Popular Post Wildwood 623 Posted January 3 Popular Post Share Posted January 3 Ok to ja wklejam ozdoby, ktorych zabraklo wsrod tych wspomnien a bez ktorych swiat mogloby nie byc. Anielski wlos. Tylko ten na zdjeciu jakis gruby jakby oszukany. Starodawne memy powiadaja iz ulubionym zajeciem dzieci bylo podpalanie wlosa i sprawdzanie jak szybko sie tli. Cukierki choinkowe "sopelki". Sam cukier no nie do zjedzenia cos w stylu baranka wielkanocnego. zimne ognie. Ale cuchnelo po wypaleniu. Prawdziwy zapach swiat. Lancuch z krepiny. Co roku trzeba bylo go meczyc na plastyce, ale do powieszenia na choince sie nigdy nie nadawal. Albo zgniotl sie w plecaku albo nie pasowal do koncepcji choinki. 2 2 6 Quote Link to post Share on other sites
Ekspert Makrela 1,413 Posted January 6 Ekspert Share Posted January 6 W dniu 3.01.2021 o 16:04, Wildwood napisał: Anielski wlos. Tylko ten na zdjeciu jakis gruby jakby oszukany. ja pamiętam taki cieniutki, jak nici. wyglądał o wiele piękniej na choince. I nie trzeba było go podpalać, sam się koncertowo zajmował ogniem od świeczek. W dniu 3.01.2021 o 16:04, Wildwood napisał: Cukierki choinkowe "sopelki". Sam cukier no nie do zjedzenia cos w stylu baranka wielkanocnego. no tak, wyglądały kusząco ale u nas spokojnie wisiały, dopóki nie przyjechali ciotka z wujkiem z dwojgiem swoich dzieci. Brat nie przepadał za nimi, ale siostra... szkoda gadać, po ich wizycie te gałązki do których dosięgła, były wolne od cukierków W dniu 3.01.2021 o 16:04, Wildwood napisał: zimne ognie. Ale cuchnelo po wypaleniu. Prawdziwy zapach swiat. hehe, u mnie do dziś cuchnie, bo je lubię, ale tamte stare były grubsze i dłużej się paliły. I dłużej było czuć ich działalość. W dniu 3.01.2021 o 16:04, Wildwood napisał: Lancuch z krepiny. Co roku trzeba bylo go meczyc na plastyce, ale do powieszenia na choince sie nigdy nie nadawal. Albo zgniotl sie w plecaku albo nie pasowal do koncepcji choinki. Tak, łańcuchy to obowiązkowy punkt świąteczny na plastyce. W szkole specjalnie się nie starałam, by był piękny, zależało mi tylko by zaliczyć program ale w domu lubiłam robić ozdoby, własnie takie łańcuchy, takie z kółek z papieru kolorowego i pawie oczka. To już robiłam bardzo starannie i pękałam z dumy, jak wszyscy je podziwiali. A musieli, obowiązkowo 1 1 2 Quote Link to post Share on other sites
Wildwood 623 Posted January 6 Author Share Posted January 6 (edited) @MakrelaCukierki sopelki byly u babci. Miala je coroku bo nawet tak lakome wnuki jak my nie daly rady tego przegryzc. Natomiast lancuch tez robilam ale mama powiedziala ze takoe byle co nie nadaje sie nachoinke ; ( a tu prawdziwa ponadczasowa ozdoba. Edited January 6 by Wildwood 1 Quote Link to post Share on other sites
Ekspert Willow 7,221 Posted January 11 Ekspert Share Posted January 11 (edited) W dniu 3.01.2021 o 16:04, Wildwood napisał: Ok to ja wklejam ozdoby, ktorych zabraklo wsrod tych wspomnien a bez ktorych swiat mogloby nie byc. Anielski wlos. Tylko ten na zdjeciu jakis gruby jakby oszukany. Starodawne memy powiadaja iz ulubionym zajeciem dzieci bylo podpalanie wlosa i sprawdzanie jak szybko sie tli. Cukierki choinkowe "sopelki". Sam cukier no nie do zjedzenia cos w stylu baranka wielkanocnego. zimne ognie. Ale cuchnelo po wypaleniu. Prawdziwy zapach swiat. Lancuch z krepiny. Co roku trzeba bylo go meczyc na plastyce, ale do powieszenia na choince sie nigdy nie nadawal. Albo zgniotl sie w plecaku albo nie pasowal do koncepcji choinki. Normalnie przypomniało mi ozdóbki i święta u mojej babci Aż miło się patrzy Te łańcuchy to mnie zmuszano robić, również jak i papierowe płatki sniegu - z Baranem z Księżycem we Lwie się nie kłóci A anielski włos - to must have, był dosłownie wszędzie - na żyrandolu, szafkach, oknach! Dawno już go nie widziałam, ale to naprawdę ładna ozdobka A zimne ognie u nas używano na Sylwestra Edited January 11 by Willow 1 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.