Kiedy ta paranoja z wirusem się skończy?

[Arcan]

Chyba temat, który interesuje większość z nas... Wielu ma odmienne zdanie na temat aktualnej sytuacji... Moje zdanie to- masowa histeria

 

8 denarów, 4 kije,  9 denarów

 

Wszystko uspokoi się na wiosnę...koło znaku byka.. bo ziemia... wtedy zapanuje harmonia

 

Obstawiam koniec barana, początek byka

Edytowane 13 Marca 2020 przez Arcan

[Gość Noa20]

Koniec paranoi nie oznacza końca wirusa;) i odwrotnie...

Uważam, że wtedy gdy zostanie zaakceptowany (4buław), nieszkodliwy bo wynajdą antidotum,lek (8denarów, lub jakiś punkt zwrotny w tej karcie też widzę), i ludzie bedą niezależni  od tego wirusa (9 denarów), i odporni na jego działanie i niezależni w myśleniu.

Edytowane 13 Marca 2020 przez Noa20

[Artemidaa]

To że będzie lek czy antidotum to nie znaczy że mogą ten lek wprowadzać w "życie" już wiosną - długa droga zapewne aby do nas dotarł.

Obecnie mają podawać już lek na malarię i HIV.

Wydaje mi się że pewnie ludzie uodpornią się, albo inaczej... z przyjściem wiosny wirus będzie miał mniejszą moc a ludzie będą bardziej odporni. 

Myślę, że ta panika wiosną się skończy. 

(Intuicja)

W każdym razie mam taką nadzieję, bo bardziej od tego koronowirusa męczy mnie sytuacja paniki i takiego paraliżu ogólnego, jak i również strach przed utratą płynności finansowej. Problemy finansowe mnie bardziej martwią.

 

 

Edytowane 13 Marca 2020 przez Amarena

[Gość Lianna]

Obym się myliła, ale moja pierwsza myśl była, że w znaku Panny. Wydaje mi, że Monety oddalają w czasie.

[Gość Noa20]

Mi też w jakimś ogólnym rozkładzie wyszło, że w lipcu zacznie się wyciszać. Bardzo to prawdopodobne bo ten wirus ginie w wysokich temperaturach. Oby nastąpiło to dużo wcześniej.

[panna.marta]

W moim rozkładzie w wątku obok była 7bulaw no i mamy panikę niestety. Karty to potwierdziły. Moim zdaniem to trochę potrwa panika będzie trwała dopoki na jaw nie wyjdzie informacja o leku. Co już powoli wyszło na światło dzienne. Sprawdzają lek z literke A w nazwie na reumatoidalne zapalenie stawów i malarie. Zobaczymy. Karty nie są złe. 

[Arcan]

dopiero 3 dzień kwarantanny, a mi już odbija

[Gość Lianna]

Godzinę temu, Arcan napisał:

dopiero 3 dzień kwarantanny, a mi już odbija

Nie jesteś sama XD

[zakretka23]

Moim zdaniem w tedy gdy uda się to uporządkować i w jakiś sposób zapanować nad sytuacja 8 monet. Karty pokazuje od dwóch do dziewięciu miesięcy. W astrologii zaznacza się ważna data 21.12.2020 r.  Sytuacja uspokoi się latem po czyn wirus wzmocni swoje działanie jesienią. Wirus w chłodnych miesiącach jest w stanie przetrwać 20 dni, w upalne 2 dni, ale wcale upały go nie unicestwią. Prawdopodobnie każdy będzie musiał się z nim zetknąć. 

[panna.marta]

2 godziny temu, zakretka23 napisał:

Moim zdaniem w tedy gdy uda się to uporządkować i w jakiś sposób zapanować nad sytuacja 8 monet. Karty pokazuje od dwóch do dziewięciu miesięcy. W astrologii zaznacza się ważna data 21.12.2020 r.  Sytuacja uspokoi się latem po czyn wirus wzmocni swoje działanie jesienią. Wirus w chłodnych miesiącach jest w stanie przetrwać 20 dni, w upalne 2 dni, ale wcale upały go nie unicestwią. Prawdopodobnie każdy będzie musiał się z nim zetknąć. 

No i to jest bardzo prawdopodobne. Sorki za offtop. Czytałam dzisiaj wywiad z dr Grzesiowskim i mówił, że ten wirus nie zniknie ot tak. Nasz organizm kiedyś się z nim spotka. Musimy w pewien sposób go zaakceptować by stał się dla nas za jakiś czas czymś popularnym jak obecnie grypa. Póki co dbać o siebie higiena, wzmacnianie odporności tak by łagodnie w razie czego przejść to dziadostwo. A dla nas nauczka taka, że w tych czasach musimy się przygotować na takie sytuacje i poprawić wyposażenie i funkcjonowanue służby zdrowia. Trzymajcie się. 

[Gość Nice]

W dniu 13.03.2020 o 20:43, Arcan napisał:

8 denarów, 4 kije,  9 denarów

Wtedy się uspokoi, kiedy ci, którzy mieli na tym zarobić, zapracują (8 monet) na dobrą kasę (9 monet). W 4 buław akurat widzę radość, spokój i świętowanie ludzi z powody końca choroby.

Słyszałam też temat, że to jest sposób na regulacje ekonomiki - to by z tymi monetami się zgadzało...

Trzymam kciuki za koniec paranoi i życzę wszystkim dobrego zdrowia  

[Inez2503]

Na wiosnę w znaku Byka będzie duża poprawa, ale nie 100 %.

