MarzeniezMarzeń Napisano 14 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2019 (edytowane) Ostatnio miałam bardzo dziwne sny, które nie dają mi spokoju. W pierwszym śnie miałam dwie suknie ślubne (jedną krótszą i drugą o wiele dłuższą) o bordowym kolorze plus złoto-czerwony welon. Ostatecznie miałam na sobie tą drugą i stałam przed ołtarzem w kościele/zamku, ale byłam w nim całkowicie sama, zaś na zewnątrz panowała okropna burza. W drugim śnie pojawił się kościół, ale to były raczej gruzy i pośrodku stał kapłan, grający na skrzypcach i po chwili była zmiana sceny, podczas której widziałam płonącą świątynię. Chciałam ratować ludzi, ale usłyszałam od księdza, że to nie ma już sensu. W kolejnym śnie pojawił się śledzący mnie duch zakonnicy, a także pewna rodzina, którą nie znam, ale byłam u nich opiekunką/nauczycielką ich dzieci (dwójka chłopców + dziewczynka). W tym śnie uciekałam z tymi dziećmi przed duchem zakonnicy i pamiętam, że schowałam się z najmłodszym chłopcem do szafy, zaś on do mnie powiedział, że ona mnie szuka, ale jak będziemy cicho to nas nie znajdzie. A przed końcem snu dzieci zapytały się mnie, kiedy wrócę do nich pobawić się, bo tęsknią za mną i abym przyniosła dla nich jakiś prezent z tych czasów. A wczoraj miałam okropny sen, w którym nagle zaczęły wypadać mi wszystkie zęby, a z dziąseł sączyła się ogromna ilość krwi, której nie mogłam zatamować (dosłownie byłam cała ubrudzona krwią). I powiem, że nie wiem, jak mam zinterpretować te sny.... Edytowane 14 Listopada 2019 przez MarzeniezMarzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piko Napisano 18 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2019 Według mnie twoje sny mogą odzwierciedlać obawy o kontakty z najbliższymi i lęki o to właśnie. Lekarstwem na to może być przeznaczanie więcej czasu na sen , a co za tym idzie zmiana wizji przyszłości lub jej korekta na bardziej optymistyczną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.