Skocz do zawartości

Tarotowy portret psychologiczny


Nixie_mala

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kochani, 

próbuję wykonać dla siebie tarotowy portret psychologiczny. Czy ktoś pomógłby mi go zinterpretować? 
moja data urodzenia 09.04.1996


W całości mój portret psychologiczny przedstawia się tak:

 

1. IX Pustelnik

2. IV Cesarz

3. III Cesarzowa

4. XIII Śmierć

5. VII Rydwan

6. XVIII Księżyc 

7. XVI Wieża

8. XXII Głupiec


9.  V Papież 

10. I Mag

11. IV Cesarz

 

12. XVI Wieża

13. XVIII Księżyc 

14. VI Kochankowie

 

15. VI Kochankowie

16. XXII Głupiec

17. VI Cesarz

 

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji, zaczęłam sama, ale fajnie jakby ktoś spojrzałby na to bardziej doświadczonym okiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

15 godzin temu, Sunrise009 napisał:

Co oznaczają poszczególne pozycje kart i jaka jest Twoja interpretacja? 

Pozycja 1 oznacza moje dzieciństwo i w sumie czas obecny chyba tez, bo z tego co czytałam pozycja 1 opisuje mnie od urodzenia do 28 roku życia. Według mnie pustelnik w moim przypadku to, że jestem introwertykiem. Jako dziecko byłam zamknięta w sobie i wyobcowana. Lubiłam zamykać się w pokoju i siedzieć w zawieszeniu godzinami. 
pozycja 2 oznacza wiek średni. Cesarz na tej pozycji może oznaczać, że być może z uwagi na to, że pracuje nad sobą przyniesie to taki skutek, że stanę się silniejsza, bardziej odpowiedzialna (jeśli przepracuje kartę na pozycji 4), bardziej twórcza. Stanę się wizjonerem. Będę działać. Na to liczę, bo tak wyobrażam sobie idealną mnie.

Karta na pozycji 3 oznacza wiek dojrzały. Cesarzową na tej pozycji interpretuję tak, że po tym cesarzu trochę się uspokoję z działaniem. Będę kobietą nadal twórcza ale tez bardziej opanowaną, stateczną. Pełną miłości, ciepła, cichego spokoju.

Pozycja 4 oznacza lęki i kompleksy. 
Na tej pozycji mam smierć. I intuicyjnie myślę, że chodzi o śmierć właśnie. Ale nie ogólnie tylko przedwczesną. Boję się, że umrę zanim się zrealizuję. Mam również lęk przed starzeniem się. Jestem bardzo przywiązana do swojego wizerunku młodej kobiety i póki co naprawdę nie chce go zmieniać. W jednym ze źródeł wyczytałam, że smierć na pozycji 4 oznacza lęk przed wzięciem odpowiedzialności za swoje życie. I to tez by się zgadzało. Jakoś nie mogę dorosnąć. Mam 25 lat, dopiero znalazłam pierwszą porządną prace. Wciąż nie skończyłam studiów. Nie jestem wciąż w pełno niezależna i jakoś narazie nie potrafię sobie tego wyobrazić chociaż bardzo chciałabym by. W pełno niezależna finansowo to strasznie się tego boję. 

Dalej mamy pozycje numer 5, która oznacza świadomość/ moje aspiracje i rydwan na niej. Chyba oznacza to, że moja świadomość jest taka, że mam duże ambicje, może nawet ich przerost. Może ta karta mówić o tym, że jestem aktywną osobą, która lubi być w ruchu. Ale jakoś mi to nie pasuje. Dopiero zaczynam się odblokowywać w działaniu prawdę mówiąc i czuję, że jeszcze dużo pracy przede mną. 
Karta na pozycji 6 mówi o nadświadomością/ ukrytych talentach. Pojawia się na niej księżyc. Księżyc jest dla mnie energią kobiecą. Swoją kobiecość od niedawna bardzo celebruje. Ksiezyc symbolizuje tez intuicję. I jako mój ukryty talent, myśle, że jest bardzo głęboko ukryty. Chociaż chciałabym ją obudzić. Dlatego wzięłam sie za karty bo pomyślałam ze to dobre narzędzie, żeby obudzić intuicję.

