Co to jest...? ;>

[Gość sheina]

hej.

 

 

Otóż mam takie specyficzne pytanie... ktoś mi powiedział dziś, że kolega tej osoby potrafi robić coś takiego....( ta osoba tez doświadczyła):

 

Stajesz, bierzesz 4 razy głęboki oddech, za piątym wstrzymujesz powietrze i potem "On" chwyta, lekko uciska w okolicach tchawicy, tuż pod głową... wtedy następuje lekkie uczucie zmęczenia ( po ok 6 sek) i padasz bezwładnie na ziemie, chociaż nie masz tego świadomości... masz otwarte oczy, ale widzisz tylko czerń, czujesz drgania w całym ciele, a w czasie tego masz wrażenie, ze się obracasz...

 

budzisz sie z chwilowa nieświadomościa tego, w jakim miejscu się znajdujesz i co sie dzieje ( nie wiesz nawet, że upadłes i kiedy- na ziemie)

 

 

z lekka mnie to przeraza b o to bardzo młoda osoba i chciałabym wiedzieć czy orientujecie się może, czy nie stanowi to jakiegoś zagrożenia dla psychiki młodego człowieka??? I co to właściwie jest...

 

 

 

Będę wdzięczna za wszelkie informacje...

 

 

pozdrawiam:dostal_na:

[AnnaMaria]

Słyszalam kiedys o tym tak zazwyczaj robaia nastolatki zeby poczuc sie lepiej ,slyszalaam kiedys jak to sie nazywa ale nie pamietam. pozdr

[Gość sheina]

dokładnie... on ma 13 lat...

[Gość Defortis]

..........

Edytowane 5 Czerwca 2016 przez Defortis

[Lex]

To mi przypomina coś takiego co kiedyś jeden chłopak z mojej klasy zrobił drugiemu, a czego byłem świadkiem. Tylko, że to chyba było coś z kucaniem, ale już nie pamiętam i potem właśnie ucisk jakiegoś miejsca, ale chyba klatki piersiowej... a może źle pamiętam (to było dawno) i to mogło być dokładnie tak jak piszesz.

 

Zagrożenie dla psychiki? Raczej nie, nie widzę w tym nic wspólnego z psychiką, ale dla zdrowia to to nie wygląda dobrze. Chłopak upadł i przez chwilę jakby miał drgawki aż się wszyscy przestraszyli i już myśleliśmy, że będzie trzeba po pomoc wołać (bo albo się uderzy głową o podłogę albo nie wiadomo co mu jest). Ale po chwili wstał jakby nigdy nic mówiąc, że nie pamięta tego jakby omdlenia.

[kwiat_lotosu]

majac mniej wiecej 13 lat widzialam, jak to robia moi znajomi. dla frajdy. pozniej znudzili sie. nie mam pojecia jak to sie nazywa

[kulcia]

tak jest coś takiego ja to widziałam u mnicha na pokazie sztuk walki , podobno jest na ciele u człowieka wiele takich punktów , raz czytałam artykuł o klasztorach shaolin nie wiem czy dobrze to pisze ale tam nawet był że można zatrzymać serce na kilka sekund ,pokazał też uścisk barku i facet padł na matę bez ruchy był przytomny ale nie mógł się ruszać miał paraliż ,powiedział w tedy że nie każdy może się tego nauczyć trzeba to mieć w sobie .

[Gość Defortis]

..........

Edytowane 5 Czerwca 2016 przez Defortis

[kulcia]

tak masz rację , ale dla młodego chłopaka to jest coś czym mogą się pokazać przed kumplami , ale nie zdają sobie sprawy.

[Gość sheina]

Dzieki za wypowiedzi , za uwage tez jestem zdanie, ze to nei jest w pełni bezpieczne poza tym ja jednak jestem zdania, ze nie pozostaje to bez wpływu na umysł dziecka... człowieka..

[Gość Defortis]

..........

Edytowane 5 Czerwca 2016 przez Defortis

[caliah]

To o czym piszecie, są to tzw. techniki atemi, czyli uciski na miejsca wrażliwe na ból, szczególnie unrewione.

Skutki zastosowania takich technik są różne, od bólu, poprzez utratę świadomości, aż do spowodowania zgonu.

O ile te służące wyłącznie do spowodowania szoku bólowego są jedynie nieprzyjemne, o tyle pozostałe są już po prostu niebezpieczne.