Skocz do zawartości

Runy odwrócone


Gość Jaga_Wiedzma

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jaga_Wiedzma

W literaturze o runach czasem spotyka się interpretację run strony jasnej i ciemnej, gdzie strona ciemna to runa odwrócona. Co więcej często stosuje się ją do wszystkich run (np Maria Piasecka wszystkie bez wyjątku runy dzieli na stronę jasną i ciemną, a przy runach takich jak np gebo czy isa, radzi zaznaczyć na materiale stronę jasną i ciemną, choćby maleńką kropką). W innych publikacjach mówi się z kolei o runach nieodwracalnych i w takich wypadkach nie mamy do czynienia z jakąś stroną tej runy.

W. Łukaszewicz z kolei przedstawia tylko jedną stronę każdej runy, bez względu na to jak zostanie wyciągnięta.

A w Waszej praktyce jak stosujecie runy? Czy zwracacie uwagę na stronę, czy też pozycję jaką się wyciągnęło? A jeśli tak to czy do wszystkich run czy tylko do tych "odwracalnych"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Szczerze powiedziawszy zwracam na to uwagę ale dzięki temu wiem, że runy pokazują mi, że jest coś nie tak, dają mi dużo do myślenia na daną sprawę.

 

A tak przy okazji: fragment tego tematu już istnieje na forum, o tutaj - http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-runach/5483-furtak-mlodszy-runy-odwrocone.html ale zdecydowałam, że nie będę nic stąd przenosić/usuwać ;) bo warto ten temat rozwinąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Bardzo dziękuję Truskawko. Ja też zwracam uwagę na położenie runy, a moje runy mają w rogu (są na prostokątnych drewienkach) maleńką kropeczkę, która wskazuje mi na ułożenie run tych "nieodwracalnych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość truskawka

Ja własnoręcznie robionych run niestety nie mam, mam karty w których widać kiedy są w pozycji odwróconej a kiedy w prostej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Też mam jedną talię kart runicznych ale nie lubię z nimi pracować. Może to kwestia przyzwyczajenia. Poza tym niektóre talie kart są mało czytelne. Ale rzeczywiście widać na nich kiedy ułożą się stroną jasną, a kiedy ciemną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

No właśnie spotkałam się z publikacją, w której niektóre runy są odwracalne, a niektóre nie. I tu pojawia się pytanie. Jak zinterpretować runę, która jest odwrócona - natomiast znaczenie jej mówi, że jest to niemożliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Bardzo dziękuję Truskawko. Ja też zwracam uwagę na położenie runy, a moje runy mają w rogu (są na prostokątnych drewienkach) maleńką kropeczkę, która wskazuje mi na ułożenie run tych "nieodwracalnych".

 

Run nieodwracalnych to znaczy których.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moją talie trzymam prosto i tak ją rozkładam bo co mają powiedzieć to i tak powiedzą, ale skoro jest coś takiego to chciała bym to poznać tak dokładniej które są nieodwracalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A dlaczego? jesli mozna sobie wymyslic ze odwrocona ma inne zaczenie, to dlaczego "nieodwracalna" lezaca bokiem, czyli na "pol-odwrocona" nie ? ;)

 

[EDIT]

Sorry, zdaje sie ze tematy mi sie zdublowaly :/

Edytowane przez Ulf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Ja kiedyś odwracałąm wszystkie runy :) ale to było lata swietlne temu. Jakoś nie wyobrażam sobie rzucania kartami runicznymi ;)

Co do leżących bokiem, ja jednak nieodwracalne interpretuję normalnie :) ale wiem, ze niektórzy jak leżą bokiem faktycznie interpretują moze nie całkiem odwrotnie do zwykłego znaczenia ale zwracaja uwagę na pewne jakby negacje, przyblokowania energii itd. To też zależy od sąsiadujacych run.

Wiele osób też samodzielnie wypracowuje sobie pewne techniki.

 

Igor Warneck chyba też coś pisał o tych na boku runach w kole runicznym, ale nie mam 100% pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, na dobra sprawe to mozna sobie wymyslic tysiac znaczen, w zaleznosci od polozenia wzgledem kierunkow swiata, tarczy zegara itp....

Tylko po co ? :D

 

Gdy sie czuje i rozumie runy to to wszystko nie jest potrzebne. Ale czy ktos oprocz Odyna potrafil je naprawde do konca pojac ? Watpie...

Ale zawsze trzeba probowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anatemka
Kątomierz potrzebny nie jest, bo istotne dywinacyjnie kąty raczej nie wymagają kątomierza. nie o to w tym chodzi, żeby mierzyć co do stopnia ;)

Oczywiście to też wymysł nowoczesny Thorssona bodajże.

 

 

:) czyli jest :)

 

dokładnie tego pana miałam na mysli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaa...tylko ze Thorrson skrzywil wielu poczatkujacych "runistow", narzucajac im swoja wersje "magii runicznej". I nadal uwazany jest przez wielu za eksperta w tej dziedzinie...niestety.

To tak na zakonczenie OT z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...