Pozycja numer 7 to moja misja na to wcielenie. Mam tu wieżę. Przyznam, że mam problem z interpretacją tej karty. Wieża mówi chyba o niszczeniu po to, żeby coś zbudować. I chyba ma jakiś związek z autentycznością.am duży problem z interpretacją. Czy mam siebie zniszczyć, a potem odbudować? Żeby być bardziej autentyczną? Czy mam zniszczyć jakieś przekonania o sobie? Czy w ogóle zniszczyć jakieś przekonania? Jeszcze trochę konarY mi się ze stabilizacją lub jej brakiem. Nie wiem, ta karta na tej pozycji jest dla mnie trudna do zrozumienia. 
Pozycja 8 to moje dary, które dostałam by zrealizować misję wieża. Głupiec. Odwaga, może nawet brawura? Chociaż to trochę dziwne bo mam się raczej za osobę zachowawczą. Może ciekawość? To już prędzej. Chęć gonienia za przygodą? To też. No i w sumie to tyle co widzę w tej karcie na tej pozycji. 
9- karma (kim byłam) -> papież. No to chyba jakiś wódz/przewodnik/nauczyciel duchowy. Ktoś mądry, charyzmatyczny. Może byłam jakimś szamanem, bo intrygują mnie takie tematy w tym życiu. No ale nie wiem co tu więcej powiedzieć.

Pozycja 10- co robiłam -> Mag. No i to się chyba jakoś łączy z tym Papieżem. Uczenie innych, uczenie siebie, zgłębianie wiedzy tajemnej. Komunikacja, no to chyba właśnie to przekazywanie wiedzy. Trochę ten mag mówi chyba jeszcze o tworzeniu, leczeniu. To moze rzeczywiscie ten szamanizm. 
11. Lekcja -> tylko teraz czy to jest lekcja na to wcielenie? Czy karmiczna? 
Jest tu cesarz. Rozumiem to tak, żeby nauczyc się stawiać granice, wziąć odpowiedzialność za siebie i swoje życie. Nauczyc się zapewniać bezpieczeństwo sobie i bliskim. Nauczyc się korzystnia ze swoich zdolności przywódczych. 
12. Komfort/ harmonia. -> znowu ta wieża. I znowu mam problem. Właściwie to mam problem ze zrozumienie tej pozycji oraz karty wieża. Nie wiem. Może chodzi o to, żeby być w równowadze? Że wtedy odczuwam komfort? No ta wieża to jest dla mnie kłopot. Nie rozumiem tej karty za bardzo. 
Pozycja 13- czyli moje wnętrze/ to jak postrzegam siebie. I znowu księżyc. Tą kartę bardzo lubię. I coś w tym może być, że postrzegam siebie tak jak księżyc. Księżyc jest piękny, tajemniczy, cykliczny, jak kobieta. No czuje się bardzo kobieca. Myśle, że jestem wrażliwa. No coś w ten deseń. Ale księżyc w negatywnej osłonie chyba wiąże się tez z dużą dozą krytyki wobec siebie samej. I tutaj tez coś w tym jest. 
Karta na pozycji 14 mówi o moim zewnętrza/ jak postrzegają mnie inni. I tu są Kochankowie. Nie wiem czy mam rację, ale wydaje mi się, że tu chodzi o moją dziecinną radość,niewinność. Lojalność wobec przyjaciół. Może, że jestem skrajna.. wrażliwa? Ale czy tak jest? Ze swojego punku widzenia mogę mówić, ale to jak mnie widzą inni jest dla mnie zagadką.  A czy karta kochankowie mówi o tym jak napisałam? Jestem świeżakiem tarotowym. ale tak to czuję. 
Pozycja 15. Jak odrobić lekcję karmiczną- Znowu Kochankowie. Chyba chodzi o naukę bycia w relacjach. Przyjmowania i dawania miłości. Nauka akceptacji innych i siebie. Współpraca, asertywność, umiejetność ucinania niewartościowych relacji. 
pozycji 16 nie ma. Pozycja 16 w moim portrecie na gorze to tak naprawdę 17. Noe wiem jaka jest 16 i jak się ja liczy. 
Pozycja 17, a mnie 16 mówi o komforcie karmicznym. Głupiec. No to co, trnscendencja, kreatywnosc, twórczość, bycie w procesie twórczym, wrażliwość i delikatność, odwaga, przygoda, bycie w duchu, stan ekstazy, oczekiwania, zachwytu. Zaufanie, uwolnienie od lęku. 
Pozycja 17 u mnie to tak naprawdę 18. Bo tam mi się wszystko przesunęło przez brak 16. Pozycja 18 czyli jak pracować z misją na obecne wcielenie (wieża) wyszedł mi cesarz. Podróże, nowe przedsięwzięcia, rozwój. Pionierstwa, wizjonerstwo. Bycie blisko siebie. Uzdrowić relację z ojcem i bratem. Tworzyć, wzmacniac sie. Dbać o siebie na poziomie emocjonalnym, umysłowym, duchowym i fizycznym. 
tak to widzę ale nie wiem czy dobrze to odczuwam bo jak mówiłam jestem raczkującym tarotowcem. Dlatego proszę o pomoc w interpretacji :) 
 

