrzebę duchowego doskonalenia, która łączy się z umiejętnością praktycznego podejścia do życia. Nie lubi jak facet użala się na swój los. Ma robić to, co uważa za stosowne i konieczne w danej sytuacji. Już dawno zauwazyła, że pieniądz ma swoją moc, dlatego szuka obrotnych i zaradnych życiowo facetów. (W związku może się pojawić problem erekcji partnera, związny z apatia, lękiem, obciążeniem - przepracowanie, przyjmowanymi lekami. Możliwe tez, że nie chodzi o partnera, ale o Ciebie lub po prostu późna inicjacja seksualna oraz dojrzewanie do swojej seksualności.)

 

Przepraszam, ale w ogóle nie zerknęłam na Wasze koła. Wszystko czytałam z numerologii. Jeśli uważacie, że zaśmiecam Wasz wątek, proszę o przeniesienie

[Dirty]

Jestem ciekawa czy okreslicie moj typ. Moje kolo jest w bazie nie moge tu wkleic.

 

Nie podajcie jeszcze odp wieczorem sprobuje odgadnac reszte

 

Zdjęcie - 28.11.2015 | Fotosik.pl

Edytowane 23 Lutego 2016 przez Ismer

[Ismer]

Grahanko, nie wiem jak inni, ale ja nie mam nic przeciwko temu, byś obgadywała nas pod kątem numerologicznym

Numerologia pięknie uzupełnia astrologię, a na ile jest to zgodne to można ocenić właśnie w ten sposób, w jaki zaprezentowałaś.

 

Dirty: weryfki ćwiczeń są najwcześniej po tygodniu od opublikowania danego posta, więc nie gorączkuj się, masz czas przynajmniej do tego czasu

[Dirty]

Grahanko jak patrzysz numerologicznie typ partnera?

 

Ismer nie goraczkuje sie tylko zapobiegam by ktos sie nie goraczkowal i za wczesnoe nie wygadal :-P

[Ismer]

Oj, Dirty a regulamin ćwiczeń czytałaś? ;p

 

Wkleiłam do Twojego posta link z bazy.

Jeśli chcesz by było widać kosmogram bezpośrednio, to trzeba z fotosa pobrać kod, tam są już od razu generowane gotowe do wklejenia na fora itp. i nic nie trzeba z nimi już robić, tylko wkleić.

Tylko nie wiem, czy to działa na anonimowych kontach; ja tam sobie założyłam konto stałe, właśnie specjalnie do wklejania kółek na forum

[Dirty]

Dzieki ismer i przepraszam za off topy

Ja niestety korzystam z niwco zabytkowego telefonu i raz sie uda cos wkleic a raz nie wiec mialam problem

[Grahanka]

Trudna sprawa z Tobą, Dirty. Bo Ty tak naprawdę nie wiesz czego chcesz i chocby aniola Ci zesłali, to i tak go nie doceniasz. Dodatkowo w Twoich wyborach może mieszać rodzina, a Ty zamiast się odciąć, będziesz mimo wszystko traktować to jako wyznacznik. Kapryśna, krytyczna, sprzeczna z samą sobą. Przez to też nieszczęsliwa, depresyjna. Powinnaś sparować się z mężczyzną twardo stapającym po ziemi. Męski facet: tak lub nie. Lekcją jest dla Ciebie nauczyć się dialogu, a nie manipulacji, a przede wszystkim nie powinnaś wykorzystywać swoich zdolności do celów materialistycznych. Taki mezczyzna powinien też utwierdzać Cie w czym jesteś dobra, wspomagać, być ostoją, tata? Seks będzie bardzo ważny dla Ciebie, szczególnie teraz. Mężczyzna wysoki, z typu: patyk. Wyciszony, o techniczno-matematycznych zainteresowaniach. Wielkiej pokory nauczy Cie choroba partnera lub kogoś kim bedziesz się opiekować. Jeśli uda Wam się przebrnąć przez trudności losu, stworzycie szczęśliwy związek.

