Skocz do zawartości

Nagłe olśnienie/poluzowanie blokad


Azbest

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem gdzie zamieścić ten wątek - tu się chyba nada.

Istnieją osoby bardziej wyczulone na niematerialny świat i wszystkie rzeczy związane z ezoteryką już od dziecka. Odkąd pamiętają widzą byty i tak dalej. Tymczasem inni dostają jak grom z jasnego nieba materiały lub zdarzenia, które mają go na takie rzeczy uwrażliwić, ale zaś niekoniecznie będą te duchy widziały. Niekoniecznie wkracza tu rozwój duchowy, bo znam osobę, która wręcz wypiera tamtą stronę i w ogóle nie chce o tym mówić, więc czy wchodzi tu rozwój i gotowość czy budowa ciała?

Z punktu widzenia numerologii osoby z liczbami mistrzowskimi w DZ mają takie nagłe olśnienie, bądź się staczają jak siebie nie "olśnią", a osoby z liczbami podstawowymi są częściej obdarzane różnymi talentami od dziecka i mogą wcześniej zacząć rozwój ezoteryczny. W ogóle osoby z mistrzowskimi w DZ to takie trochę dzikusy za młodu w jakimś stopniu.

Ale znowu z innej strony osoby zaczynające od dziecka popełnią o wiele więcej błędów - często nawet niebezpiecznych jak ulegnięcie złej osobie, niż osoby zaczynające ok. 18-22 roku życia w ogóle rozmyślanie nad sensem podjęcia takich nauk.

Przykład z mojego otoczenia: osoby, które zaczynały od dzieciaka znajdowały się przez pewien czas pod wpływem niefajnych bytów/osób/w czymś na wzór sekty, ewentualnie starają się tamten świat wyprzeć ze świadomości.

Przykład osobisty: w wieku 18 lat nagle zaczęłam myśleć całkowicie inaczej, nagle skoczył mi poziom inteligencji. - szybko poprzechodziłam etapy w zmianie światopoglądu, które normalnie zajmują po kilka lat - u mnie trwały po miesiąc, kilka miesięcy, można to zauważyć obserwując innych ludzi. I dzięki takiej już "ogładzie" wiem, żeby nie bawić się z bytami, nie bawić się ezoteryką, nie wpływać na innych, bo to niemoralne i mogę wchodzić we wszystko świadomie. Na pewno bym sobie biedy napytała bawiąc się w ezoterykę za dzieciaka i mogłabym być głupia. Nie wiem czy światopoglądowo dzielę jakiekolwiek myśli z osobą, którą byłam przed 18, czyli ponad 1,5 roku wcześniej, ale nie wiem czy po 8 miesiącach jeszcze je miałam.

 

A tak chciałam sobie podyskutować, bo w sumie jestem ciekawa czy większy potencjał mają osoby zaczynające od dziecka, czy później, kto ma łatwiej, kto ma trudniej i czy takie nagłe pojawienie się myśli, które wcześniej nie występowały coś oznaczają, czy każdy ma swój tykający zegarek, albo czy osoba zaczynająca później nie będzie miała mniejszych szans niż osoba uzdolniona "naturalnie", czy nie zobaczy tego co ta osoba? I czy od czegoś takie nagłe olśnienie zależy?

Bo w sumie trochę mi przykro, że jedyne co miałam to wymyślonego przyjaciela we wczesnym dzieciństwie. Cały objaw mych "zdolności" za dzieciaka, a podobno najlepszy talent objawia się u dziecka - i ma się go jak "szlifować".

 

Czy ktoś wie o co mi chodzi? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

na tym etapie naszej znajomości całego tego tematu zdolności, talentów czy predyspozycji sama sobie wybierz odpowiedź na swoje pytanie, lub sama rozwiej własne wątpliwości. Dlaczego tak? Bo każdy forumowicz może mieć inne zdanie na ten temat i co gorsza, żaden z nich nie ma dowodów na to iż ma racje, są jedynie argumenty, ale to do dowodów ma się jak piernik do wiatraka :P

 

Z własnych obserwacji wynika że ani miejsce, ani czas, ani rasa nie wpływają na "nadprzyrodzone zdolności", istotną rolę odgrywa umysł, budowę mózgu i inteligencję, mam zaledwie kilka przykładów iż "IQ" wpływa na "nadprzyrodzone zdolności", jednak ci ludzie przez swoje "IQ" odrzucają możliwość posiadania "nadprzyrodzonych zdolności" xD

 

Na tej drodze rozumowania, "IQ" wpływa na "nadprzyrodzone zdolności", a "IQ" można poprawić na drodze ćwiczeń, odżywiania czy "sprzyjającego" stylu życia, i nie ma co depresyjnie przeżywać że ma się 18 lat i żadnych "nadprzyrodzonych zdolności", to nie jest gra gdzie zbiera się jakieś osiągnięcia czy przeżycia jakichś zdarzeń (proroczy sen, OOBE) tylko po to by ich doświadczyć, jakaś fala zbieractwa na wzór Pokemonów "zbierz je wszystkie" czy co? :P

 

Ostatecznie, każdy jest inny, niektórzy w wieku 7'dmiu lat nie są w stanie poprawnie się wysławiać, inni w wieku 18 lat już mają tytuł profesora / doktora, porównywanie się do jednych czy drugich powoduje jedynie puste uczucie przewartościowania lub niedowartościowania własnej osoby, bądź kim jesteś, rób co chcesz i pozwól innym, jeszcze nieustabilizowanym ludziom, porównywać Ciebie do innych.