Edytowane przez Nixie_mala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej Nixie, tak z grubsza o Twojej dacie :)

 

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na wpływ męskich kart na twoją datę – 4-5 kart na 6 w samej doniczce to karty męskie. Musisz, wg mnie, popracować nad tym, tym bardziej, że z portretu Cienia pozycja F jest w Kapłanie – narzucanie sobie wysoko poprzeczki i też czasami niedopuszczanie innych do głosu „ja wiem lepiej”.

Nie mówię, że musisz mieć tak we wszystkim jednak warto byłoby się temu przyjrzeć. Bo masz mocny charakter – który z czasem może nabierać na sile, o czym sugeruje Cesarz na 2 pozycji.

Eremita na pierwszej pozycji to introwertyzm to raz, jednak podbity Śmiercią i ograniczony Cesarzem tworzy nam „własny świat:” troszkę, z którego możemy obawiać się wyjść.

Zastanowiłabym się nad „surowym” / chłodnym wychowaniem, głownie ze strony Taty – czy nie było tam, tudzież nadal nie ma, próby zdobycia jego aprobaty, pochwały?

Silne podstawy rodzinne jednak tu powstaje pytanie (nasunięte poprzez obliczenie pozycji 34) – na ile te zasady chcesz kontynuować?

Całkiem fajna intuicja, ale musisz nauczyć się nad nią panować i równoważyć to, co ziemskie z tym, co duchowe. Bo tu mogą być zgrzyty w przyszłości.

Czy pójdziesz w ezo? Może hobbystycznie.

To, co Tobie może pomóc okiełznać bałagan w głowie i gonitwę myśli to na pewno ruch.

Uważaj, aby bezpodstawnie się nie nakręcać na wszystko wokół.

Capture.PNG

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
32 minuty temu, Agness1666 napisał:

A co może oznaczać smierć jako Karma ??

A o ktora konkretnie pozycje Ci h

chodzi? Pozycja 15?

Edytowane przez Blackraven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Agness1666 napisał:

Chodzi mi o pozycje 9 w portecie jako Karma 

to jest jako pozytywna strona ?

pozycja 9 w ksiazce mowi o tym Kim bylem w poprzednim wcieleniu i nie jest opisana. Ale moze zaraz cos ciekawe znajde nt temat. czekaj.

 

Skad masz tamie info ze 9 to karma? To jets 1 pozycja z portretu karmicznego.

Edytowane przez Blackraven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Agness1666 napisał:

Może ja coś pokręciłam :/ wysyłam pełny rozkład :(

bo kim byłem jako smierć oznaczało by o zgrozo oprawcę ?

Byc moze. Byc moze tylko usilowalas,  byc moze Twoja matka umarla przy porodzie. Ale oblicz sobie caly portret karmiczny zeby sie dowiedziec czegokolwiek nt poprzedniego wcielenia i karmy.

 

https://as2.pl/karmiczny-portret-psychologiczny-n-284.html

Edytowane przez Blackraven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Hej wszystkim poprosze mądre głowy o pomoc w interpretacji portretu  chodzi o datę 02.02.1977. 

1. Kapłanka

2. Kapłanka

3. Kapłanka. 

I teraz moje pytanie jak podejść do tematu gdy 3x  jest w dacie na pierwszych 3 pozycjach kapłanka. Czytamy w negatywie ? Bo w podręczniku pisze ze jak powtarza się 3x dana karta w portrecie to jest to dobry znak. ...

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...