Jak widzisz, nie da się jednoznacznie wskazać upodobań, a bardziej potrzeby względem przyszłego partnera.

[Gość Bethany]

Dobrze, że doczytałam, bo już miałam pisać weryfikację

 

To ogólnie jest skomplikowane orzec, jaki ktoś ma typ, jak ktoś nie wie do końca, jaki jest jego własny, a gdzieś czytałam, że ma na to wpływ nawet nasz cykl menstruacyjny, także same wiecie ;P

Ale dobra, biorę się za Dirty

Cóż,dużo sprzeczności, facet ma być mądry, wygadany, typ intelektualisty- Mars w Bliźniętach.Ważna dla Ciebie komunikacja w związkach, rozmowy, dyskutowanie i co ogólnie facet ma do powiedzenia. Mars dodatkowo jest w III domu, także zwracasz uwagę na intelekt, wykształcenie faceta. Z drugiej strony Wenus w Rybach nie pogardzi typem romantyka, szarmanckiego i kulturalnego, który przeczyta własny wiersz przy zachodzie Słońca ;P

Próg Dsc we Lwie, także być może facet który lubi być w centrum uwagi, może typ szefa, atrakcyjny. Poza tym Księżyc w Pannie- facet zadbany, ale nie metro seksualny raczej patrzysz na czystość, zwracasz uwagę na detale- jak ubrany, czy wszystko pasuje do siebie. Wybredna jesteś raczej. Wybranek ma być też zaradny, praktyczny, zapobiegliwy, potrafiący zadbać o sferę materialną- tak odczuwam Księżyc w Pannie. Powinien być też odpowiedzialny i rozsądny, ale dużo planet masz w ogniu, także facet z jajami, energiczny, nie żadna mameja niezdecydowana ;P

[Ismer]

Czas na weryfkę, a więc preferencje mojej sister:

 

Lubi facetów z prezencją, tzn. zadbanych, eleganckich, ładnie ubranych, najlepiej by były to markowe ciuchy oraz pachnących czyli używających zarówno wody i mydła jak i dobrych męskich kosmetyków.

Nie znosi facetów którym zionie z pyska piwskiem, flejtuchów, brudasów i facetów porośniętych kilkudniową szczeciną,

Lubi co prawda panów trochę porośniętych włosiem, ale nie gęstym i nie wszędzie, a najlepiej na klacie, na rękach i nogach też, byle nie za wiele, szympansów nie trawi.

Preferuje panów jasnowłosych, a w zasadzie złotowłosych, nie znosi jednak "świńskich blondynów".

Grahanka mówi o ciemnym typie urody, i tu jest problem, bo trudno pogodzić jasnowłosego mężczyznę z ciemnym typem... ale fakt, to właśnie lubi. Może być podrasowany, czyli po prostu ładnie opalony, i to się wtedy da jakoś pogodzić. Tyle, że taki to się jej nie trafił

 

Sylwetka męska, rzeźbiona, ale w normie: pan powinien być słusznej postury, proporcjonalnie zbudowany, o zarysowanych mięśniach ale nie może być kulturystycznym kaloryferem

Buzia najlepiej by była ładna, dla niej = w typie "saturnicznym złagodzonym", proporcjonalna; taki może i typ amanta, ale z podtekstem powagi, lecz to nie jest warunkiem absolutnym, bo ważniejsza dla niej jest ogólna prezencja.

 

Pan musi być zajmujący, tzn. mile widziane są podobne poglądy na świat i życie, jakieś wspólne zainteresowania, wspólne zajęcia, wspólne wyprawy w plener, na rower, na wycieczkę, a także wspólne tematy do rozmów i to bynajmniej nie o serialach telewizyjnych

a są to tematy głównie historyczne, polityczne, społeczne no i o tym, co się dzieje w jej pracy.

Lubi ciętą, celną satyrę, a w ogóle to panów wesołych, wygadanych (byle nie bardziej niż ona sama!), dowcipnych, coś wiedzących, tzn. więcej niż przeciętni panowie, dla których liczy się tylko piwo, boks lub piłka nożna.

