arten Napisano 29 Lipca 2019 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2019 Śniło mi się, że przypadkiem spotkałam mężczyznę, który mi się podoba, a którego nie widziałam ok. 3 miesięcy. Byłam zupełnie nieprzygotowana na to spotkanie - ubrana w rzeczy, które zwykle noszę tylko po domu (szara bluzka i pantalony w kwiatki), do tego nieumalowana i nieuczesana, ze słuchawakmi na uszach, które właśnie wyrzucałam do kosza (on też miał słuchawki, które zdjął gdy mnie zauważył). Mimo to, kiedy mnie zauważył, przestałam czuć się zażenowana swoim wyglądem i zaczęłam z nim rozmawać. Uśmiechnął się miło i kiedy zapytałam czy pomoże mi w sprawach zawodowych (dodałam też, że strasznie głupio mi o to prosić), odpowiedział, ze oczywiście, z przyjemnością. Chyba się pożegnaliśmy i umówiliśmy na spotkanie, któego pretekstem miały być sprawy zawodowe (miałam uczucie, że oboje wiemy, że chodzi o coś więcej). Potem zauważyłam, że ubrany w szary garnitur i turkusowy krawat, pali papierosa (wydaje mi się, że w życiu realnym on nie pali) przed budynkiem, w którym pracuje i przygląda mi się uważnie, nieco skrępowany, bo szłam właśnie z mężem. Postanowiłam nie udawać i nie oszukiwać go i pożegnałam się z mężem krótkim pocałunkiem cały czas czas myśląc, czy nie odstraszę tym mężczyzny, który mi się podoba i który według moich odczuć odwzajemnia to uczucie. Będę bardzo wdzięczna za interpretację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.