agresywny atak, walka o życie, zwycięstwo

[yin yang]

Witam.

 

Śniło mi się że zostałem otoczony przez około 50 nieznanych, agresywnych osób które po prostu zaczęły mnie bić, okładać pięściami. Nie podejmowałem walki, byłem już dośc mocno pobity i osłabiony gdy nagle zobaczyłem że wszyscy napastnicy mają szable, miecze w dłoniach i nacierają na mnie w jednym celu, by mnie zabić.

 

Jakoś udało mi się zdobyć szablę od przeciwnika, potem drugą szablę i zaczełem z nimi walczyć. Sen był bardzo realistyczny, jak na jawie. Bitwa była zacięta i wyczerpująca dla mnie ale pokonałem ich wszystkich.

 

Nie było jakiegoś mojego triumfu zwycięstwa i radości z niego tylko zmęczenie po bitwie i zastanowienie co to właściwie było.

 

Poproszę o interpretację tego snu.

Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez yin yang

[Gość Jaglanka]

Nie znam się na fachowej interpretacji snów ale staram się analizować swoje sny oraz wyciągać z nich wnioski na podstawie późniejszych zdarzeń. Czytuję także senniki i sprawdzam jak się mają do rzeczywistości. Niezależnie od wszystkiego pokonanie wroga we śnie jest interpretowane pozytywnie - jako pokonanie jakichś swoich słabości, uwiązań, nawet uzależnień/powiązań od jakichś innych ludzi (człowieka) na jawie - które/którzy tak naprawdę szkodzą. Czyli wygląda to na wyswobodzenie z czegoś co nie służy w najbliższym czasie - lub już się to dzieje. Mimo braku sił jest wewnętrzna motywacja, stąd przechwycenie broni od wroga bo coś/ktoś kto szkodzi ujawni się/zdejmie maskę i to doda Panu sił do wyplątania się z niekorzystnej sytuacji/relacji, która by mogła naprawdę poważnie zaszkodzić, pozbawić czegoś ważnego itp.

Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez Jaglanka

[yin yang]

Wielkie dzięki !