 

Dobrze byłoby, gdyby pan czymś się wyróżniał spośród tysięcy podobnych, czyli tak - powinien być w jakimś sensie niezwykły, inny niż ogół, ale - w dopuszczalnej normie. Bo nie znosi osobników źle uranicznych ani też mrocznych, plutonicznych. Plutoniczni ciekawią ją, jeśli są pozytywnie plutoniczni lecz nie jest to jednak kryterium wyboru.

 

W związku najważniejsza jest dla niej uczciwość i współpraca, równość w podziale obowiązków domowych oraz przyjaźń, w sumie to właśnie chciałaby mieć męża nie tylko kochanka ale też przyjaciela, takiego człowieka, na którym można polegać. I takiego ma, choć o pozostałe cechy już trudno

Jednak wymaga kochania swej osoby i rodzinności - to jest Rak, jak również tego, by ciągle była w centrum uwagi, tu demokracja zdycha - Lew na Asc. robi swoje.

Owszem, obowiązki po równo, partner - przyjaciel, kumpel, ale JA jestem w centrum

 

Jest też romantyczką, co widać było najlepiej w latach młodości, a dziś to już tylko marzenia ukryte gdzieś w głębi duszy... W młodości dawała sobie luzu, poszalała trochę, pobalowała, ale w końcu osiadła na tyłku coś tak po 35 r.ż, kiedy spotkała poważnego kandydata do swej ręki.

 

Jednak nigdy nie leciała "na samochód" ani na żadne wartości materialne, liczne romanse osadzone były tylko i wyłącznie na upodobaniu miłosnym, fizycznym, seksualnym lub przynajmniej na nadziei, że wreszcie ten facet spełni jej oczekiwania związkowe (siódmodomowe)

 

Jej sercem nie zawładnął zły chłopiec, aczkolwiek i taki się trafił, lecz było odwrotnie: jej rozsądek wygrał z emocjami, jakie w niej rozbudził i pogoniła go w pisu

 

Czy czuła się ofiarą, hm... raczej tak, ponieważ trafiała na panów niepoważnych, którzy ją olewali, dla których nie była ważna - można powiedzieć wykorzystywali ją i jak się znudziła - porzucali.

 

Facetów jako takich nie idealizuje, ale idealizuje swoje związki, na zasadzie: każdy kolejny pan jest ideałem; do czasu oczywiście, póki jej nie oszuka.

 

Saturn w tym horoskopie bezwzględnie wyznacza nielekkie cechy partnerów jak też i wiek zawarcia związku: miała tych partnerów ciężkich, przytłaczających ją swoją osobowością, to były i są problemy w związkach, a w stały związek faktycznie weszła późno.

I ten pan też ma ciężki charakter, jednakże wraz z wiekiem i doświadczeniem parametry się zmieniają, dziś stawia na przyjaźń i współpracę, ceni to, że mimo dość ciężkiego charakteru pana, jest on człowiekiem uczciwym i bardziej ten związek jest przyjacielski niż małżeński, a więc prezentuje cechy wskazywane przez descendent.

Jednak Saturn jest w godności i mimo ciężkich aspektów, które zaznaczyły się np. jako błędne osądy i wybory, ma też aplikacyjny trygon Marsa - znalazła w końcu poważnego partnera, który jest jej przyjacielem i może na nim polegać. Wiele sobie gadałyśmy na ten temat i dla mojej siostry najważniejszą sprawą jest takie właśnie kryterium i przyznaje, że właściwie to tego właśnie najbardziej pragnęła.

Zmierzam do tego, że ideały sobie a 7dom sobie, jej partner jest typowym descendentem.

Ale też w tym horoskopie węzły księżycowe pełnią wiodącą rolę, bo ona dopiero teraz zaczyna walczyć o swoje JA w tym związku...

