Czy zakocha się?

[Perlowa]

Ok. Zadalam pytanie kart im,czy ktoś, kto nieśmiało i tesknie mnie obserwuje,się zakocha. We mnie,oczywiście. Nowo poznana osoba. Szuka kontaktu ale widać,że jest to charakter skryty,nieśmiały. Jednak mamy wyjątkowo podobne zainteresowania i chyba osobowości.

 

Wylosowalam w tej kolejności

Wieża, 3 Bulaw, 6 Mieczy.

 

Wiem,jaki wydźwięk ma Wieża ale gdy ja zobaczyłam miałam zgoła inne przeczucie. Pomyślałam o zburzeniu oporów i skorupy oraz dawnych zawiłości i przełom w Jego zyciu uczuciowym. W anglojęzycznym Internecie znalazłam Wieżę w odniesieniu do ludzi nie będących w związkach a'propos uczuc jako wlasnie to nagle zakochanie sie. "Falling in love", piorunujące wrażenie itd.

Jednak dwie pozostałe karty bramy,tak podobnie do siebie wyglądające, nie są już dla mnie tak jasne. Może wzmacniają przekaz Wieży jako nowe,które idzie i zmiana w nastawieniu? Proszę o Waszą mądrość.

[alieninside]

Moim zdaniem to nie sa karty na zakochanie wogole. Jezeli przyjmiemy ze wieza symbolizuje przelamanie oporow i skorupy to moze byc jakis kontakt ale niebezposredni. No ale zakochaniato nie widze.

[Perlowa]

5 godzin temu, Wildwood napisał:

Moim zdaniem to nie sa karty na zakochanie wogole. Jezeli przyjmiemy ze wieza symbolizuje przelamanie oporow i skorupy to moze byc jakis kontakt ale niebezposredni. No ale zakochaniato nie widze.

A więc co mówią wg Ciebie? Karty zawsze niosą jakiś przekaz.

Muszę doscislic. My się znamy. Rozmawiamy i wiem, ze podobam mu się. On mi również,jednak nie jestem zainteresowana. Jestem w związku i nie szukam innych relacji. On wie, ze nie jestem "do wzięcia", ale mimo to obserwuje mnie,zerka,szuka pretekstu by być w pobliżu. Postawiłam karty, by zobaczyć, czy wyewoluuje to do zakochania. Widzimy się rzadko,ale gdy już to spotkanie jest, tobwyglada jak napisałam. To nie jest kontakt służbowy.

[Perlowa]

Aczkolwiek może to też być zaburzenie tej relacji wskutek przeprowadzki np. Te dwie pozostałe karty mogłyby przemawiać za taką interpretacją. Jednak na te chwilę nic tego nie zapowiada.

Czytałam,że Wieża jako jedyna karta w talii powiązana jest z tu i teraz nawet gdy odnosi się do innego czasu. Więc zgodnie z poprzednią interpretacją widziałbym to również jako już istniejące zakochanie,które z uwagi na osobę trzecią  (3 Bulaw) będzie stlumione i osoba będzie się chciała finalnie od niej odciąć (6Mieczy).zaraz podam źródło interpretacji  Wieży jako nagłego zakochania.

Edytowane 31 Października 2020 przez Perlowa

[Mesi]

Wieża na dzień dobry mówi: nie. Wieża to budowanie czegoś na złych fundamentach co i tak runie. Nie ma tu kart mówiących o zakochaniu. A jeśli już na siłę chcielibyśmy się doszukiwać czegoś w tej 3 buław to ewentualnie jednorazowy bzyk. 

[Perlowa]

Rzecz w tym, że tu nie ma czego budować.. Brykanie też nigdy nie wchodziło w grę.

Ja stawiam karty na wszystko.. to dla mnie najlepszą formą nauki. A tu od razu inaczej wyczułam kartę.

Edytowane 1 Listopada 2020 przez Perlowa

[Perlowa]

Ok. Dla tych, którzy kiedyś intuicyjnie również skojarzą Wieze,jak ja i będą szukali czegoś w temacie:

https://www.tarotforum.net/showthread.php?t=270426

 

https://www.tarotforum.net/showthread.php?t=262607

 

https://www.tarotforum.net/showthread.php?t=82345

 

 

[alieninside]

13 godzin temu, Perlowa napisał:

A więc co mówią wg Ciebie? Karty zawsze niosą jakiś przekaz.

