Skocz do zawartości

Eksperyment "Filadelfia"


Ismer

Rekomendowane odpowiedzi

  • Ismer zmienił tytuł na Eksperyment "Filadelfia"
  • Moderators

Nawet jakby ten Bielek miał rację, znaczy się nie skłamał, to mamy rok 2749 a nim:

W dniu 20.04.2020 o 16:27, Ismer napisał:

Panuje socjalizm. Wszystko jest dostępne dla każdego, a pracuje się jedynie charytatywnie. Religie nie istnieją, zaś mieszkańcy Ziemi nadal korzystają z dobrodziejstw techniki i kultury w sposób podobny do współczesnego. Na co zwraca uwagę Bielek? Otóż problemem dla ludzi z przyszłości jest brak motywacji do działania. Sztuczna inteligencja na podstawie skomplikowanych obliczeń stwierdziła, że w roku 3000 nie ma już cywilizacji. Za główną przyczynę uznano zanik kreatywności. Staliśmy się najzwyczajniej w świecie zbyt leniwi, by pracować nad postępem.

co mniej więcej zgadza się z tym, co opowiada się o Złotym wieku, czyli tej epoce, którą Hindusi zwą satjajugą, a czasowo to by nawet odpowiadało. Bo skoro jesteśmy teraz w kalijudze, a ktoś gdzieś podaje, że w jej połowie, do tego czytałem obliczenia, ile ma ona trwać jako całość i ile nam jeszcze zostało do przejścia, to może być, że czasowo się to wpasuje w ten scenariusz. Ale nie umiem tego ogarnąć, chociaż nie tylko ja :D

Ale przypuśćmy, że tak będzie. Więc w sumie jest to jakby błogostan, który zostanie zakłócony - bo taka jest kolej rzeczy w tych epokach, które opisują Wedy, i wszystko powtarza się w kółko, znów będą się pojawiać trudności, znów nadejdzie kalijuga, a po niej znów satjajuga. I ta właśnie perspektywa mi się nie podoba, bo nie daje możności wyrwania się z tego błędnego koła. Brahman sobie tworzy światy i wypuszcza  na nie dusze, które kręcą się w kole inkarnacji jak chomiki w karuzeli. 

Ale tak kminię, że właśnie ten "zanik kreacji" wywołuje taką kolejność, bo bez pojawienia się "zła" nie byłoby dalszej akcji, utknęlibyśmy w tym błogostanie na wieczność :D 

Tylko ja wolałbym tkwić w dobrostanie jednak :sark:  

  • Cool 2
  • Medal 1
  • W punkt 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno do tego eksperymentu wykorzystano wiele zapisków i wyliczeń Nikola Tesli, który zmarł przed tym incydentem.

Projekt miał też jakiś związek z teleportacją :mysli:

 

W dniu 20.04.2020 o 16:27, Ismer napisał:

Wszystko jest dostępne dla każdego, a pracuje się jedynie charytatywnie. Religie nie istnieją, zaś mieszkańcy Ziemi nadal korzystają z dobrodziejstw techniki i kultury w sposób podobny do współczesnego. Na co zwraca uwagę Bielek? Otóż problemem dla ludzi z przyszłości jest brak motywacji do działania

Podobnie było w eksperymencie Calhouna gdzie robiono testy na myszach, które żyły w raju z niczym nieograniczonym dostępem do zasobów, nie musiały walczyć o przeżycie. Miały zapewnione wszystko pod dostatkiem.

Skutkiem była degeneracja, lenistwo i brak chęci do działania, a w ostatniej fazie rodziły się zniewiesciale samce, co doprowadziło do kasacji całej tej społeczności.

 

 

  • Lubię to! 3
  • Cool 2
  • W punkt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pomijając wzmianki z nieszczęsnego onetu,

znam trochę inną wersję tej historii pod nazwą eksperyment filadelfijski:

Armia Stanów Zjednoczonych przygotowywała się do uczynienia okrętów wojskowych niewidzialnych optyczne dla przeciwnika.

W tym celu na jednym z okrętów stacjonujących w Filadelfii zainstalowano potężne generatory pola magnetycznego mające zakrzywiać promienie świetlne , czyniąc okręt niewidzialnym.

Po włączeniu generatorów okręt faktycznie zniknął, lecz nie pojawił się po chwili jak oczekiwano.

Po jakimś czasie znaleziono go na oceanie spokojnym samotnie dryfującego, bez załogi...

Część załogi odnajdywano później w różnych miastach USA , jednak były to osoby zupełnie obłąkane, tylko część z nich zachowała trochę zdrowego rozsądku...

Co dokładnie wydarzyło się w filadelfijskim eksperymencie tego nie wie nikt , gdyż wszystkie późniejsze badania zostały utajnione, a sam eksperyment nie był nigdy powtarzany...

 

Tyle historii z przed jakiegoś już czasu, cała reszta to dopowiedzenia...  :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.05.2020 o 19:38, Makrela napisał:

Piko, to jest ta sama historia,

Tak , ale różni się szczegółami, ta historia zasłyszana o tej z onetu... Dlatego ostrożnie podchodzę do doniesień onetu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...