sen: noc,ścieżka,osoba na szaro ubrana

[miriane]

Witam

Miałam sen dzisiaj nad ranem.

Śniło mi się, że była noc, ale ona nie była ciemna, tylko na tyle jasna iż wszystko było widać.

Weszłam do domu; po chwili otworzyłam drzwi, wpadł szary wilk i ukrył się gdzieś w domu, potem przyszła osoba, ubrana na szaro w czarnych długich włosach, powiedziała, że musimy iść; idąc stał za mną, weszliśmy na górkę i było widać dolinę, która była zarośnięta, jednak dobrze widziałam ścieżkę wytyczoną, wąską; ta osoba powiedziała, że wielu próbowało tędy chodzić; zaczęliśmy iść tą ścieżką, ona gdzieś prowadziła, jak szliśmy to była tak zarośnięta w koło, że mnie nie było widać, jednak doszliśmy, gdzieś, jakby do jakiegoś stawu, coś zrywałam, to były owoce i liście, mój kompan powiedział, że dotarłam.

Proszę o pomoc w interpretacji.

[Valentine]

Witaj miriane,

 

Śniło mi się, że była noc … Noc – symbol nieświadomości.

 

Weszłam do domu; po chwili otworzyłam drzwi, wpadł szary wilk i ukrył się gdzieś w domu… Otwarcie się na pierwotne instynkty, obawa o własne życie i dążenie do bezpieczeństwa.

 

… potem przyszła osoba, ubrana na szaro w czarnych długich włosach, powiedziała, że musimy iść ... Kolor szary to połączenie przeciwieństw; czerni i bieli, świadomości i nieświadomości.

W tym śnie może odgrywać rolę Cienia, czyli ukryte (nieświadome) aspekty naszej osobowości, osobiste cechy, które nie jesteśmy w stanie zaakceptować, albo naszego otoczenia.

 

Kolor szary kojarzy się z przygnębieniem, wyrzeczeniem, konserwatyzmem.

 

… idąc stał za mną, weszliśmy na górkę ... Świadoma część naszej duszy, poczucie własnego „ ja ”, rozsądek, kontrola moralna.

 

... i było widać dolinę, która była zarośnięta, jednak dobrze widziałam ścieżkę wytyczoną, wąską ... Zejście w dół, by poznać to, co jest nieznane – nasz Cień.

 

...ta osoba powiedziała, że wielu próbowało tędy chodzić ... Poznanie własnego Cienia to proces, który przebiega powoli w przeciągu całego życia, może nastąpić nagle.

 

... zaczęliśmy iść tą ścieżką, ona gdzieś prowadziła, jak szliśmy to była tak zarośnięta w koło, że mnie nie było widać ... Nie każdemu udaje się poznać Cień, przedostać przez warstwy nieświadomości.

 

... jednak doszliśmy, gdzieś ... Cień tkwi w naszej naturze, aby uświadomić go sobie, trzeba uznać swoje dobre, jak i złe strony.

 

... coś zrywałam, to były owoce i liście ... ” Zerwanie „ z kompleksami pomoże nam odzyskać poczucie własnej wartości.

 

Kontakt z Cieniem jest podstawą duchowej i moralnej transformacji.... mój kompan powiedział, że dotarłam.

 

 

Pełny człowiek to taki, który zarówno przechadza się z Bogiem, jak i zmaga z diabłem.

Carl Gustav Jung

 

Pozdrawiam ciepło

[miriane]

Witaj Valentine

Ciekawa interpretacja, mam nadzieję, że się wszystko dobrze skończy.

 

Pozdrawiam:serce: