sevek Napisano 15 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 Rozmawiałem z babcią w kuchni (babcia zmarła parę lat temu, ale śniła mi się jako żyjąca) i nagle babcia wyciągnęłą sobie z głowy pukiel włosów, tak jakby jej wychodziły, nie wyrywała ich a na moje zdziwienie i pytanie czy to po chemii, zareagowała miną jakby chciała mnie wystraszyć. sevek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 15 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 wypadajace wlosy kojarza mi sie ze zmartwieniami, jakas sytuacja zwiazana z toba lub twoja rodzina lezy babci na sercu, twoje pytanie mowi o tym, ze nie dostrzegasz tej sytuacji - a pewnie powinienes (to "zezloscilo" babcie), ponadto prawdopodobnie powinienes cos z tym zrobic - moze ktos w rodzinie (lub ty sam!) potrzebuje twojego dzialania - trzeba szeroko otworzyc oczy i pomyslec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi