Skocz do zawartości

Rytuały magiczne a tarot


tomek_dth

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Makrela napisał:

... ale jak widać nadszedł ten czas  :czarodziej:

Dokładnie tak. Życie w świecie , który nam zawaliło się, jak domek z kart. Możecie to odebrać jako śmieszne, jednak zaczynam szukać odpowiedzi w różnych miejscach ;) Nie wiem, czy to odpowiednie miejsce, ale ..... Czy wykonywanie jakiegoś rytuału miłosnego faktycznie uniemożliwia pracę z kartami? Spotkałem się z opinią, że tarot to czarna magia i może ingerować w tę dobrą, którą stara się wysłać innemu człowiekowi. Proszę nie bijcie, jeśli źle to umiejscowiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Cześć Tomku, przeniosłam Cię tutaj z powitalni, gdyż tam rzeczywiście nie jest miejsce na ezopytania  (nie, bić nie będziemy ;p ) 

 

Co do Twojego pytania: wykonywanie rytuału miłosnego nie uniemożliwia pracy z kartami.

Co do opinii o tarocie - no cóż, są osoby, dla których tarot to czarna magia i są takie, dla których nie jest.  Pierwsze stanowisko zazwyczaj reprezentuje kk z częścią wiernych, co jest naturalne i zrozumiałe, gdyż jeśli się czegoś nie rozumie i nie wie, czemu służy tarot, to najlepiej jest to opluć i mieć z głowy. Powołują się przy tym na przypadki "opętania" przez "tarota / złego ducha", co rzeczywiście może mieć miejsce w tym sensie - i tylko w tym - że nie wszyscy mogą zajmować się podglądaniem przyszłości, a konkretnie -  wysiadają osoby słabe energetycznie i / lub psychicznie.  Poza tym niektóre religie zabraniają zaglądania za kurtynę, ponieważ przyszłość ma być wiadoma tylko Bogu i tylko od niego zależy. 

Drugie stanowisko zajmują tarociści i w ogóle osoby zajmujące się kartomancją i innym technikami służącymi zaglądaniu w przyszłość - bo oni wiedzą, że to nie jest żadna czarna magia a pewne zdolności, które na to pozwalają. Tarot doskonale służy również  jako narzędzie psychologiczne, poznawcze i jeśli ktoś obawia się "wróżenia" to może karty wykorzystywać jedynie w tym celu. A o ile mi wiadomo, to psychologia nie jest potępiana przez kościół... ;) 

Poza tym każdy sam decyduje co zrobi ze swoimi umiejętnościami, czy będą karty mu służyły w celach wyłącznie zarobkowych czy też dzięki nim chce pomagać innym, bo tak naprawdę to karty temu właśnie powinny służyć - pomocy, doradztwu a nie pustej ciekawości i trzepaniu kasy. 

  • W punkt 3
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...