Miejsce 5 Trefl

[Gość estabien]

Zadałam pytanie kartom o mojego przyszłego narzeczonego

Kim będzie z zawodu - Król Karo

Gdzie go poznam - 5 Trefl

Kiedy go poznam - 8 Trefl

Powinnam go poznać teraz bo na jesieni lub za 8 miesięcy i będzie z zawodu biznesmenem. Nie wiem co może znaczyć miejsce 5 Trelf? Jakieś nieprzyjemne, może poczekalnia jakaś lub będzie zamieszanie w tym miejscu?

[Ismer]

Godzinę temu, estabien napisał:

Gdzie go poznam - 5 Trefl.

Nie wiem co może znaczyć miejsce 5 Trelf? Jakieś nieprzyjemne, może poczekalnia jakaś lub będzie zamieszanie w tym miejscu?

Jeśli nie masz konkretnego ustalonego "miejsca" dla tej karty to możesz wyciągnąć je z podstawowego znaczenia tego koloru (np. środowisko zawodowe, jakieś miejsce, w którym wykonuje się pracę czy też związane ze stanem zdrowia - poczekalnia w przychodni, szpital, ambulatorium ) albo z podstawowego znaczenia karty - u Ciebie: "zamieszanie", jakieś miejsce, gdzie nagle/ szybko /dynamicznie zmienia się sytuacja, no powiedzmy że takim miejscem może być giełda albo sklep, wycieczka zakładowa, podróż służbowa, event, ... albo miejsce jakiegoś wypadku nawet; naprawdę - to wszystko (znaczenie karty) zależy od własnych skojarzeń.

 

Co do Króla karo - niekoniecznie to biznesmen, bo oznacza on człowieka "bogatego", zasobnego,  lecz dotyczy to nie tylko kasy biznesmena, ale także może to być człowiek szanowany, na stanowisku i/lub "w uniformie", a więc tak policjant, wojskowy jak lekarz, tak dyrektor / szef jakiejś instytucji jak i jej urzędnik, a generalnie w tych znaczeniach to jest ktoś, kto sprawuje jakiś urząd czy wykonuje jakieś sprawy tzw. formalne ale raczej nie jest na ostatnim miejscu w swej firmie  

[Makrela]

35 minut temu, estabien napisał:

Czyli to byłby ktoś na wyższym stanowisku niż zwykły szeregowy pracownik

Moim zdaniem król karowy nie jest zwykłym robolem, czyli byłby to ktoś zajmujący jakieś stanowisko, bądź po prostu poważany, w jakiś sposób szanowany, bardziej znaczny  w społeczeństwie, ew. wyróżniający się funkcją / zawodem uznanym przez społeczeństwo jako nobilitujący, tak jak powiedziała Ismer. Biznesmen też oczywiście może być ale chyba nie taki przedsiębiorca jak właściciel piekarni czy firmy sprzątającej  chociaż kto wie, jeśli jako wyjściwa przyjmiemy kase, w końcu człowiek mający pieniądze też jest poważany w społeczeństwie. 

Ale raczej obstawiam kogoś bardziej szanowanego, bo na przedsiębiorcę z kasą (tzn. z kasą jako atutem) to raczej wyszedłby król treflowy.