Kostroma Napisano 8 Września 2020 Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Chciałabym poruszyć ten temat ponieważ spotkałam się z wieloma sprzecznymi opiniami w tej kwestii. Mianowicie, jak podchodzicie do klienta kiedy podczas sesji wyzna on że już pytał innego tarocistę o ten sam problem i ten powiedział mu zupełnie coś innego? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maestro Priestess Napisano 8 Września 2020 Maestro Udostępnij Napisano 8 Września 2020 Pewnie bym odpowiedziała, że ja to widzę i interpretuję w ten sposób i jak każdy człowiek mogę się mylić i że czas pokaże, która z wróżb była trafna. Powiedziałabym też klientowi, że skoro pytał o to samo różnych wróżbitów, to może tak się zdarzyć, że będą wychodzić błędy we wróżbach. Jeśli jego podejście jest nieszczere (ukrywa coś, może celowo zataja), to taką nieszczerą energię wysyła w naszym kierunku, więc taką samą dostaje od nas (od kart). Jeśli chce dobrej i trafnej wróżby, to sam musi być wobec nas fair. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostroma Napisano 8 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2020 7 minut temu, Priestess napisał: Pewnie bym odpowiedziała, że ja to widzę i interpretuję w ten sposób i jak każdy człowiek mogę się mylić i że czas pokaże, która z wróżb była trafna. Powiedziałabym też klientowi, że skoro pytał o to samo różnych wróżbitów, to może tak się zdarzyć, że będą wychodzić błędy we wróżbach. Jeśli jego podejście jest nieszczere (ukrywa coś, może celowo zataja), to taką nieszczerą energię wysyła w naszym kierunku, więc taką samą dostaje od nas (od kart). Jeśli chce dobrej i trafnej wróżby, to sam musi być wobec nas fair. Ludzie, mam wrażenie, za wszelką cenę będą prosili o wróżby dopóki nie dostaną odpowiedzi takiej jaką chcą dostać. Takiej, która będzie słuszna z ich przekonaniami. Nie dopuszczają do siebie innych możliwości, są tak ograniczeni w swoim myśleniu, zamknięci na prawdę, że bez mrugnięcia okiem chcą się oszukiwać. Poruszyłam ten temat, bo coraz częściej się z takimi sytuacjami spotykam, i nigdy nie potrafię zrozumieć takiego postępowania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raisa_ Napisano 8 Września 2020 Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) Kazdy tarocista ma swoje standardy BHP. Jesli ktos chce płacic za rozklad, na ktory sam" rozedrgal"energie to po pierwsze odradziłbym, po drugie jego decyzja jesli wyjda glupoty. Licze na inteligencje i dojrzalosc osoby, ktora przychodzi, a jeśli jest to nieświadomość, wyjasniam co i jak wedlug mojej wiedzy oraz podejscia. Kazdy ma wolna wole... Jednak to tarocista powinien sugerowac sie dojrzalym poziomem etyki pracy i byc fair zarówno wobec siebie jak i osoby wróżącej. Zgodnie ze soba i swoimi zasadami. Myślę, ze jak w kazdym zawodzie. Bardziej martwi mnie masa ludzi zajmująca sie czarna magia, spetaniami i imie "pomocy" to tu jest najwieksze bagno... Intencje moi drodzy... Ale tez mozg Edytowane 8 Września 2020 przez Raisa_ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raisa_ Napisano 8 Września 2020 Udostępnij Napisano 8 Września 2020 37 minut temu, Kostroma napisał: Ludzie, mam wrażenie, za wszelką cenę będą prosili o wróżby dopóki nie dostaną odpowiedzi takiej jaką chcą dostać. Takiej, która będzie słuszna z ich przekonaniami. Nie dopuszczają do siebie innych możliwości, są tak ograniczeni w swoim myśleniu, zamknięci na prawdę, że bez mrugnięcia okiem chcą się oszukiwać. Poruszyłam ten temat, bo coraz częściej się z takimi sytuacjami spotykam, i nigdy nie potrafię zrozumieć takiego postępowania. A ja rozumiem. Niestety wielu ludzi dotykaja sytuacje, z ktorymi sobie nie radza. W głowach pojawiają sie mysloksztalty, obsesje. Tonjuz sa tzmaty natyry psychologicznej. Czliwiek pogubiony popada latwo w uzależnienia, moga to byc seks, jedzenie, alkohol, wróżby i wiele innych. To, ze do czegos nas ciagnie bo nie radzimy sobie z wnętrzem jest wynikizm wielu czynniki, ktore to powoduja takie, a nie inne zachowania, co nie znaczy, ze to dla nas sprawy dobre. Kazdy z nas czasem siz gubi warto, jesli możemy, pomagac ludaiom znalesx dobra droge niz ganic. Wszyscy jesteśmy tylki ludźmi. Tarocisci moga to swietnie robic. Zalzzy jak ukierunkujemy swoje działania jak i uwagę ale to moje podejście. Ja tez oceniam jak każdy czlowiek, ale nad wszystkim da się pracowac. Myślę że oceniqnie to trochę sprawa sumienia, nawet nieswiadoma. