Gdzie są te papiery?

[Priestess]

Moja mama zgubiła dość ważną dla mnie dokumentację. Mama, jak to mama, twierdzi że to ja ją gdzieś zapodziałam  ale doskonale pamiętam, że papiery zostawiłam u niej, a teraz nie można ich znaleźć. 

 

Skorzystałam z tego świetnego rozkładu na poszukiwanie zaginionych rzeczy:

 

 

 

Moja karta sygnifikator znalazła się w domu XII, czyli: "We władztwie tego domu są miejsca trudno dostępne i miejsca izolacji, gdzie trzyma się lekarstwa i chemikalia, więzienia, szpitale, a także tajni wrogowie. Jeśli karta znajdzie się w tym domu, znalezienie rzeczy zgubionej będzie bardzo trudne. Kierunek – wschód południowego wschodu." Pierwsza myśl, to że dokumenty są w sejfie, ale niestety już tam szukałam i ich tam nie ma. 

 

W domu 12 znalazły się takie karty:

Lilie + Lis + List

List to mój sygnifikator. 

 

Lilie + Lis 

Wydaje mi się, że moja mama kręci. Pewnie niechcący wywaliła te dokumenty, albo zapomniała, gdzie je schowała i teraz nie chce się przyznać do winy (co by było bardzo w jej stylu). 

Macie jakieś pomysły, gdzie szukać kierując się tymi Liliami? W sypialni? Wśród dokumentów, które dotyczą spraw rodzinnych, zdrowia rodziców, emerytury? 

 

Edytowane 20 Czerwca 2020 przez Priestess

[Gość Stilla]

4 minuty temu, Priestess napisał:

Macie jakieś pomysły, gdzie szukać kierując się tymi Liliami? W sypialni? Wśród dokumentów, które dotyczą spraw rodzinnych, zdrowia rodziców, emerytury? 

Tak, też bym szła w tym kierunku. Ewentualnie pokój starszej osoby, albo jakieś stare miejsce. Lis może oznaczać tutaj kota, albo innego zwierzaka (może kot lubi jakieś miejsce i koło niego jest jakaś półka/szafka w której warto pokopać). Stare sprawy związane z jakimiś przekrętami (pasowałoby do trudno dostępnego miejsca, coś zostało celowo ukryte). Lis to posterunek policji (też pasuje), ewentualnie pułapka jeśli chodzi o przedmioty.

[Priestess]

1 minutę temu, Ragna napisał:

Lis może oznaczać tutaj kota, albo innego zwierzaka (może kot lubi jakieś miejsce i koło niego jest jakaś półka/szafka w której warto pokopać).

Rodzice nie mają sierściucha. 

1 minutę temu, Ragna napisał:

Ewentualnie pokój starszej osoby, albo jakieś stare miejsce.

Cały gabinet przeszukałam, a głównie tam trzymają dokumenty

2 minuty temu, Ragna napisał:

ewentualnie pułapka jeśli chodzi o przedmioty.

Czyli sejf, albo gdzieś wpadło... pomiędzy karki, książki, itp. 

[Gość Stilla]

Poszukałam w sieci jeszcze dodatkowych znaczeń, jeśli chodzi o lokalizację...

Lilie związane są z zimą, więc w przypadku lokalizacji chodzi o zimne miejsca, lodówki, zamrażarki. Dom spokojnej starości, dom opieki, miejsca odosobnienia, duchowe spa.

Lis oprócz tego co już wymieniłam to też miejsce pracy (według tradycji francuskiej - bo jest kilka tradycji znaczeń - lis to praca).

 

Z własnych pomysłów: Lilie to może być też seksualność, więc może łóżko. Ewentualnie Lilie + Lis = były kochanek, chłopak?

 

Nie wiem czy Ci to pomoże w czymś

[Priestess]

41 minut temu, Ragna napisał:

Z własnych pomysłów: Lilie to może być też seksualność, więc może łóżko.

Też właśnie myślałam o sypialni rodziców. 

42 minuty temu, Ragna napisał:

Lis oprócz tego co już wymieniłam to też miejsce pracy (według tradycji francuskiej - bo jest kilka tradycji znaczeń - lis to praca).

To jest bardzo dobry trop! Tam nie szukałam, a mama ma tendencję do wynoszenia domowych dokumentów do swojego biura. 

42 minuty temu, Ragna napisał:

Nie wiem czy Ci to pomoże w czymś

Pomoże, dziękuję