Proszę o pomoc w rozkładzie - zamiary Pana X

[Anixot]

Hej, w tarocie jestem bardzo dobra, w lenormandach mimo wszystko po 3 latach wciąż czuję się jak dziecko we mgle  

Zapytałam kart, co Pan X zrobi wobec pani Y (pani Y to ja) w ciągu miesiąca.

 

6 Chmury, 23 Myszy, 1 Jeździec, 32 Gwiazdy

 

Wywnioskowałam, że jego stres i problemy (przeszkody), które stały okoniem i wreszcie ośmieli się skontaktować z Y, na co ona od dłuższego czasu czeka. Macie może jakieś inne interpretacje? Coś przeoczyłam?

 

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez Anixot

[McPhee]

Jak dla mnie to przeoczyłaś kartę główną, czyli sygnifikatora "teraz", bo ona określa w jakim kontekście czyta się przyczyny, które mają wpływ na teraźniejszą sytuację i to co nadchodzi. 

Ale jak już tak jest, to czytając w ciągu dosłownie co on zrobi w ciągu miesiąca, to wynikałoby, że będą jeszcze niedomówienia albo nieporozumienia, nieszczere słowa, takie oszustewka, bo Chmury i Myszy nie wróżą nic dobrego, więc sądzę, że jeszcze będziesz miała jakiś czas zgryza z nim, złe chwile. Następnie idzie wiadomość, szczęśliwa - wnioskując z Twoich oczekiwań może tyczyć oczekiwanego przez Ciebie kontaktu (bo to właśnie ma Cię uszczęśliwić i sam Jeździec niesie wiadomości). Ale nie wiem, czy tak do końca, ponieważ cień Chmur i Myszy każe przypuszczać, że nie wszystko będzie jasne, że będzie on coś jeszcze ukrywał i/ lub albo atmosfera przez ten jego stres i problemy będzie jeszcze nadal taka nerwowa, niespokojna.

[Anixot]

16 godzin temu, Widja napisał:

Jak dla mnie to przeoczyłaś kartę główną, czyli sygnifikatora "teraz", bo ona określa w jakim kontekście czyta się przyczyny, które mają wpływ na teraźniejszą sytuację i to co nadchodzi. 

Ale jak już tak jest, to czytając w ciągu dosłownie co on zrobi w ciągu miesiąca, to wynikałoby, że będą jeszcze niedomówienia albo nieporozumienia, nieszczere słowa, takie oszustewka, bo Chmury i Myszy nie wróżą nic dobrego, więc sądzę, że jeszcze będziesz miała jakiś czas zgryza z nim, złe chwile. Następnie idzie wiadomość, szczęśliwa - wnioskując z Twoich oczekiwań może tyczyć oczekiwanego przez Ciebie kontaktu (bo to właśnie ma Cię uszczęśliwić i sam Jeździec niesie wiadomości). Ale nie wiem, czy tak do końca, ponieważ cień Chmur i Myszy każe przypuszczać, że nie wszystko będzie jasne, że będzie on coś jeszcze ukrywał i/ lub albo atmosfera przez ten jego stres i problemy będzie jeszcze nadal taka nerwowa, niespokojna.

Zastosowałam rozkład czterokartowy, który sugerowała Rana George. Przy pięciokartowym ta karta pośrodku mówi o tym, co tu i teraz. Chmury i Myszy zawsze pokazują odejście jakiegoś problemu, do tej pory mi się do sprawdzało... no i gdzie nie czytam, to tak jest, ale cały czas się uczę. Mam nadzieję, że rozkład i twoje słowa o końcówce się sprawdzą, bo ja wiem, że jego problemy i prywatne zawiłe sprawy uniemożliwiają mu kontakt TU i TERAZ.

Wish me luck

[McPhee]

Rana George do rozkładu liniowego (nazywa go linią odpowiedzi) sugeruje ilość kart nieparzystych, z sygnifikatorem - kartą główną w środku.  Poza tym Lenormandy najlepiej czyta się parami, stąd zalecenie karty głównej, która oddziela parę "przeszłości" od pary "przyszłości". No ale każdy ma swój system, więc nie mnie to oceniać, co kto lubi - de gustibus non est disputandum  i podobnie jest w odczycie. Dla mnie Chmury w parze z myszami to jest nic dobrego. To są karty negatywne i ich połączenie nie zwiastuje odejścia od problemu, to znaczy klasycznie rzecz ujmując. Jednak jeśli ktoś już przyjął, że mają takie znaczenie - to u niego mają. U mnie jednak nie mają. Ale jeśli już jesteśmy przy tym połączeniu, to G.Rana (a to w sumie na niej bazuje internet) podpowiada, że Chmury, aczkolwiek są "zwiastunem wiszącego w powietrzu problemu", to w "starej tradycji" przyjmowano, że jeśli król jest zwrócony przodem do sygnifikatora, to jest to dobry znak a jeśli jest zwrócony plecami do niego - nie jest to dobry znak, sugeruje problem albo jakieś nieszczęście. A także wiele systemów [odczytu] kart lenormand zwraca uwagę na odcień chmur, i tak - jeśli obok sygnifikatora znajdują się ciemne chmury, to na pewno szykują się kłopoty, a jeśli "bliżej niego są jasne chmury, oznacza to, że problemy właśnie opuszczają nasze życie lub już się skończyły". I prawdopodobnie stąd wzięło się to odejście problemu. Nie wszyscy dokładnie przepisują... i powstają teorie nie całkiem zgodne z sednem tego, co było w pierwotnym źródle. 