Muszę doscislic. My się znamy. Rozmawiamy i wiem, ze podobam mu się. On mi również,jednak nie jestem zainteresowana. Jestem w związku i nie szukam innych relacji. On wie, ze nie jestem "do wzięcia", ale mimo to obserwuje mnie,zerka,szuka pretekstu by być w pobliżu. Postawiłam karty, by zobaczyć, czy wyewoluuje to do zakochania. Widzimy się rzadko,ale gdy już to spotkanie jest, tobwyglada jak napisałam. To nie jest kontakt służbowy.

No wg mnie mowia ze sie nie zakocha i tyle. W sumie to moze nawet cos nowego na horyzoncie zobaczy i pojgdzie dalej.

[Mesi]

23 minuty temu, Perlowa napisał:

Rzecz w tym, że tu nie ma czego budować..

I o tym mówi Wieża na początku układu. 

Zadałaś pytanie: "czy..." - na tak zadane pytania Wieża odpowiada: nie.

Pytasz o zakochanie - kart zakochania nie ma.

Nawet gdyby Wieża miała pokazywać ten grom z nieba i nagłe zakochanie, to nie przy tych kartach. A karta Wieży sama w sobie nie mówi o zakochaniu. Mówi o tym, że coś rąbnie. Nagle i z zaskoczenia. I to nie będzie miłe. Bo o ile przy karcie Śmierci można się w pewien sposób przygotować, bo to jest cały proces i chwilę trwa, o tyle Wieża nie daje nam tej szansy.

Zakładasz wątek  dziale "pomoc" ale widzę, że starasz się na siłę udowodnić swoje racje, bo czytasz karty intuicyjnie... ok, Twoja sprawa, jak czytasz karty. Ale skoro dla Ciebie odczyt jest jasny, to nie wiem, po co zakładasz wątek.

[alieninside]

Zadalas pytanie w dziale pomoc w interpretacji no to jak mniemam oczekujac tej pomocy pytasz o nasze doswiadczenie. A nasze doswiadczenie z kartami mowi wyraznie ze nie. Jezeli nawet jakos inaczej o Tobie myslal to finalnie i tak sie nie zakocha.  Sa tarocisci ktorze maja jakas inna interpretacje kart np Chrzanowska ale nie wiem czy ktos ja podziela. 

 

[Perlowa]

2 minuty temu, Wildwood napisał:

Zadalas pytanie w dziale pomoc w interpretacji no to jak mniemam oczekujac tej pomocy pytasz o nasze doswiadczenie. A nasze doswiadczenie z kartami mowi wyraznie ze nie. Jezeli nawet jakos inaczej o Tobie myslal to finalnie i tak sie nie zakocha.  Sa tarocisci ktorze maja jakas inna interpretacje kart np Chrzanowska ale nie wiem czy ktos ja podziela. 

 

Nie były jasne dwie pozostałe ale Twoja uwaga o tym, że one nie potwierdzają interpretacji o zakochaniu przemawia do mnie. Wychodzę z założenia, że karty "rozmawiaja" głównie z posiadaczem ich, dlatego w rozkładach dopuszczam zupełnie niekonwencjonalne podejście do kart, jeśli jakaś myśl przyjdzie mi od razu i czuję,że tak powinnam interpretować. Czasem wychodzę poza schemat. Napisałam w zasadzie glownie dlatego, że nigdy wcześniej nie trafiło mi się zestawienie 3 Bulaw i 6 Mieczy i miałam nadzieję, że ktoś bardziej spojrzy na te karty. Nie próbuje nikogo przekonywać. Nie mam też absolutnie myślenia zyczeniowego,ponieważ nie zależy mi na tym aby ktoś spoza mojej relacji wykształcił w sobie uczucia do mnie. No i faktycznie. Nie zadałam pytania od "czy". Kolejna nieścisłość w moim głównym wątku. Nie rozumiem jednak,czemu piszecie tak nieładnie. Ani miło ani w otwartości na dialog. Szkoda.

