Paaulina Napisano 14 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2020 Witajcie, Znów z mojej strony prośba o interpetację snu. Śnił mi się cukier rozsypany na posadzce w łazience (dość duza ilość). Cukier po chwili nasiąknął wodą i zrobila się taka maź. Poszłam po jakąś szmatę, żeby to sprzątnąć i zobaczylam, że z mazi wykrystalizowały kryształy tego cukru. Z tym, ze wygladały jak kryształ górski, a nie cukier. Były bardzo duże, czyste, przezroczyste. Postanowiłam ich nie niszczyć, tylko pokazać synowi (on na codzień mino wieku przedszkolnego interesuje się chemią, biologią, krystalografią i inżynierią genetyczną i ma w tych dziedzinach sporą wiedzę ), bo stwierdziłam, ze na bank mu się spodobają. Potem jeszcze miałam jakies majaki o ludziach, którzy mieli spac w moim mieszkaniu i liczyłam łóżka, czy się zmieszczą. Doliczyłam się 5 a moje mieszkanie nie wygladało jak moje Pogmatwane to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.