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostroma Napisano 8 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2020 18 minut temu, Raisa_ napisał: Kazdy tarocista ma swoje standardy BHP. Jesli ktos chce płacic za rozklad, na ktory sam" rozedrgal"energie to po pierwsze odradziłbym, po drugie jego decyzja jesli wyjda glupoty. Licze na inteligencje i dojrzalosc osoby, ktora przychodzi, a jeśli jest to nieświadomość, wyjasniam co i jak wedlug mojej wiedzy oraz podejscia. Kazdy ma wolna wole... Jednak to tarocista powinien sugerowac sie dojrzalym poziomem etyki pracy i byc fair zarówno wobec siebie jak i osoby wróżącej. Zgodnie ze soba i swoimi zasadami. Myślę, ze jak w kazdym zawodzie. Bardziej martwi mnie masa ludzi zajmująca sie czarna magia, spetaniami i imie "pomocy" to tu jest najwieksze bagno... Intencje moi drodzy... Ale tez mozg No tak, tarocista powinien być fair, ale kiedy się dowiaduje o takiej rzeczy podczas swojej interpretacji danego rozkładu z daną osobą, to tak kiepsko trochę. Myślę że nie wielu tarocistów zdecydowałoby się na rozkład wiedząc wcześniej, że ktoś inny już odpowiadał na pytanie. Przynajmniej ja bym tak nie postąpiła. Ostatnio miałam Panią, ja jej nie stawiałam kart, ale ona mnie pyta w którą wróżbę ma wierzyć bo karty miała stawiane już przez 3 osoby i każda co innego powiedziała. Którą wróżbą ma się sugerować, i jak to działa, skoro nie wychodzi to samo każdemu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raisa_ Napisano 8 Września 2020 Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) 11 minut temu, Kostroma napisał: No tak, tarocista powinien być fair, ale kiedy się dowiaduje o takiej rzeczy podczas swojej interpretacji danego rozkładu z daną osobą, to tak kiepsko trochę. Myślę że nie wielu tarocistów zdecydowałoby się na rozkład wiedząc wcześniej, że ktoś inny już odpowiadał na pytanie. Przynajmniej ja bym tak nie postąpiła. Ostatnio miałam Panią, ja jej nie stawiałam kart, ale ona mnie pyta w którą wróżbę ma wierzyć bo karty miała stawiane już przez 3 osoby i każda co innego powiedziała. Którą wróżbą ma się sugerować, i jak to działa, skoro nie wychodzi to samo każdemu. Niestety wielu ludzi nawet nie wie, ze nie powinno. Coz możemy robmy tak, aby sumienie działalo w zgodzie z nami. Tak jak mówisz - to nie Twoja wina bo skad moglas wiedziec. To sa smutne sytuacje i liczne myślę... Edytowane 8 Września 2020 przez Raisa_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostroma Napisano 8 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 8 Września 2020 1 minutę temu, Raisa_ napisał: Niestety wielu ludzi nawet nie wie, ze nie powinno. Coz możemy robmy tak, aby sumienie działalo w zgodzie z nami. Tak jak mówisz - to nie Twoja wina bo skad moglas wiedziec. To sa smutne sytuacje i liczne myślę... Właśnie chyba o ten smutek chodzi, o to że ludzie tak strasznie są pogubieni, tak desperacko szukają pocieszenia ignorując często racjonalne myślenie. Moim głównym celem jest tych ludzi troszkę wyprowadzić z zamkniętego koła myślenia, w którym się znaleźli, żeby spojrzeli na sprawę z innej perspektywy. I chyba wkurza mnie to, że sami sobie robią krzywdę, sami sobie komplikują jeszcze bardziej sytuację w której się znaleźli. Dlatego waham się między ochrzanieniem takiej osoby, która mówi że już miała karty stawiane na dane pytanie, a próbą jej pomocy i poukładania myśli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raisa_ Napisano 8 Września 2020 Udostępnij Napisano 8 Września 2020 (edytowane) Chyba to kwestia spojrzenia. Jesli ktos jest jak male dziecko to jest pogubiony, i moze warto tak spojrzec powiedziec raz i stawic sprawe jasno kolejnym razem, ze ty w takiej sytuacji nie powrozysz i to nie o złośliwość chodzi, a wlasnie dobro tej osoby. A jak kto zrozumie to kwestia Izlu czynkikiw, w naszym przypadku liczy sie ton glosu, mimika.. Edytowane 8 Września 2020 przez Raisa_ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.