Usagi Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 Kiedy mialam moze z 6 lat, w moje lapy wpadl zeszycik zawierajacy "umoralniajace" bajki dla dzieci. Byly w nim ilustracje, o ile pamietam w stylu osiemnastowiecznych rycin. Pierwsza bajka byla o chlopcu, ktory ssal kciuki, a matka straszyla go ze jesli nie przestanie, to przyjdzie krawiec i mu je obetnie. Oczywiscie smarkacz nie sluchal i w koncu przyszedl krawiec. Straszny jegomosc w obcislych pasiastych spodniach i z rozwianymi klaczorami, obcial chlopcu kciuki... Druga bajka byla o dziewczynce ktora bawila sie zapalkami, i nie sluchala dwoch kotow ktore je tego odradzaly, az wkoncu sfajczyla sie na popiol i zostaly z niej tylko trzewiki. Trzecia opowiesc byla chyba o chlopcu ktory hustal sie na krzesle, az sie przewrocil i pociagnal za soba caly obrus ze stolu, wraz z zastawa. Ojciec dal mu niezle wciry, i to batem (czysta patologia). Reszty nie pamietam za dobrze, ale wiem jedno - ten zeszycik jest winny mojego dzieciecego skrzywienia w strone wszystkiego co straszne i nienormalne :/ Jesli ktos slyszal o nim, czytal go, zna autora itp, to BLAGAM pomozcie mi go odnalezc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Nie kojarze, ale może to coś w stylu "Czarny humor dla dzieci" i jego makabreski w stylu: Pa lew był raz chory i leżał w łóżeczku i przyszedł pan doktor jak się masz koteczku niedobrze lecz teraz na obiad jest pora rzekł lew rozżalony i pożarł doktora Szukaj właśnie pod hasłem czarny humor dla dzieci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scarlet666 Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 ha. Ja mialam taką książeczke. wiem dokladnie o czym piszesz. Wzielam ja ze strychu mojej babci dla mojego szkraba,ale po przeczytaniu pierwszej(to cos o zabie bylo i malym chłopcu,oczywiscie oni zgineli z rak matki)A niestety a moze stety,ksiazeczke zniszczylam. Niewiem czy to jeszcze gdzies znajdziesz,watpie aby w necie to bylo. Raczej w antykwariatach albo gdzies kto tym sie zajmuje. To byly bajki polskie,napisane wyłacznie przez polskich wogole nieznanych pisarzy. Ksiazeczka jest z roku.ok.1958, To maja do siebie polskie bajki ze sa w nich strzygi,zjadajace ludzi zwierzeta-gadajace.czarownice i zawsze dziecku dzieje sie krzywda jak nieposlucha starszego. I tak jak pisalas "umoralniajace". Moze ktos kto sie zajmuje wylacznie literatura polska bedzie wiedzial co to za pisarze albo gdzie to mozna jeszcze dostac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Zbaczcie czy to nie jedna z tych: Antykwariat książki - Księgarnia wysyłkowa książek , Kraków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reina Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Może to bajki... braci Grimm? Wczoraj się dowiedziałam, że mieli bajki w podobnym stylu i skojarzyło mi się z tym tematem na forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werona Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 (edited) Ja mam książeczkę "Czarny humor dla dzieci" Antoniego Marianowicza i Andrzeja Nowickiego STRATA "Gdym już wysłał list do cioci Heli, Przyszła wieść, że ciocię diabli wzięli. Gdyby pospieszyła się biedaczka, Nie zmarnowałbym, jak głupi, znaczka." a tą, o której pisze Usagi też pamiętam... może uda mi się ją odnaleźć to coś podpowiem. Edited August 16, 2009 by werona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Oj chyba nie to. Tam są makabreski. Mam ją w domu. A tu inne makabreski http://www.ezoforum.pl/kacik-autorski/14698-makabreski.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werona Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Oj chyba nie to. Tam są makabreski. Mam ją w domu. A tu inne makabreski http://www.ezoforum.pl/kacik-autorski/14698-makabreski.html Jakbyś przeczytała mój post to byś wiedziała, że nie napisałam że to ta książka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werona Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Kiedy mialam moze z 6 lat, w moje lapy wpadl zeszycik zawierajacy "umoralniajace" bajki dla dzieci. Byly w nim ilustracje, o ile pamietam w stylu osiemnastowiecznych rycin. Pierwsza bajka byla o chlopcu, ktory ssal kciuki, a matka straszyla go ze jesli nie przestanie, to przyjdzie krawiec i mu je obetnie. Oczywiscie smarkacz nie sluchal i w koncu przyszedl krawiec. Straszny jegomosc w obcislych pasiastych spodniach i z rozwianymi klaczorami, obcial chlopcu kciuki... Druga bajka byla o dziewczynce ktora bawila sie zapalkami, i nie sluchala dwoch kotow ktore je tego odradzaly, az wkoncu sfajczyla sie na popiol i zostaly z niej tylko trzewiki. Trzecia opowiesc byla chyba o chlopcu ktory hustal sie na krzesle, az sie przewrocil i pociagnal za soba caly obrus ze stolu, wraz z zastawa. Ojciec dal mu niezle wciry, i to batem (czysta patologia). Reszty nie pamietam za dobrze, ale wiem jedno - ten zeszycik jest winny mojego dzieciecego skrzywienia w strone wszystkiego co straszne i nienormalne :/ Jesli ktos slyszal o nim, czytal go, zna autora itp, to BLAGAM pomozcie mi go odnalezc! Usagi, moim zdaniem to "Wiersze dla niegrzecznych dzieci" Heinrich Hoffmann. Na tej stronie możesz je poczytać... Heinrich Hoffmann. Wiersze dla niegrzecznych dzieci Napisz, czy tego szukałaś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Jakbyś przeczytała mój post to byś wiedziała, że nie napisałam że to ta książka... Przeczytałam, umknęło mi jedno małe słówko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werona Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Usagi, czy to tej książki szukałaś co dałam Ci linkę, bo w końcu nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Hehe, tez niedawno szukałam "Złotej Różdżki". MIałam tę książeczkę w dzieciństwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usagi Posted October 24, 2009 Author Share Posted October 24, 2009 Werona - Tak, to ta ksiazeczka! O matko i corko, odnowila sie moja trauma 0.o Teraz dopiero naprawde pojelam jak straszne byly te ilustracje, o tym zaniedbanym chlopcu, i ten krawiec ... W kazdym razie dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.