[Grahanka]

Ismer, nadałaś takiego komizmu opisując wygląd zewnętrzny ideału siostry, że poprawił mi się humor

To jest naprawdę obszerny wywód, nie wiem czy sama o sobie tyle bym napisała. Siostra pewnie czyta nasze wypociny.

Prawda jest taka, że tylko młodzi mają ideały, a życie je weryfikuje. Lepszy wróbel w garści niż skowronek na dachu

 

I nadal uważam, że ani planety ani numery nie są wyznacznikiem przyszłego partnera.

Dziękuję Wam serdecznie za zabawę

Edytowane 28 Lutego 2016 przez Grahanka

[Ismer]

Grahanko, na pewno planety ani numery nie są wyznacznikiem przyszłego, bowiem dysponujemy czymś, co szumnie zwie się wolną wolą.

Poza tym jedna z reguł astrologii mówi, że "gwiazdy skłaniają ale nie zmuszają".

Inaczej mówiąc jest to zarys tendencji rozwojowych, a to, jaki wariant wybierzemy - spośród wielu możliwych - zależy od nas, od naszej świadomej (rzadziej) lub nieświadomej (częściej) decyzji.

Jednakże horoskop jest czymś, z czego wyskoczyć nie można. Daje wiele różnorodnych możliwości ale tylko z zakresie swoich sygnifikacji.

Stąd też siostra ostatecznie "dostała" partnera saturnicznego; i mając jednakże do wyboru wiele innych opcji planetarnych - wybrała właśnie tego, o którym mówi descendent, który de facto w tym horoskopie jest najważniejszym kryterium określającym preferencje przyciągania partnera. To taki program. Oczywiście inne planety mogą mieć więcej do powiedzenia w tej sprawie, ale i muszą być odpowiednie wskaźniki - połączenia, tu ich nie było tak silnych, jak ten właśnie descendent.

 

A wywód jest obszerny, ponieważ odnosi się do ćwiczeń - mamy konkretny horoskop i chciałam rzetelnie to opisać, tak, by patrząc na niego mieć przykład jak to wszystko działa.

No i po części mamy podobne preferencje oraz dużo gadamy o naszych panach, a i rozumiemy się przy tym temacie w pół słowa, więc było mi łatwiej to ogarnąć.

 

Babsztylion naszych wypocin sam nie czyta, bo ma toksyczny kontakt z komputerem

Ale nawet jakby czytała - to przynajmniej dowie się prawdy o sobie, rzecz jasna tej czytanej z kosmogramu

 

edit: wspomniałam o wspólnych zajęciach, a to jest sprawą trudną, pogodzić zainteresowania mężczyzny i kobiety, bo każda płeć ma swoje preferencje. Rzadko spotyka się pana, który lubi ścibolić na drutach i rzadko panią, która lubi grzebać w silniku samochodu.

A tymczasem siostra ma tu bonus od losu: mianowicie lubi majsterkować, zna się trochę na mechanice samochodowej i dzięki temu mają wspólną pasję: coś razem klecą, udoskonalają, remontują w domu, naprawiają sami meble albo grzebią w samochodzie

Edytowane 28 Lutego 2016 przez Ismer

[Gość Bethany]

Chyba ja też mogę zweryfikować, nie będzie to aż tak obszerne, ale spróbuję .

 

Na pewno nie lubię facetów artystów- jest wręcz przeciwnie Grahanko, mam takich znajomych, natomiast nie wyobrażam sobie związku z artystą, czy facetem marzycielem. Co prawda najbliżej osi jest Neptun i jest on w aspekcie z Wenus, jednakże przynajmniej do tej pory, to u mnie rządzi Księżyc i Wenus w Pannie.

Zaradny facet - tak.

Ładny chłopiec, typ hipstera- zdecydowanie nie. Facet ma być facet, jacyś w typie wiecznego chłopca- zdecydowanie nie.

