Skocz do zawartości

Uczucia w sierpniu


Maxii

Rekomendowane odpowiedzi

Na sierpień wyciągnęłam zastanawiające karty, bo wszystkie AW. Bardzo długo jestem już sama, nie licząc luźnych relacji, nie umawiam się teraz z nikim. 

 

Świat, Cesarz, Wisielec

 

Świat jako pierwsza karta ładnie się prezentuje, pokazuje nowe mozliwości, otwarcie się, kontakty, podróż. Cesarz to już konkretna karta, można się spodziewac osoby dojrzałej, zdecydowanej, która wie, czego chce i nie w głowie jej przelotne romanse. Nikogo takiego nie znam póki co, więc może poznam kogoś przy okazji wyjazdu.

 Ostatnia karta może wskazywać na totalne odwrócenie mojej obecnej sytuacji, a razem z nią stylu życia 

Ale to też pętla... Świat na początku, Wisielec na końcu - nic się nie zadzieje nowego, utknę z jakimiś wyobrażeniami o kimś, z kim nie będę?

 

Co myślicie?

 

Odnośnik do komentarza

Może tak być , że spotkasz kogoś w związku, bo Cesarz i Wisielec, to takie silne przywiązanie do czegoś.

Nie chcę wyolbrzymiać, ale rzeczywiście Swiat i Cesarz to moze być jakiś doświadczony facet, ale przy tym Wisielcu, uwazalabym na niego.

 

 

  • Super 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza

Ja także miałam takie skojarzenie, bo Cesarz zazwyczaj w moich rozkładach to osoba w związku, z którego raczej się nie wychodzi. Ten mężczyzna może być poznany w necie lub nie mieszkać w twoim mieście. Możliwe, że będzie to obcokrajowiec, ale sama znajomość raczej się nie rozwinie. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza

Powinien pojawić się jakiś Pan poznamy przez internet lub na jakimś wyjeździe, ale też uważam że ta znajomość się nie rozwinie (wisielec). Może dlatego że Pan faktycznie będzie w związku (cesarz), cesarz to też trochę despota gdzie wszystko musi być tak jak on chce. Myślę że to utknie i z jakiś powodów się nie rozwinie 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza

Może być tak, że w swoim otwarciu na świat, na nowe kontakty, spotkasz się z kimś lub czymś co reprezentuje energię stabilności i bezpieczeństwa, a co odmieni niektóre poglądy na temat świata...

 

Powodzenia i moneta na szczęście pentagrammoneta.png.5d6108a9af2579f91b34c407fdebdd13.png

  • W punkt 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...

Mogę już zweryfikować.

W życiu bym nie pomyślała, ale karty chyba pokazały następującą sytuację:

Trzy lata temu poznałam przez internet kolegę, z którym w tym roku wyjątkowo rozwinęła mi się relacja, z luźnej bez zobowiązań na bardziej przyjacielską. Pojechałam do niego z naszym wspólnym kolegą na trzydzieste urodziny (Cesarz? Okrągłe urodziny plus gospodarz) i w trakcie weekendu powiedział mi kilka rzeczy, o których długo potem myslałam i które przewróciły do góry nogami moje postrzeganie jego (Wisielec), bo zaczęłam się zastanawiać nad przeprowadzką do jego miasta itp. 

Nie wróciliśmy do rozmowy, nie rozwinęliśmy tematu. Więc jakby utknęłam w tym, w wyobrażeniu, co by mogło byc, w jakiejś nadziei. On też się tak zachowywał, że dyktował rozwój sytuacji... Chwilę mi zajęło wyjście z tego dziwnego stanu. 

 

Dziękuję wam serdecznie :)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...