Skocz do zawartości

Prawdziwy Rozwój Duchowy


czarnyMag1

Rekomendowane odpowiedzi

Mówią Ci, że wszystko co odbiega od wydumanych prawd ich "mistrzów" to schizofrenia :) Cóż TY wiesz/znasz prawdę jak się już budzisz z tego ich letargu - w końcu cię wprowadzili z premedytacją w ten "religijny" letarg :oswiecony:Ale czy nie czas wreszcie się przebudzić drogi śpiochu?! Czas!!! Już czas! Wstawaj i urochom swoje Ja! Cały czas Cię wkręcają! Bo Cię potrzebują - jesteś "ich" obiadem!  Powiedz "NIE!" Powiedz to nawet jak nie wierzysz - że nie godzisz się zasilać Satanę KK!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy rozwój duchowy to prawidłowa medytacja- należy usiąść i skrzyżować nogi najpierw lewa później prawa- ćwierć lotos. Następnie prawą nogę zakładamy na lewą -pół lotos. I następnie zakładamy na prawą lewą nogę pełen lotos. Kolejność jest bardzo ważna żeby zakładać akurat tak jak napisałem. W pełnym lotosie- padmasanie lewa noga jest na górze a prawa niżej. Następnie kładziemy na udach dłonie lewa wnętrzem do dołu a prawa do góry i łączymy kciuk z palcem wskazującym. Najważniejsze połączenie w ten sposób łączymy się z duszą i wzmacniamy ją. Dzięki temu ćwiczeniu jeżeli wykonuje się je dostatecznie długo można osiągnąć Oświecenie. Nie trzeba innych asan wykonywać ponieważ medytacja rozluźnia ciało jeżeli jest wykonana prawidłowo jak napisałem wyżej. Radzę też nie wykonywać innych mudr jak mudra kciuk palec ponieważ ta jest najważniejsza a inne mogą przynieść skutki uboczne

Oświecenie- co to jest- to jest osiągnięcie tak wysokiego poziomu energi w ciele dzięki któremu dusza więcej się nie będzie reinkarnować i zostanie wysłana do świata Buddów ciesząc się wiecznym szczęściem.

Edytowane przez 88Mateusz
pomyłka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderators

Medytacja nie jest prawdziwym rozwojem duchowym, w tym sensie, że może do niego prowadzić ale nie musi. To jest tylko jedna z metod. Każdy może osiągnąć stan oświecenia, tzn. każdy z nas ma taką możliwość, przynajmniej w teorii, ale mało kto wie jak to uczynić, jak do tego dojść. Nie trzeba być buddystą czy hinduistą by to osiągnąć, człowiek każdej wiary może dostąpić stanu oświecenia postępując według wskazań (zdrowych!) swojej wiary (i mam tu na myśli wiarę, nie to co serwują nam kapłoni).

A najważniejszym czynnikiem pomocnym w osiągnięciu tego stanu jest wysoka świadomość i przede wszystkim prawość. Tylko taka ścieżka postępowania może uwolnić człowieka i to nie tylko w jednym wcieleniu - na to potrzeba czasu. Taka prosta prawda, przekazana przez mistrza Jezusa "kochaj bliźniego swego /jak siebie samego" jest najważniejszym drogowskazem w tej podróży. I jednocześnie najtrudniejszym, tym bardziej, że to zdanie nie obejmuje tylko "kochania bliźniego" i nieczynienie krzywdy, lecz jest wykładnią prawa, nazwijmy to: "uniwersalnego", które tłumaczy kim naprawdę jesteśmy i że wszystko, co jest przejawione jest jednością. 

 

Edytowane przez Ejbert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się zgodzę,  że są jeszcze inne metody jak medytacja. Z tych które są mnie jeszcze znane to jest Post mianowicie jedzenie raz dziennie w niewielkich ilościach to też bardzo dobrze i bardzo szybko wpływa na rozwój. Tylko nie głodówki bo one akurat szkodzą zamiast pomagać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...