viva201 Napisano 23 Grudnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 Witam. Śniło mi się, że jest czarna, bezgwiezdna noc. Jadę samochodem. Po prawej mam las. Po lewej mijam dziewczynę i zastanawiam się czy ona nie boi się iść gdy jest tak ciemno. Obudziłam się przestraszona nie wiem dlaczego. Drugi sen był taki że to ja byłam tą dziewczyną. Na drodze gdy szłam leżała kołdra, podniosłam ją i szłam dalej, znalazłam pościel, którą też podniosłam. Minął mnie samochód. Znów zapadła ciemność. Po prawej miałam las. Nagle zza krzaków wyleciał jakiś dziwny potwór, pomyślałam że to dzik ale tak nie było. Był czarny i miał ogromne żółte oczy, przestraszył mnie. Warczał na mnie je nie widziałam jego zębów, nie otwierał paszczy. Nie wiem czy on się nie wystraszył mnie. Wiem tylko że mój krzyk mnie obudził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 3 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2019 Czy jest ktoś, kto potrafiłby to zinterpretować? Wiem, że to pewnie kolejny z tych trudnych i symbolicznych snów, ale ostatnio tak dużo się u mnie dzieje, że na pewno on coś mi naprostuje. Bardzo proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SooYoung Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 W dniu 23.12.2018 o 15:24, viva201 napisał: Po lewej mijam dziewczynę i zastanawiam się czy ona nie boi się iść gdy jest tak ciemno. Dziewczyna ze snu to Ty sama. Czasami zastanawiasz się jak sobie dasz radę w otaczającym Cię środowisku, ponieważ odbierasz je jako zagrożenie. Kołdra to ochrona - dzieci często kiedy się boją biegną i chowają się pod kołdrę. Dzieci boją się różnych potworów ale czy te potwory są prawdziwe - raczej nie, są to twory z opowieści które słyszysz od innych ludzi. Informacja że to czego się lękasz zostało, albo nadal jest wgrane w Ciebie przez inne osoby, a tak naprawdę w Tobie nie ma lęku i nie ma tam potwora i ciemnego lasu. Nie pozwalaj żeby inni mówili Ci że świat jest straszny, nie żyj lękiem. Owszem trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem, trzeba być ostrożnym, uczyć się na swoich i nawet na cudzych błędach, ale nie ma co się wszystkiego bać, a szczególnie bać się cudzych lęków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viva201 Napisano 6 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Dziękuję za odpowiedź. Dużo mi pomogła. Nie wiem czy sobie poradzę z moimi demonami, życie pokaże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.