Piko Napisano 25 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2019 (edytowane) Na poprawę nastroju czasem stosuję kadzidełka... A najbardziej perfumowane kadzidełka o nazwie Chandan indyjskiej firmy HEM, przypominają w zapachu te kościelne... Edytowane 25 Listopada 2019 przez Piko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Faza Napisano 10 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2019 Hem ma różne kadzidełka, w tym też śmierdzidła okropne. Nacięłam się na takie, kupowałam w necie i to nauczka, że nie należy tego robić, jak się nie zna firmy i zapachów. Te droższe były lepsze i bardziej naturalne, czyli nie perfumowane sztucznie, one pachniały znośnie. Ale reszta... szkoda mrugać, udusić się można. Teraz czytam skład zanim cokolwiek kupię. 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piko Napisano 10 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2019 Ja kupuje tylko w sklepie stacjonarnym, nie przez internet i wącham przed zakupem. Mam jeszcze ulubiony Durshan i Meditation oraz Opium... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderators Ejbert Napisano 10 Grudnia 2019 Moderators Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2019 Mnie kiedyś Ismer napuściła na rozmaryn. Zapach znośny, chociaż dziwny. Efektów nie zanotowałem, a miało być na rozjaśnienie umysłu 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ava55 Napisano 11 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2019 mnie się róznie zdarza... z reguły na targach ezo, gdzie mogę wywąchać, czy mi zapach leży a potem zamawiam już je z neta też mam te z HEM, Darshan, coś opisane jako Sai Baba, Padmi, itp. na przykład : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ismer Napisano 11 Grudnia 2019 Administrator Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2019 4 godziny temu, Ava55 napisał: też mam te z HEM, Darshan, coś opisane jako Sai Baba, Padmi, itp. Kadzidełka oryginalne, robione ręcznie, przez mnichów, obsługę aszramów czy lokalnych rzemieślników "pod certyfikatem" są wytwarzane ręcznie, wyłącznie z naturalnych surowców roślinnych i olejków. Niektóre mają dodatki rytualne. One mają inny aromat niż te opisywane jako "darszan, Padma czy Sai Baba" produkowane przez fabrykantów, a o energii nie ma co mówić, bo to jest oczywiste. Te masowo produkowane przez firmy, to nie przeczę, że aromat mają, niektóre łagodny, przyjemny, a niektóre tak walą jak cała drogeria razem z Polleną Aromą wzięte i jeśli komuś zależy tylko na aromatyzacji, to no problem. Swoją rolę spełniają. @ Ejbert jeśli kupiłeś sam aromat rozmarynu, bez zioła, to widać sam aromat na Ciebie nie działa a może być, że jedno to za mało, by eksperymentalnie potwierdzić jego właściwości, być może potrzebujesz zażyć końskiej dawki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekspert Makrela Napisano 12 Grudnia 2019 Ekspert Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2019 W dniu 10.12.2019 o 22:37, Piko napisał: Ja kupuje tylko w sklepie stacjonarnym, nie przez internet i wącham przed zakupem. Ale wąchanie bywa zwodnicze i to często, zwłaszcza przy kadzidełkach aromatyzowanych nienaturalnie. W sklepie wąchasz, jest o.k - zapach się podoba, a po odpaleniu w chacie wszystko co żywe ucieka gdzie może, byle dalej od źródła woni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piko Napisano 12 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2019 2 minuty temu, Makrela napisał: wszystko co żywe ucieka gdzie może, byle dalej od źródła woni zdarzyło się tak raz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ekspert Makrela Napisano 12 Grudnia 2019 Ekspert Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2019 4 minuty temu, Piko napisał: zdarzyło się tak raz.... szczęściarz! Ja kiedyś jak głupia nakupiłam kadzidełek kierując się nazwą i do dziś leżą szczelnie zapakowane może skorzystam z pomysłu, żeby je odpalać niemiłym osobom... Ava, czy Twoje konopie rzeczywiście wonieją konopiami czy dodano im przyjemniejszego aromatu? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ava55 Napisano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2019 nie wiem, muszę dopiero wypróbować mam nadzieję, że nie capią tak okropnie jak skręty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.