Liczą się dla mnie takie cechy, jak opiekuńczość, dobroć, przywiązanie do rodziny- Mars w Raku, Słońce i Merkury w Raku. Wrażliwość też. Cenię też wytrwałość i konsekwencje u facetów, może dlatego że mi czasem brakuje u siebie tych cech ;P.

Nie mogłabym być z facetem, który mi się pozwala rozstawiać po kątach, z romantykiem, który mówi co pięć minut, że mnie kocha, też bym się szybko znudziła. Mój facet to Panna i ma dość dużo w tym właśnie znaku, trochę ma też ze Skorpiona i Wagi. Podoba mi się powściągliwość pewna, na zasadzie że bardziej to uczucie widać w czynach, niż słowach, może dlatego że większość domu VII mam w Kozie.

Cóż jeszcze- no poczucie humoru, sadzę że to pomaga w związku . No i jak to dla Raka- facet ma być dobrym ojcem i mężem, takim który wstaje w nocy do dziecka, żeby żona mogła się zdrzemnąć. To się dopiero okażę jak będzie .

No i skłonność do pójścia na kompromis- też uważam za istotne.

Cenię też szczerość, bez tego za daleko się nie zajdzie. Mogę się obejść bez przejawów romantyzmu, natomiast ważne dla mnie jest wsparcie, zwłaszcza w trudnych chwilach, mam na myśli obie strony.

Wygląd: Szatyn o brązowych oczach skradł moje serce, i jedno jakieś tam w przeszłości zauroczenie, to też był szatyn.

 

Problemów z potencją ( odpukać ) jakoś nie było i mam nadzieję, że nas to ominie ;P. To odnośnie tego, co napisała Grahanka.

[Ismer]

Koma, żeby ten kod, który tutaj - z fotosika - od razu się otwiera trzeba pobrać z dostępnych tam rodzajów kodów ten, przy którym napisane jest, iż przeznaczony jest na: fora dyskusyjne.

Kopiujesz go i wrzucasz, nie dodając już niczego, sam się otworzy.

 

edit: zrobiłam eksperyment w Twoim poście, bo to Twoja zagadka, może mnie nie

Edytowane 1 Marca 2016 przez Ismer

[lipa.6789]

Co można powiedzieć o moich preferenacjach w/w temacie?

Koło nie chce sie wgrać, mam tylko adresy. Udało sie po kombinacjach....

 

 

 

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/0a000fda2152391b" target="_blank"><img src="http://images75.fotosik.pl/382/0a000fda2152391bmed.gif" border="0" alt="" /></a>

 

 

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/c3621ca6205659c0" target="_blank"><img src="http://images77.fotosik.pl/188/c3621ca6205659c0med.gif" border="0" /></a>

 

<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/c3621ca6205659c0" target="_blank"><img src="http://images77.fotosik.pl/188/c3621ca6205659c0m.gif" border="0" /></a>

 

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/c3621ca6205659c0

Edytowane 1 Marca 2016 przez lipa.6789

[Koma]

Koma, żeby ten kod, który tutaj - z fotosika - od razu się otwiera trzeba pobrać z dostępnych tam rodzajów kodów ten, przy którym napisane jest, iż przeznaczony jest na: fora dyskusyjne.

Kopiujesz go i wrzucasz, nie dodając już niczego, sam się otworzy.

 

edit: zrobiłam eksperyment w Twoim poście, bo to Twoja zagadka, może mnie nie

 

A dziala, gubie sie w tych kodach , zadnego kodu o forach nie potrafilam znalezc .

Dzieki Ismer

[Gość Bethany]

Koma, tak na pierwszy rzut oka, to skomplikowana jesteś ;P dobra spróbuję, co mi tam

 

Mars w Raku w trygonie z Uranem- facet w jakiś sposób powinien się wyróżniać z tłumu, powinien być wrażliwy, rodzinny, opiekuńczy. Wenus w Rybach chyba lubi romantyków.

Jest kwinkunks między Księżycem a Wenus- coś no nie wiem, jak to opisać, ale jakby co innego Ci się podobało, a co innego uczucia ;P

Koniunkcja Wenus- Słońce- ważna dla Ciebie jest harmonia w związku, może też wzajemne porozumienie i zadowolenie.

