Skocz do zawartości

Ziołowe rozmowy


Spike

Rekomendowane odpowiedzi

Woow nieźle w końcu coś o ziołach. Ale ja mam inne pytanie na temat ziół w żadnej książce nie znalazłem jak na razie nic na temat czy alkohol może niwelować działanie ziół, znalazłem tylko że sok z czarnego bzu w połączeniu z alkoholem może być trujący. A więc co sądzicie? czy alkohol niweluje działanie ziół albo je zmniejsza czy wręcz pomaga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spike, to zależy jakie. Wszystko tj kwestia składu chemicznego danego zioła. Jeżeli chodzi np o zioła zawierające alkaloidy to alkohol potęguje ich działanie np. konwalia, naparstnica, są to bardzo silne środki działające.

Bierze się pod uwagę też formę leku ziołowego, bo np. w czasie chorób wątrobowych czy żołądkowych nie powinno się stosować leki na bazie alkoholu gdyż często zaostrzają stan.

Owszem akurat nalewki z bzu czarnego wykazują działanie trujące.

Są też takie zioła, które nie wymagają stosowania alkoholu są to większość jagód czy owoce. Istnieją też takie związki które rozpuszczają się tylko w tłuszczu lub alkoholu. Tak jak pisałam wcześniej wszystko to kwestia składu chemicznego i co chcemy "wyłuskać" z danego zioła.

 

Ludzie często współcześnie nie zastanawiają się czemu właściwie służyło zalewanie ziół alkoholem (poza oczywiście wzmacnianiem działania), to był często proces konserwacji przed utratą cennych składników. W dobie tak rozwiniętych maszyn są procesy, które umożliwiają tworzenie ekstraktów bezalkoholowych nalewki alkoholowe są często rodzajem ciekawostki, którą się częstuje gości :)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie wszystkie części rośliny (bzu czarnego) prócz kwiatów i miękkiej otoczki owoców zawierają cyjanoglikozyd sambunigrynę, który rozpada się na benzaldehyd, cyjanowodór i glukozę. To właśnie ten cyjanowodór jest najbardziej niebezpieczny.

Potencjalnie pisze się,że kwiaty są bezpieczne jednak nawet podczas tworzenia syropu z kwiatów bzu istnieje,możliwość stworzenia sobie lekkiej trucizny. Raz mi coś takiego powstało, teraz bardzo dbam o to, by się nie powtórzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miałaś pecha :-( Wszystkie znane mi źródła podają, że sambunigryna ulega rozkładowi podczas suszenia i obróbki termicznej. Kiedy moje dzieci były małe, robiłam każdego roku syrop z kwiatów (czasami na bazie soku agrestowego) i powidełka z owoców (bo bardzo dobre na przeziębienia). Zwracałam uwagę, by wszystkie owocki były dobrze wybarwione. Czasami dla męża soczek ;-))) Przy wyrobie winka domowego( lub naleweczki) korzysta się z przegotowanego soku.... Właśnie dla bezpieczeństwa... Chociaż winko specyficzne w smaku i nie każdy lubi...Napar z kory 3-letnich gałązek był znanym średniowiecznym diuretykiem.. Ale najbardziej podobała mi się dawna "antykoncepcja"... Panny stawały przed krzewem czarnego bzu i kłaniając się prosiły "Ty za mnie ródź, ja za ciebie będę nosiła"...

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to jeszcze jedno dam pytanie bo nie przypominam sobie odpowiedzi na moje pytanie w książkach które posiadam. Które z ziół zwiększają metabolizm(jeśli istnieją takie) chodzi mi o przemianę materii nie o przeczyszczanie żołądka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podobnie jak rozmaryn i hyzop lekarski, których kobiety w ciąży powinny unikać.

A na pobudzenie metabolizmu proponuję korzeń mniszka, kłącze perzu i ziele pokrzywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to bardzo mało jest ziół jakie kobieta ciężarna może stosować zwłaszcza w pierwszy trymestrze ciąży. Nawet papryka może przyczynić się do toksykacji organizmu. Łatwiej powiedzieć co można niż wymieniać listę zakazów :)

 

To ja dodam zapomniane zioło

Dlaczego zapomniane? Przecież stosuje się oficjalnie prawoślaz lekarski są gotowe syropy do kupienia w aptece.

Pierwiosnek jest też piękna, pożyteczną i rzadką rośliną, wchodzi w skład np. Bronchosol - u

Edytowane przez dziewanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rutka a z jakiej róży robiłaś konfitury?

