mój ex

[Viera]

Cześć wszystkim,

mam ogromną prośbę o interpretację mojego snu, czuję że znaczy coś ważnego, jest podzielony na fragmenty w śnie to były takie jakby mgnienia, główny jego bohater to mój były chłopak(nie jesteśmy razem od trzech lat)

 

pierwszy fragment: idę z mamą pod rękę a on idzie z naprzeciwka, zaczynam krzyczeć że jest idiotą i że ma to w końcu zapamiętać(brak reakcji z jego strony) jednocześnie przypomina mi się ze takie jak ta sytuacje miału miejsce w przeszłości

drugi: jestem na uczelni przed egzaminem, czytam w gazecie że mój ex zajął się polityką w moim mieście przeszły mnie ciarki

trzeci: kumpela mówi mi że postanowił zostać najpierw prezydentem Polski a potem USA, chce mi się z niego śmiać, no bo jak ktoś tak potwornie nędzny jak on, może mieć panowanie nad światem?

czwarty: spotykam go na uczelni mijamy się znowu krzyczę że jest idiotą i że go nienawidzę(odwraca głowę w moim kierunku) jedyne co czuję to straszna nienawiść, postanawiam go gonić dobiegam i zaczynam bić krzycząc że zdecydowanie zbyt wiele sobie wyobraża myśląc że może być jakimkolwiek prezydentem, że go nienawidzę i że no jego miejscu zapadłabym się pod ziemię, on się nie bronił a ja się obudziłam

 

proszę pomóżcie mi rozwiązać co to może znaczyć pozdrawiam serdecznie

Edytowane 12 Czerwca 2009 przez Viera

[Gość winteer]

Viera

Ciężko mi jest cokolwiek powiedzieć o pierszym fragmencie snu... Kluczowym zagadnieniem okazać się tu może Twój rzeczywisty stosunek do chłopaka oraz jakie masz o nim zdanie, za jakiego człowieka go uwarzasz?...

 

Czytanie artykułu o chłopaku może oznaczać że dowiesz się o kakichś nowinach na jego temat od osób trzecich.. Pamiętaj tylko aby niesprawdzone informacje traktować jako plotki.

 

To, że ktoś we śnie został prezydentem - odczytuję jako chęć objęcia władzy, panowania nad sytuacją... ewentualnie może wskazywać na wywyższanie się.

 

Ostatni fragment może informować, że masz do niego o to pretensje.

[Viera]

dziękuję za interpretację a o chłopaku myślę to samo co we śnie....