Dsc w Kozie- interesują Cię związki długotrwałe, facet ma być odpowiedzialny, stabilny, rozsądny, pracowity, zapobiegliwy. Chyba jesteś sama romantyczką- trygon Księżyc- Neptun.

[Koma]

Za wczesnie na weryfke ale powiem ze czesciowo prawda, a czesciowo nie

[dior1]

To i ja spokojnie poczekam i zapytam jakie są moje preferencje.

Zdjęcie - 28.11.2015 | Fotosik.pl

[dior1]

Lipa, Ty lubisz faceta praktycznego, zaradnego.. schludnego, uporządkowanego. Z nutą romantyzmu.. szalonego romantyzmu.

[Gość Bethany]

Dior- lubisz facetów ciut romantycznych- próg Dsc w Rybach, sekstyl Wenus-Księżyc, aczkolwiek facet ma mieć temperament, nie dać sobie w kaszę dmuchać- większość Dsc w Baranie i Mars w Baranie. Ważne dla Ciebie chyba jest porozumienie i sfera intelektualna- Merkury, Wenus i Słońce w Bliźniętach, Asc w Pannie. Lubisz być adorowana, podziwiana- Księżyc we Lwie.

Jakoś tak Mars w Baranie kojarzy mi się ze sportowcem, energicznym facetem, może trochę wybuchowym. Facet zdecydowanie męski, charyzmatyczny.

[dior1]

Koma

Oczaruje Ciebie mężczyzna, który jest praktyczny. Trzymający wszystko w ryzach. Być może dobrze gotujący, zabierający Ciebie na wystawne, nietypowe kolacje. Musi Ciebie adorować, doceniać taką jaka jesteś. I to Ty lubisz być tą osobą, która ma więcej do powiedzenia w związku. Partner nie może Ciebie przyćmić. Musi szanować Twoją oryginalność, i auty. Twój typ mężczyzny, jest wygadany.. możecie godzinami rozmawiać, i to się wam nie znudzi. Mogą was łączyć wspólne pasje.. muzyczne, poetyckie.. Chociaż ja widzę taki mix.. Nie może być monotnonnie. Ty cenisz niezależność, swobodę działania. Chociaż kręcą Ciebie osoby lekko tajemnicze, nie z tego świata.. trochę rozmarzone

[lipa.6789]

Lipa, Ty lubisz faceta praktycznego, zaradnego.. schludnego, uporządkowanego. Z nutą romantyzmu.. szalonego romantyzmu.

 

Z grubsza zgadza się, czy można stwierdzić patrząc na mój horoskop facet jakiego znaku powinien być lub mieć wiecej planety w jakich znakach ziemskie-wodne czy inne

[Ismer]

Z grubsza zgadza się, czy można stwierdzić patrząc na mój horoskop facet jakiego znaku powinien być lub mieć wiecej planety w jakich znakach ziemskie-wodne czy inne

 

Lipa:

1) to nie jest dział porad tylko ćwiczeń (i wymagana jest też weryfikacja) więc na to pytanie nie otrzymasz tu odpowiedzi.

2) Pisz czytelnie, bo trudno zrozumieć o co Ci chodzi.

[dior1]

Dior- lubisz facetów ciut romantycznych- próg Dsc w Rybach, sekstyl Wenus-Księżyc, aczkolwiek facet ma mieć temperament, nie dać sobie w kaszę dmuchać- większość Dsc w Baranie i Mars w Baranie. Ważne dla Ciebie chyba jest porozumienie i sfera intelektualna- Merkury, Wenus i Słońce w Bliźniętach, Asc w Pannie. Lubisz być adorowana, podziwiana- Księżyc we Lwie.

Jakoś tak Mars w Baranie kojarzy mi się ze sportowcem, energicznym facetem, może trochę wybuchowym. Facet zdecydowanie męski, charyzmatyczny.