 

Jeżeli czegoś pragniesz, działasz by osiągnąć to czego pragniesz, niezależnie od tego czy zajmie to Tobie 10, 15 czy 50 lat i czy ktoś inny osiągnął to w tydzień, realizujesz własny plan by osiągnąć własne pragnienia we własnym tempie, bo co jest istotniejsze? Zdjęcia z Egiptu czy data na zdjęciu? (2016 vs. 2017)

 

Pozdrawiam,

Auegamma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chciałabym poznać opinię innych użytkowników, wnioski wysnuję sama, ale warto przeczytać zdanie innych. Zawsze będą gorsi ode mnie i lepsi, brzydsi i ładniejsi, bogatsi i biedniejsi, więc można się dowartościować podając odpowiednie przykłady i załamać tym samym sposobem. Ale statystycznie można coś ogarnąć - nawet jeżeli statystycznie mam 1,5 samochodu.

Powiedzmy, że po 18 doświadczyłam, więc mam naklejkę do albumu w tym życiu.

 

Jednak Seba IQ 80 nic nie dozna, więc jakieś znaczenie i wpływ to ma :P

Tak samo mózg mamy ten sam od urodzenia, z dnia na dzień nic się nie zmienia. Jaka kwestia decyduje o tym przy urodzeniu?

 

Nie no nie obrażę się na świat, że nie byłam zdolnym dzieckiem i "Egipt" zobaczę pewnie ok. 25 roku życia, ale porównując ezoterykę do instrumentu - zaczynając grać w wieku 20 lat nie osiągniesz tyle co osoba zaczynająca grać mając 2 lata, wciąż będzie lepsza niż osoba nie grająca w ogóle, ale tutaj znaczną rolę odgrywa czas.

Ale też pamiętam, że napisałeś, że według pewnej nauki (nie wnikam czy starożytnej) adept nie powinien ewokować bytów przed 25 rokiem życia, a jednak radzi się to i osobom młodszym, nie wspominając o wieku, kojarzę i 14-latka, który to robi. Sam piszesz, że czas nie ma znaczenia, a jednak z jednej z wypowiedzi wynikałoby, że ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

mamy tutaj do czynienia z różnicą obserwacji i tego co ktoś inny powiedział / co ktoś inny twierdzi. Standardowo, ezoteryką nie powinny zajmować się osoby młode głównie z powodów braku rozwoju emocjonalnego / psychiki, taki 10-latek ma raczej "zielono w głowie" i nikłe szanse że zrozumie iż istnieje świat nie-materialny, to jak tłumaczenie mu że nie może jeść tylko słodyczy bo będzie miał zagrzybiony organizm, niektóre dzieciaki to zrozumieją, innym zajmie to parę lat. Dlatego na podstawie różnicy "dojrzałości emocjonalnej / psychicznej" niektóre osoby mogą się zająć ezoteryką w młodym wieku, inne niech lepiej do śmierci trzymają się od tego z daleka.

 

Istnieją też niektóre praktyki energetyczne które nie powinny byś stosowane w młodym wieku, takie jak "kontrakt" z demonami, inne nie są ograniczone wiekiem a zrozumieniem, takie jak zrozumienie istnienia świata nie-materialnego, inne zaś wcale nie są ograniczone wiekiem czy zrozumieniem, takie jak trening oddechowy, dlatego wrzucanie wszystkiego do jednego worka i ustalanie dolnej granicy 25 lat... to chyba nie ja pisałem lub było to wyrwane z kontekstu :P

 

Co do mózgu, to z czym się rodzimy zależy od DNA i przebiegu ciąży, ale to w jakim mózg jest stanie po narodzinach (i po którymś-tam-roku-życia) zależy od własnych decyzji, czy zaczniesz trenować kinetyczną synchronizację półkul mózgowych czy też włożysz głowę do działającej mikrofalówki zależy od Ciebie, drogi czytelniku. Dieta, trening oraz styl życia mają wpływ na stan mózgu oraz konsekwentnie, na stan umysłu, nie śpij przez cały tydzień to się dowiesz jaki ma wpływ styl życia na mózg i jak szybko będziesz rozwiązywać krzyżówki w takim "odmiennym" stanie :P

 