[Iissa]

1 godzinę temu, Perlowa napisał:

Wychodzę z założenia, że karty "rozmawiaja" głównie z posiadaczem ich, dlatego w rozkładach dopuszczam zupełnie niekonwencjonalne podejście do kart, jeśli jakaś myśl przyjdzie mi od razu i czuję,że tak powinnam interpretować.

@Perlowa masz rację, że w interpretacji kart ważna jest intuicja i kontakt z talią, natomiast musisz nauczyć się także rozróżniać wpływ nie tylko oczekiwań, ale też lęków i tych wszystkich zjawisk zachodzących w twojej głowie, które sprawiają, że ten kontakt zniekształca się. Zastanawiasz się nad postawionym pytaniem, więc w jakiś sposób uznajesz ją za wartą rozpatrzenia. Niezależnie od tego czy liczysz na to, że się zakocha czy wręcz przeciwnie. Perłowa dialog jest, a odbierasz go jako niemiły bo przedmówcy się z tobą nie zgadzają. Wiedz jednak, że nikt nie ma wobec ciebie złych zamiarów, to po prostu zdanie wynikające z ich doświadczenia.

 

Żadna z tych 3 kart, które postawiłaś nie pokazuje emocjonalności. W mojej talii w III buław i VI mieczy postacie są odwrócone plecami do wróżącego, nie wykazują zainteresowania. W otoczeniu wieży, w której także nie widzę żadnych emocji tego mężczyzny względem ciebie, całość prezentuje się oschle i jest skupiona na zupełnie innych wartościach niż te, o które pytałaś. Dlatego również uważam, że odpowiedź na twoje pytanie to "nie".

[Arbogast]

Ponieważ to jest dział pomocy w interpretacji, to pomogę

Zacznijmy od podstawowych znaczeń kart zanim zaczniemy je łączyć

Wieża - oznacza wydarzenia nagłe, piorunujące, niszczące stąd na ogół ma znaczenie silnie negatywne

3 buław - oznacza nadchodzące perspektywy, planowanie na przyszłość

6 mieczy - oznacza podróż, oddalenie, przejście z jednego stanu w drugi

 

Nie ma tutaj kart uczuć czyli pucharów, stąd nie widać zakochania.

Wieża owszem mogłaby oznaczać takie zakochanie od pierwszego wejrzenia, taki tajfun uczuć ale tylko wtedy, gdyby w sąsiedztwie znalazły się karty uczuciowe wskazujące na zakochanie, wówczas Wieża nadawałaby dynamizmu, ale tutaj raczej mówi o nerwach i dość nerwowej sytuacji, która doprowadzi do rozmycia się tego, rozkłąd wieńczy 6 mieczy czyli zostawiam coś za sobą i idę dalej...

 

A tak już poza kartami - jak ma sie rozwinać coś w zakochanie, jak Ty nim nie zainteresowana i jeszcze mu mówisz o tym, informując, że kogoś masz? TO tak jakbyś mu za uśmiech dała liścia...

 

Zadaj inaczej pytanie: co on do Ciebie czuje, jak postrzega, jakie ma zamiary itp co z tego wyniknie, w jakim kierunku to idzie...

na dzień dobry pytanie czy się zakocha trochę nie teges

[Arcan]

W dniu 31.10.2020 o 20:44, Perlowa napisał:

A więc co mówią wg Ciebie? Karty zawsze niosą jakiś przekaz.

Muszę doscislic. My się znamy. Rozmawiamy i wiem, ze podobam mu się. On mi również,jednak nie jestem zainteresowana. Jestem w związku i nie szukam innych relacji. On wie, ze nie jestem "do wzięcia", ale mimo to obserwuje mnie,zerka,szuka pretekstu by być w pobliżu. Postawiłam karty, by zobaczyć, czy wyewoluuje to do zakochania. Widzimy się rzadko,ale gdy już to spotkanie jest, tobwyglada jak napisałam. To nie jest kontakt służbowy.

 

On sobie już Ciebie odpuścił.

Nie oceniam, ale... skąd ta ciekawość skoro nie jesteś zainteresowana?