Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 21 Marca 2020 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 21 Marca 2020 RUBIN, czasami zwany też karbunkułem (również granaty w czerwonych odcieniach nazywano niegdyś karbunkułami) to kamień energii, odwagi i witalności Jest to czerwona odmiana korundu, o odcieniach od czerwieni i różu do fioletu. Rubin to symbol sił żywotnych, siły, wytrzymałości, długowieczności, namiętności, walki, męstwa i władzy. Był ulubionym kamieniem zakochanych, jako oznaka namiętności, miłości i rozkoszy. Barwa rubinu to symbol życia i młodości, z tego względu wskazany jest dla ludzi przygaszonych, o usposobieniu melancholijnym - by obudził w nich chęć do życia, pobudził aktywność. Wpływ rubinu ożywia, witalizuje, poprawia wytrzymałość fizyczną, dodaje odwagi, woli walki i polecany jest dla ludzi ospałych, apatycznych, rozlazłych, zmęczonych lub osłabionych, takich którym "nic się nie chce", a także przy stanach depresyjnych, czarnych myślach, pasywności, bierności, lenistwie. Stały kontakt z rubinem pozwala nabrać i chęci do życia i odwagi do działania, dodaje pewności siebie, daje siłę do walki z przeciwnościami i wytrzymałość, wspomaga też kreatywność. Wzmacnia bunt pozytywny, czyli wolę i odwagę do zmiany dotychczasowej sytuacji, co przydatne jest szczególnie dla osób gnębionych, zdominowanych, wykorzystywanych, obciążonych nadmiernymi obowiązkami i dla takich, które użalają się nad sobą lecz nic nie robią, by zmienić swoją dolę. Ale osoby z nadmiarem energii i wysokim ciśnieniem korzystają z czerwonego, krwistego rubinu tylko wtedy, gdy zaatakują ich choroby które rubin leczy bądź kiedy są osłabieni, gdyż kamień może wzmacniać ich zaczepność, niepotrzebną chęć walki z wiatrakami (i nie tylko), agresję, nadmierną dominację czy apodyktyczność oraz może niebezpiecznie podnieść ciśnienie krwi. Dla takich osób - poza okresem niedomagań - wskazane jest noszenie rubinu w odcieniach różu. Rubin jest talizmanem na osiągnięcie sukcesu, pokonanie przeszkód, na zdecydowanie i odwagę, przy przeciwnościach życiowych na odporność psychiczną i fizyczną i jest amuletem przeciwko złym wpływom, odpędza też złe sny i koszmary senne. Podstawowe działanie terapeutyczne rubinu to - wzmocnienie serca - wzmocnienie układu odpornościowego i zwalczanie chorób zakaźnych - bakteryjnych i wirusowych - oczyszczanie krwi i zapobieganie procesom gnilnym w organizmie - pobudzanie krążenia krwi. Rubin rozgrzewa, podnosi ciśnienie, zwiększa ukrwienie tkanek, wspomaga leczenie anemii i białaczki. Łagodzi zapalenia i zwyrodnienia stawów. Niesie ulgę przy dolegliwościach kobiecych a panom podnosi potencję. Oczyszcza umysł ze złych myśli, kontroluje namiętności, podnosi na duchu, łagodzi smutek, melancholię i rozczarowania. Wpływ kamienia jak i picie wody rubinowej pozwala odzyskać siły po operacjach, długich chorobach, wyniszczeniu organizmu, po atakach serca, zawale oraz witalizuje i odmładza. 1 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iissa Napisano 27 Października 2020 Udostępnij Napisano 27 Października 2020 To jeden z moich ulubionych kamieni. Ma piękną symbolikę i barwę. Ale z jakiegoś powodu źle na mnie wpływa. Nosząc go czuję bardzo rzadką, ciężką energię spływającą po mnie. Bardzo mnie to męczy, jeśli muszę się w trakcie tego uczucia ruszać. Ciekawe z czego to wynika... Do tej pory to jedyny kamień, który powoduje we mnie negatywne efekty. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frida Napisano 2 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2020 W dniu 27.10.2020 o 11:34, Iissa napisał: Nosząc go czuję bardzo rzadką, ciężką energię spływającą po mnie. Bardzo mnie to męczy, jeśli muszę się w trakcie tego uczucia ruszać. Ciekawe z czego to wynika... Może to wynika z procesu oczyszczania? z doświadczenia wiem, że proces detoksykacji bywa przykry, zwłaszcza na początku. Nie używałam co prawda rubinu, tylko ziół i przez parę dni utrudniało mi to życie. 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iissa Napisano 2 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2020 Ciężko stwierdzić, bo już dawno zarzuciłam pracę z nim przez te efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.