 

Tak Bethany lubię romatyków, każdy facet z którym byłam miał coś w sobie z artysty, jeden był muzykiem, grafikiem, architektem. Czyli zawody potrzebujące polotu.. i dużej wyobraźni. -->Dsc Ryby,sekstyl Wenus-Księżyc.

Aczkolwiek facet musi mieć temperament, nie dać sobie w kaszę dmuchać- większość Dsc w Baranie i Mars w Baranie.- Niestety matkowanie artystom, to nie moja bajka.. Są to ludzie bardzo wrażliwi.. Dlatego facet musi posiadać swoje zdanie. Być aktywny. Nie bierny.. wegetujący.. Noszenie spodni w związku męczy.. Do tego Panowie zawsze posiadali Mars w Rybach..

Ważne dla Ciebie chyba jest porozumienie i sfera intelektualna- Merkury, Wenus i Słońce w Bliźniętach - Każdy związek oparty był na przyjaźni, wspólnej intelektualnej podróży.

Lubisz być adorowana, podziwiana- Księżyc we Lwie. - Niestety tutaj przejawia się moja próżność. Wysoka ambicja. Ale to chyba.. wpływy saturna wymuszają na mnie surowość do własnej osoby.

Jakoś tak Mars w Baranie kojarzy mi się ze sportowcem, energicznym facetem, może trochę wybuchowym. Facet zdecydowanie męski, charyzmatyczny - Musi być charyzmatyczny, i energiczny. Nie mogę się przy nim nudzić.

 

Dodatkowo 1 Pan- Posiadał taki sam stopień Wenus w Bliźniętach, co ja - 14 stopień tutaj była koniunkcja wenus do wenus.

I dom Pana w Rybach i Baranie ---> Moj Dsc Ryby, Baran /

Ja w 1 domu Panna Waga---> 7 dom Pana Panna Waga

Ja księżyc we Lwie ----- > Dsc Pana we Lwie

Dodatkowo 2 Pan- Mój Księżyc na jego Dsc, ten sam stopień. PanaI dom w rybach i Baranie. ---> Moj Dsc Ryby, Baran /

Ja w 1 domu Panna Waga ---> 7 dom Pana Panna Waga

Ja księżyc we Lwie ----- > Dsc Pana we Lwie

[Gość Bethany]

To jest mój typ :

 

Mam na myśli wygląd, bo to był piosenkarz, a jak wiadomo artyści odpadają u mnie

[Dirty]

Grahanka ma rację, mezczyzna dla mnie musi byc zdecydowany, nie zostawiac mi do podejmowania ciaglych decyzji (typu gdzie pojdziemy, co obejrzymy) ale zostawiac mi przestrzen w waznych zyciowych sprawach (decyzje dotyczace przyszłości i mjego rozwoju). Pociagaja mnie mezczyzni majacy w sobie cos z barana - mescy, waleczni. Facet musi mi imponowac ale nie chodzi o lwie popisy ale mocny charakter, sile charakteru. Mars w bliznietach- lubie zabawnych mezczyzn i wygadanych, jesli facet imponuje mi swiatopogladem od razu wydaje mi sie przystojniejszy. Jesli potrafi mnie rozbawic super, ale nic mnie tak nie kreci jak chwilowy powazny, kamienny wyraz twarzy.Mars jest w 3 domu ale blisko ic wuec moze to wplywa ze lubie panow nieco konserwatywnych (rodzina, honor, ojczyzna ;-). Mundur na mnie dziala ale musi stac za tym pasja.Wyksztalcenue jest dla mnie nieistotne, za to inteligencja zyciowa, praktyczna.. to co napisalas o utwierdzaniu mnie w czym jestem dobra zgadza sie, potrzebuje mezczyzny przy ktorym rozkwitne jaka kobieta.