Czytałam,że najwięcej witamin w tym tę słynną C ma róża pomarszczona (to z niej produkuje się słynne różane nadzienia do pączków), wykorzystuje się zarówno płatki jak i duże słodkie owoce do konfitur. Cudnie pachnie i taka pożyteczna. Gdy pierwszy raz się spotkałam z tą różą to przekonałam się,że można jej owoce jeść nawet na surowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dzikiej róży (ma różowe płatki) o tym powiedziała mi moja mama z kolei jej mama robiła co roku powidła ja mojej babci nie znałam.najważniejsze aby płatki zbierac jak najdalej od aglomeracji miejskich chodzi oto żeby były jak naj czyszczę i trzeba ich zebrac jak najwięcej bo bardzo się redukują.

Edytowane przez rutka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z płatków syropek do herbatki można pyszny uwarzyć.. A winko różane nie ma sobie równych....

Dziewanna, ja osobiście nie wymieniam listy zakazów...:oczko:

Część STARYCH książek lekarskich podawała listę ziół STOSOWANYCH do "spędzania płodu"...

A nie - mogących zaszkodzić ciężarnej...

Malwa stała na czele...

No i zetknęłam się z jej efektywnym stosowaniem...:_mysli:

Starałam się nie być zbyt.... dosłowna...:bezradny:

Nie jestem ekspertem-zielarzem, ale wychowałam dwójkę dzieci stosując bardzo skutecznie zioła i "modowo" wyśmiewane środki homeopatyczne... Co mogłam - zbierałam sama, resztę kupowałam w Herbapolu...

Nawet winka i nalewki robiłam "na zdrowie" :_zawstydzony:

I kontynuuję....:_mniam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Cytat

ja jestem ,, fanka" bylicy pospolitej - kapiel w niej działa cuda na spiete od stresu ciało :) bylica tez okadzamy mieszkanie kiedy brak nam białej szałwi

biała szałwia jest rozsławiona w środowisku ezoterycznym, ale tak naprawdę jest masę zamienników (równie dobrych, a często o wiele tańszych) dla niej. Poczynając od zwykłej szałwii, przez sosnę, świerk, modrzew, bylicę, po werbenę (moja ulubiona), czy bazylię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
biała szałwia jest rozsławiona w środowisku ezoterycznym, ale tak naprawdę jest masę zamienników (równie dobrych, a często o wiele tańszych) dla niej. Poczynając od zwykłej szałwii, przez sosnę, świerk, modrzew, bylicę, po werbenę (moja ulubiona), czy bazylię

 

To raczej nie są dobre zamienniki dla szałwii białej, która rzeczywiście jest mocno przereklamowana. Zwykła bylica czy bylica piołun co prawda działają nieco inaczej niż szałwia, ale są bardzo dobrą alternatywą, w dodatku tańszą i łatwiejszą do dostania czy zerwania.

 

Niektóre opisy są co najmniej dziwne, ale nie chciało mi się czytać całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie są dobre zamienniki dla szałwii białej, która rzeczywiście jest mocno przereklamowana. Zwykła bylica czy bylica piołun co prawda działają nieco inaczej niż szałwia, ale są bardzo dobrą alternatywą, w dodatku tańszą i łatwiejszą do dostania czy zerwania.

 

Niektóre opisy są co najmniej dziwne, ale nie chciało mi się czytać całości.

 

 

Dziwne a które masz na myśli hm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne a które masz na myśli hm ?

 

Ot chociażby arcydzięgiel, na którego rzuciłem okiem. Widziałem efekty leczenia świerzbu tym ziołem - nawet ja nie jestem aż tak wredny, żeby komuś to proponować ;)

 

Brzoza nie rozpuszcza kamieni nerkowych - powoduje tylko ich wydalenie, co może być problematyczne w przypadku płci męskiej bez zastosowania odpowiednich ziół wspomagających.

 

Główne działanie przeciwnadciśnieniowe berberysu jest inne niż tu przytoczone. Zresztą działa on słabo w tym względzie i trza wypić tego dość sporo, żeby ciśnienie znacznie spadło.

 

Belladonna, Pokrzyw – Wilcza Jagoda

 

Ta literówka w nazwie to błąd przy przepisywaniu czy wina tłumacza? Pokrzyw to ludowa, czasami używana na Kurpiach nazwa pokrzywy, a zdecydowanie nie o to zioło tu chodzi.

 

Poza tym autor książki chyba nie wspomniał o najważniejszym przeciwwskazaniu do stosowania aloesu i arniki. Co więcej alona jest przeciwwskazana w niektórych schorzeniach układu pokarmowego.

 

Może to po prostu kwestia literatury, z której to pochodzi, widocznie nie jest najwyższych lotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Brzoza, Biała Brzoza

Środek obkurczający, moczopędny i napotny. Uważa się, że napar z liści rozpuszcza kamienie nerkowe i wypłukuje piasek z nerek. Jeżeli wywar zastosuje się przed pójściem spać, będzie miał łagodne działanie uspokajające.