Jednak konsekwentnie, jak przez pół roku medytowałem, trenowałem i trzymałem się diety celem sprawdzenia czy te praktyki mają wpływ na ludzki umysł, doszedłem do interesujących rezultatów, między innymi tego że można poprawić swoje IQ oraz konsekwentnie, zdolność manipulacji "energią duchową" :P Tak że można? Można, trzeba tylko chcieć, wiedzieć co się robi oraz to robić :P

 

Pozdrawiam,

Auegamma

 

P.S. pamiętając że jestem ateistą / psionikiem, nie wszystkie praktyki, tezy czy twierdzenia będą równoważne / adekwatne dla ezoteryka / magika, więc zwolennicy / fanatycy, zanim przeprowadzicie szturm z tekstami o prawie 3-krotności czy karmie... zjedzcie rybę i idźcie na spacer do parku :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale prawo 3-krotności! Ale karma! Ateisto okropny, psionku! Sam zjedz swoją przyziemną rybę jak nie wierzysz! Prana jedynym słusznym pokarmem!

 

Nie ustalenie dolnej przez ciebie, tylko w tekście, a ty powołałeś się na dojrzałość psychiczną i znajomość psychologii oraz na tekst mówiący o wieku, chyba, że mylę użytkowników, bo ktoś miał podobny awatar...

Według mnie wiek ma znaczenie - może i dojrzały będziesz mając 20 lat, ale będąc starszym będziesz jeszcze bardziej dojrzałym i mądrzejszym... wiek raczej takim rzeczom sprzyja, więc jeżeli jakaś siedemnastka mówi, że jest dojrzała jak dwudziestka dwójka (nie biorąc do porównania imbecyla) to nie jest, choćby nie wiem jak czuła się dojrzała, bo nie ma tych lat. No ale każdy ma swoje wybory.

 

Czyli wychodziłoby na to, że nie ma niczego z góry, a prowadząc odpowiedni tryb życia w ciąży możemy wychować sobie młodego "maga", potem wystarczyłoby go znowu odpowiednio karmić i fizycznie trenować. Tak samo jak nieświadome dzieci mogą same aż tak bardzo aktywować pewne funkcje w mózgu w wieku 2-3 lat. Tym bardziej jeżeli nie chcą i się boją - powinna nastąpić więc blokada. Często tak bywa, że dzieci widzą duchy, a potem umiejętność zanika.

Więc gdzie jest miejsce na ten czynnik z góry? Bo mnie interesują oba czynniki - bez jednego nie ma drugiego i chyba nie ma tego ważniejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jak dla mnie najistotniejszym czynnikiem jest mózg i wszystko co na niego może wpłynąć, ciało odżywia mózg więc im lepiej się odżywiasz tym lepiej dla mózgu, im bardziej dbasz o zdrowie tym lepiej dla mózgu, jeżeli trenujesz fizycznie zwiększasz przepływ krwi przez mózg, wykonując odpowiednie ćwiczenia intelektualne stymulujesz przepływ krwi przez określone rejony mózgu odżywiając i dotleniając te partie, przyczyniając się do lepszego rozwoju danych rejonów.

 

Sam mózg odpowiada za szereg wykonawczych funkcji, świadomość jak i samoświadomość, zdolność koncentracji czy relaksacji, myślenie i wnioskowanie, jak i spekulowanie i symulowanie, w kontekście psioniki dusza odgrywa trzecioplanową rolę jeżeli w ogóle jakąkolwiek, a samo ciało energetyczne może nie istnieć a mimo to człowiek może przejawiać pewne "nadprzyrodzone zdolności", jednak, jak wielu jest ludzi tak wiele jest interpretacji, moją już mniej więcej poznałaś :P

 

Tak że... jeżeli już bierzemy się za tworzenie relacji wieku i zdolności, bardziej skłaniał bym się ku modelowi relacji rejonów mózgu / jego synergii do zdolności, do manipulacji energią konieczna jest świadomość, silna wola i koncentracja, czyli to za co odpowiada mózg, do jasnowidzenia konieczna jest zdolność wizualizacji jak i symulacji / spekulowania, za to też odpowiada mózg, dlatego za centrum "duszy" dał bym nie serce a mózg, bo to od niego zależy kierunek rozwoju, sam wiek tworzy jedynie zarys potencjalnego rozwoju człowieka jak i jego mózgu na podstawie psychologii rozwojowej / neurologii / neuropsychologii / psychologii ewolucyjnej / socjologii / ..., dlatego zamiast używać półśrodki którym jest wiek, wolę odnosić się do bardziej bezpośrednich kryteriów, czyli mózg, jego rejony, kontekstowy rozwój jego rejonów jak i synergia poszczególnych rejonów.

 

Co do wychowania sobie małego maga, nom, można, znajoma z Australii wychowała sobie takiego, miał bodajże 5 czy 7 lat kiedy mówił o tym że jego dziadek zmarł, kiedy jeszcze nikt nie wiedział że dziadek miał wypadek.

 

Pozdrawiam,

Auegamma

 

P.S. mózg, mózg, mózg, mózg...

 

http://www.grandislandvapors.com/wp-content/uploads/2016/03/brains.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...