Bethany tak jak piszesz ma byc szarmancki ale niena sposob typowo wagowy, bardziej mesko. Mysle ze zdobyc mnie mozna barania bezczelnoscia ale nie jest to jednoznaczne z chamskim podrywem, poprostu facet ktory wie czego chce i to bierze a teraz mamy niestety ere ksieciuniow ktorzy jak ona nie chce nie bedzie sie prosic, jeszcze niedawno faceci potrafili rywalizowac o kobiete a teraz? Piszesz - facet ktory jest w centrum uwagi typ szefa - blisko! Poprostu lubie gdy mezczyzna ma nade mna przewage lubie czuc sie nim oniesmielona czuc lekka niepewmosc musi zwalic mnie z nog. Jestem solarnym baranem z wenus w rybach. Jesli facet jedt za slaby do glosu dochodzi moj baran a gdy jest silniejszy umie mnie poskromic staje sie swoja wenus. Mysle ze to z mojej strony jakas forma baraniej rywalizacji.

Komunikavja wazna oj tak. Musze czuc ze moje zdanie sie liczy ze lubi ze mna rozmawiac.

Jak sie objawia moj ksiezyc w pannie; powiem tak nie kreci mnie wypasione auto, kreci mnie czyste auto :-D krotko przystrzyzone wlosy pachnaca proszkiem koszulka, przetarte dzinsy minimalizm w ubiorze.co do wygladu uwielbiam nieco skorpioniczne spojrzenie baranie czolo, mocna budiwa ciala lepej wiecej niz mniej, silne rece, szerokie barki.

[dior1]

Bethany uwielbiam takich facetów Szególnie w takiej pozie.. Zadumanej, lekko tajemniczej. Świetny Twój Typ. Ja kocham młodego Johnneg'o

 

https://www.google.pl/imgres?imgurl=https://41.media.tumblr.com/a6e28dea1f7ca9d89797c0b2d9387713/tumblr_n2r4z11Rpc1rlnyeio1_400.jpg&imgrefurl=https://www.tumblr.com/tagged/johnny-depp-younger&h=400&w=304&tbnid=tF8YbYSnlyi-vM:&docid=uibVzyoZ_gm6-M&ei=I2bsVqmkHejP6ASLwouIBw&tbm=isch

[Dirty]

Jak sadzicie mc ma wplyw na to jaki typ nam sie podoba? Bo niby mc nie powinno miec wplywu a jednak widze u siebie ze ma. Moje mc jest w strzelcu i lubie troche egzotyki w wygladzie co ciekawe odkrylam ze medialni panowie ktorzy mi sie podobaja maja to samo pochodzenie ;-) na mc mam uran wladce mojego asc i lubie w wygladzie u mezczyzn cos oryginalnego zwiazanego z kreavja wizerunku ale w granicach rozsadku nie lubie freakow.

Czy Wy patrzycie pod tym katem na mc?

[Perdo]

Perdro

Wenus w pannie, chcesz kobiety zaradnej u praktycznej co wszystko ogarnie i nie bedzie oczekiwala od Ciebie zbyt wiele pomocy przy zalatwianiu roznch spraw czy w zyciu codziennym. Powinna byc skromna. Ksiezyc w wadze powinna byc spokojna zrównoważona ladnie sie wyslawiac. Hmm wydaje mi sie typ skromnej elegantki albo preferujacej styl sportowy. Raczej szczupla ciemnowlasa Albo ciemna blondynka, makijaz skromny naturalna z uurokiem osobistym. Watpie zebys gustowal w typowych lasencjach solara uczernione lub wytlenione wlosy i wyzywajacy stroj, cenisz subtelnosc. Asc w wodniku czyli musi dawac Ci luz nie moze byc caly czas z toba bo sie dusisz ;-)

 

Generalnie większość się zgadza Trafiłaś w moje gusta, oprócz tego że jednak wolę jak dziewczyna ma na czym usiąść A tak to stawiam bardziej na naturalność. No i bardzo ważna rzecz której też nie odgadłaś- Muszę mieć z kobietą o czym pogadać

Wybacz że tak późno, ale zupełnie zapomniałem że jest taki wątek x)