 

Brzoza nie rozpuszcza kamieni nerkowych - powoduje tylko ich wydalenie, co może być problematyczne w przypadku płci męskiej bez zastosowania odpowiednich ziół wspomagających.

 

Możesz napisać jakich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

 

może znacie jakieś inne działania magiczne?

 

 

Oj znamy, znamy.

 

A to to?

 

W jakich sytuacjach najlepiej działa melisa:

 

- Pomaga w sytuacjach stresowych

- Skutecznie walczy z bezsennością

- Odpręża i relaksuje

- Dodaje energii i przeciwdziała depresji

 

Czyli że ? :D Skutecznie walczy z bezsennością ale jednocześnie dodaje energii.... a to ciekawe ;) Ta energia chyba na szybsze zapadanie w sen ;)

 

Z tym dodawaniem energii to tak nie bardzo - melisa wpływa depresyjnie na układ nerwowy, sprawia, że jest on mniej pobudliwy. To tłumaczy jej działanie uspokajające i nasenne. Nie bardzo wiem co miał autor/ka na myśli pisząc o dodawaniu energii - melisa dobrze działa na wyczerpanie spowodowane zbyt intensywną pracą umysłową. Rzeczywiście spożywana np. okołosesyjnie daje dobre rezultaty - przeciążony mózg przestaje działać z szybkością godną pierwszych komputerów. Dodawaniem energii raczej bym tego jednak nie nazwał.

 

Odnośnie innych działań melisy - działa grzybobójczo wobec np. Candida albicans, przeciwwirusowo wobec wirusa świnki czy opryszczki zwykłej. Obecnie sporo pisze się o jej właściwościach immunostymulujących i spowalnianiu przez nią zmian miażdżycowych.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość Jacek Bartnicki

Witam.

 

1.Czy głóg taki (kupowany np. w Herbapolu jeśli jest u nich w ofercie) ma podobne działanie jak ten "dziko-zbierany"?

2.Czy w ogóle zioła kupowane "grają w tej samej lidze" co zioła takie zebrane (czyli mają podobne działanie, "moc" i tak dalej)?

3. Czy zależy kiedy pije się takie zioła (na przykład przy pełni księżyca działają bardziej? Pytam bo przy pełni księżyca robiłem mapę marzeń i wiem że przy pełni księżyca niektóre rzeczy magiczne są jakby "bardziej" magiczne).

 

pozdrawiam i czekam na odpowiedź ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głóg stosuje się jeszcze w leczeniu zakażeń układu moczowego i w leczeniu otyłości.

 

Jacek:

1) Działanie ma podobne, ale postać fix nie nadaje się do zrobienia alkoholatury i wina.

2) Zioła kupowane mogą mieć nawet większą "moc" niż te własnoręcznie zebrane i ususzone.

3)

na przykład przy pełni księżyca działają bardziej?

 

Nie, nie działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

1.Czy głóg taki (kupowany np. w Herbapolu jeśli jest u nich w ofercie) ma podobne działanie jak ten "dziko-zbierany"?

2.Czy w ogóle zioła kupowane "grają w tej samej lidze" co zioła takie zebrane (czyli mają podobne działanie, "moc" i tak dalej)?

3. Czy zależy kiedy pije się takie zioła (na przykład przy pełni księżyca działają bardziej? Pytam bo przy pełni księżyca robiłem mapę marzeń i wiem że przy pełni księżyca niektóre rzeczy magiczne są jakby "bardziej" magiczne).

 

pozdrawiam i czekam na odpowiedź ;)

 

1. dziko zbierany a potem suszony domowymi metodami jeśli są nie odpowiednie np za ciepło i zbyt dużo światła, wiele tracą ze swoich właściwości.

2. Jak chodzi o leczenie to nie ma różnicy , z magią już bywa inaczej(ale my tu głównie o leczeniu).

3. Jak chodzi o leczenie to pełnia księżyca ma się jak ... sanki na letnią pogodę np jak stoją w garażu będzie lało a jak w piwnicy to będzie słonecznie.

 

I jeszcze jak chodzi o działanie lecznicze nalewek czy ekstraktów rozcieńczanych ( woda olejki) najlepiej żeby były świeże bo da się je w pełni wykorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie ,że w niektórych krajach melisę stosują jako przyprawę w krajach południowej Europy? W czym jeszcze jest pomocna ? W dawnej Francji używano do ściągania/zamawiania uroków.Zapobiega rojeniu się pszczół. Ulubione ziele pszczelarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ismer zmienił tytuł na Ziołowe rozmowy
  • Ismer podpiął ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...