[Gość Noa20]

No oby nie było fal jak z grypą hiszpanką, ósemki to karty trochę bumerangi... 

[Arbogast]

Denary to lata, nie wygląda to dobrze

[Artemidaa]

Niech to się już skończy .

Męczy mnie ten paraliż i panika ludzi coraz bardziej, co chwilę jakieś informacje od ludzi no zwariować można... każdy co innego mówi.

Mam nadzieję, że wiosną sytuacja się trochę unormuje. Wiadomo, że cudownie koronawirus nie zginie ale może uda się zahamować rozprzestrzenianie i ludzie przestaną panikować. 

Edytowane 18 Marca 2020 przez Amarena

[Arcan]

Tak, bez kart uważam,że szybko się to skończy. Moja praca polega na rozmowie z róznymi przedsiębiorcami, firmami... Każdy sie teraz martwi o swój byt i kazdy liczy,że szybko ta sytuacja minie...no i sam fakt zamknięcia się w domu...Ludzie po prostu tego nie wytrzymują...

[zakretka23]

Spójrzmy na Chiny, tam epidemia wybuchła w listopadzie 2019 roku, tylko było to ukrywane. Wyhamowana to w lutym poprzez ogromny reżim - pozamykali wszystkich na miesiąc czasu, jak ktoś wyszedł dostawał pała. 

[Artemidaa]

5 godzin temu, Arcan napisał:

Tak, bez kart uważam,że szybko się to skończy. Moja praca polega na rozmowie z róznymi przedsiębiorcami, firmami... Każdy sie teraz martwi o swój byt i kazdy liczy,że szybko ta sytuacja minie...no i sam fakt zamknięcia się w domu...Ludzie po prostu tego nie wytrzymują...

Dokładnie. Ja jestem akurat przedsiębiorcą, więc najbardziej martwi mnie sytuacja dot. płynności finansowej, nie sam koronawirus, tylko ta atmosfera, niepewność...  To człowieka najbardziej męczy.

 

Edytowane 18 Marca 2020 przez Amarena

[Artemidaa]

5 godzin temu, zakretka23 napisał:

Spójrzmy na Chiny, tam epidemia wybuchła w listopadzie 2019 roku, tylko było to ukrywane. Wyhamowana to w lutym poprzez ogromny reżim - pozamykali wszystkich na miesiąc czasu, jak ktoś wyszedł dostawał pała. 

Ja słyszałam że u nich to we wrześniu 2019 r. już był wirus.

[Elżbieta.]

W dniu 16.03.2020 o 12:30, Willow napisał:

Wtedy się uspokoi, kiedy ci, którzy mieli na tym zarobić, zapracują (8 monet) na dobrą kasę (9 monet). W 4 buław akurat widzę radość, spokój i świętowanie ludzi z powody końca choroby.

Słyszałam też temat, że to jest sposób na regulacje ekonomiki - to by z tymi monetami się zgadzało...

Trzymam kciuki za koniec paranoi i życzę wszystkim dobrego zdrowia  

Też tak mi wychodzi i  z powyższych kart wynika 

Edytowane 19 Marca 2020 przez Elie-1

[Arcan]

Sorry, za offtop... Może przeniesiemy ten temat bardziej na pogaduchy?

Kumpel mi powiedział,że wczoraj studenci sobie grilla zrobili... i rzekomo u nich trwają koronalia... a na kopcu Kraka ruch...

Ta kwarantanna nie ma sensu. Przedsiębiorstwa pozamykane, mają problemy, a niektórzy imprezują... Albo naprawde walczymy z wirusem, albo udajemy,że to robimy..

Czuje,że już w ten weekend zacznie się masowe wychodzenie..

[JagodowaTruskawka]

denary u mnie to tygodnie, 8 denarów to 8 tygodni. Jesli karty kładłaś 13 marca to powinno się skończyć 8 maja

[Arcan]

No no...całkiem nieźle pokazały czas

[NadziejaZoja]

W dniu 28.03.2020 o 00:28, JagodowaTruskawka napisał:

denary u mnie to tygodnie, 8 denarów to 8 tygodni. Jesli karty kładłaś 13 marca to powinno się skończyć 8 maja

Ooo przed wyborami co za przypadek.. 

[italiana]

Odgrzewam temat. Moze macie nowe przemyslenia.

Mi tez karty pokazuja, ze pandemia zostanie zazegnana, gdy osoba odpowiedzialna za to wystarczajaco dobrze na tym zarobi. Ten kto za tym stoi jest pokazywany przez karty jako XVDiabel, ale on ma pozycje IVCesarza w spoleczenstwie. To on pociaga za sznurki i te wszystkie obostrzenia sa wprowadzane na jego zyczenie.

Karty ciagle mi pokazuja, ze chodzi o zysk. Nawet jak pytam czy szczepienia powoduja choroby czy smierc jako efekt uboczny.  Najwyrazniej pieniadze sa glownym celem, ktory przyslania wszystko. Nie wazne co sie bedzie dzialo. Trzeba zarobic zaplanowana ilosc pieniedzy.

Czy moze ktos mialby ochote rowniez postawic karty w tym temacie i dodac mi otuchy? Mieszkam w Niemczech i jestem niezaszczepiona. Bez szczepienia/testu nie pojde prawie nigdzie. Dodatkowo nawet nie moge sie przyznac, ze mam obawy zwiazane ze szczepieniem, poniewaz zostane odebrana za nienormalna. Jest coraz gorzej.