Zasadniczo najlepsza sytuacja jest wtedy, kiedy Chmury są jak najdalej na lewo od sygnifikatora, czyli na pozycji kart przeszłości. Jeśli leżą zaraz po lewej stronie sygnifikatora, oznacza to, że pytający [lub inna osoba] przechodzi przez jakieś trudne kwestie, ale są one niemal już zakończone. Jeśli Chmury pojawią się po karcie klienta (lub po tym środkowym sygnifikatorze) - szykują się kłopoty. 

Ale że zarówno twój jak i mój wniosek jest zbieżny, więc nie widzę powodu, żeby nasze słowa się nie sprawdziły; na przyszłości, tego co ma nadejść, są karty pozytywne (Jeździec sam w sobie jest neutralny i jego znaczenie zależy od tego co z nim jest w parze, a tu masz Gwiazdy - kartę zdecydowanie w lenormandach pozytywną no i jest to karta podsumowania. Powinno być 

[Anixot]

Jestem zdziwiona twoją początkową wypowiedzią, ponieważ mam książkę Rany i widzę, że ona w przykładach rozkładów (nie w końcowym rozdziale poświęconym np. Linii Odpowiedzi czy WT) używa rozkładów na 4 karty, czyli bez sygnifikatora oddzielającego przeszłość/teraźniejszość/przyszłość. Nieścisłość o tyle niefajna, że rzutuje na moje aktualne podejście do jej profesjonalizmu...

No, ale. Generalnie ja ten rozkład czytam komiksowo, więc dwie ostatnie karty sugerują hepi end  chromolić Ranę i jej niekonsekwencję

[McPhee]

Anixot, to nie jest nieścisłość, ona tak samo jak każdy z nas może używać różnych rozkładów.  Gdzieś tam pisze, że to zależy od jej nastroju, fantazji, humoru i co tam jej jeszcze strzeli, więc nie ma co się przejmować niekonsekwencjami Rany. Czy ty nie masz odskoków?  - ja mam i bywa, że jadę jak mi podejdzie, nie trzymam się sztywno nauczonych układów. Ale fakt, że karty liniowe najlepiej czyta mi się z "rozdziałem" na przeszłość - teraz - przyszłość, 

Ja zwróciłam u niej uwagę na te z nieparzystą ilością kart, ponieważ wcześniej tak mnie uczono, a szczególnie na linii odpowiedzi i w ogóle na szybkich odpowiedziach i jak wspomniałam - lepiej mi się to po prostu czyta. 

W cz. III "techniki i rozkłady" też używa nieparzystych,  ale nie wszystkie muszą mieć sygnifikatora. No i rozkład "na domy" jest z przymusu parzysty, bo domów jest 12. Ale ten akurat mi nie pasuje, tzn. jej pojęcie o znaczeniu domów, lecz to nie znaczy, że dzięki temu widzę ją jako nieprofesjonalną - po prostu to są jej pytania. 

Rana z lenormandami ma do czynienia od wieków   więc nie mam powodów nie ufać jej doświadczeniu, ale też mam swoje własne i.... jemu bardziej ufam  

 

[Ismer]

"Jak dla mnie to przeoczyłaś kartę główną, czyli sygnifikatora "teraz", bo ona określa w jakim kontekście czyta się przyczyny, które mają wpływ na teraźniejszą sytuację i to co nadchodzi."

"Zastosowałam rozkład czterokartowy, który sugerowała Rana George. Przy pięciokartowym ta karta pośrodku mówi o tym, co tu i teraz."

 

To nie zawsze jest tak z tym tu i teraz - sama Rana mówi, że przy nieparzystych ta w środku jest karta główną - tą ważną kartą na której trzeba się skupić, jest wskazówką, co jest najważniejsze w danej sprawie, na co należy zwrócić uwagę. 

Ale tak czy inaczej - Anixot dała 4 karty i z tych czterech czytamy. A jak widać wnioski obie macie podobne i ja jako trzecia też do nich dołączam  

 

"Jestem zdziwiona twoją początkową wypowiedzią, ponieważ mam książkę Rany i widzę, że ona w przykładach rozkładów (nie w końcowym rozdziale poświęconym np. Linii Odpowiedzi czy WT) używa rozkładów na 4 karty, czyli bez sygnifikatora oddzielającego przeszłość/teraźniejszość/przyszłość."

 

Anixot, a gdzie ona w przykładach używa 4 kart? pod opisami kart jeśli daje przykład to ma nieparzyste, jeśli omawia dwie to w kontekście ich połączenia ze sobą. 

I jeśli już jesteśmy przy niej - to właśnie ona sama twierdzi, żeby trzymać się własnego systemu. Lenorki są takimi samymi kartami jak każde inne, tzn. nie ma jednego wzoru na odczyt, co kto sobie wypracuje to ma  

[Gość SooYoung]

W dniu 24.04.2019 o 12:28, Anixot napisał:

6 Chmury, 23 Myszy, 1 Jeździec, 32 Gwiazdy

Samej się z nim skontaktować, nie czekać. Czekanie powoduje że jakieś plotki stworzą między wami jeszcze większy dystans. 

Jak się sama nie ruszysz to wszystko pozostanie w sferze marzeń, oczekiwań. Pan ma wokół siebie nieprzychylne Ci osoby, które mówią mu, wymyślają na Twój temat nieprawdziwe informacje, a on niby nie słucha ale jednak tym powiedzmy że nasiąka i zaczyna się od Ciebie oddalać

Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez SooYoung

[McPhee]

1 godzinę temu, SooYoung napisał:

Samej się z nim skontaktować, nie czekać. Czekanie powoduje że jakieś plotki stworzą między wami jeszcze większy dystans. 

Jak się sama nie ruszysz to wszystko pozostanie w sferze marzeń, oczekiwań.

Ja myślę, że w tym pytaniu nie ma to zastosowania, ponieważ jest ono konkretne, wyraźnie skierowane na czynności wykonywane przez pana: "Zapytałam kart, co Pan X zrobi wobec pani Y (pani Y to ja) w ciągu miesiąca." Tak więc to nie pani ma robić wobec pana, tylko pan wobec pani, dokładnie jak stoi w zapytaniu. Jeździec wskazuje na ruch - i to jest jego ruch. Gwiazda (podsumowanie) pokazuje na wieść  pozytywną z jego strony, nawet wtedy gdybyśmy nie wiedziały o co pani chodzi. 

[Anixot]

50 minut temu, Widja napisał:

Ja myślę, że w tym pytaniu nie ma to zastosowania, ponieważ jest ono konkretne, wyraźnie skierowane na czynności wykonywane przez pana: "Zapytałam kart, co Pan X zrobi wobec pani Y (pani Y to ja) w ciągu miesiąca." Tak więc to nie pani ma robić wobec pana, tylko pan wobec pani, dokładnie jak stoi w zapytaniu. Jeździec wskazuje na ruch - i to jest jego ruch. Gwiazda (podsumowanie) pokazuje na wieść  pozytywną z jego strony, nawet wtedy gdybyśmy nie wiedziały o co pani chodzi. 

In point, moja duszko. Pytanie było konkretne, ponieważ ja nie mogę się z nim skontaktować i muszę czekać na jego ruch. Ja już zrobiłam wszystko, co mogłam. Stąd czekam na to, co gościu zrobi wobec mnie. Jest jednak ogromna nadzieja na ten kontakt  Dziękuję, moje drogie panie, jesteście bezcenne 

5 godzin temu, Ismer napisał:

Anixot, a gdzie ona w przykładach używa 4 kart? pod opisami kart jeśli daje przykład to ma nieparzyste, jeśli omawia dwie to w kontekście ich połączenia ze sobą. 

I jeśli już jesteśmy przy niej - to właśnie ona sama twierdzi, żeby trzymać się własnego systemu. Lenorki są takimi samymi kartami jak każde inne, tzn. nie ma jednego wzoru na odczyt, co kto sobie wypracuje to ma  

Jak dorwę się do mojej książki to ci podam przykład  sama byłam zdziwiona tą niekonsekwencją, bo na końcu nic takiego nie było, a w niektórych przykładach stosowała czwórkę jako rozkład komiksowy.

[Gość SooYoung]

W dniu 29.04.2019 o 00:34, Anixot napisał:

Jak dorwę się do mojej książki to ci podam przykład  sama byłam zdziwiona tą niekonsekwencją, bo na końcu nic takiego nie było, a w niektórych przykładach stosowała czwórkę jako rozkład komiksowy.

Anixiot dorwałaś może książkę   To co napisałaś zapowiada się ciekawie, chętnie się dokształcę  

Edytowane 5 Maja 2019 przez SooYoung