Dlaczego ta osoba do mnie napisała?

[Gość Stilla]

Dostałam wiadomość od kogoś, z kim prawie nie mam kontaktu od dawna. Tak moim okiem to ta osoba zabalowała i po pijaku pisała po starych znajomyci. W ramach odświeżenia sobie Lenormandów postawiłam na to postawić karty  Skupię się na prostej interpretacji. Dlaczego ten ktoś do mnie napisał?

 

Lis + Księżyc + Koniczyna

 

Myślę, że chodzi o kombinowanie (Lis), jak szybko (Koniczyna) zyskać sławę i awans (Księżyc). Ta osoba mogła pomyśleć, że jakimś cudem mam moc sprawczą, by jej w tym pomóc - może sądzi, że mogę jej zrobić dobry PR mówiąc innym osobom jaka jest spoko. Lis by tutaj pasował do tego, co kiedyś czytałam o Lisie - on lubi działać cicho za plecami innych. Ewentualnie chodzi o sabotowanie [czyjegoś] awansu i dobrej renomy.

 

Gdyby przeczytać karty jak zdanie, to wyszłyby różne rzeczy, ale może to być coś o "błędnych marzeniach o szczęściu" albo właśnie "sabotowaniu szczęśliwej opinii".

 

Księżyc to też używki. Normalnie bym obstawiała alkohol, ale z Koniczyną może chodzić o zioło, które sabotowało (Lis) myśli tej osoby w momencie wypisywania do mnie xD

 

Edytowane 31 Stycznia 2021 przez Ragna

[Lunaria]

8 godzin temu, Ragna napisał:

Dlaczego ten ktoś do mnie napisał?

Lis + Księżyc + Koniczyna

Tez pomyślałam, że był pod wpływem marihuaniny

Lis+Księżyc- nie był do końca szczery ze swoimi emocjami, to właśnie wskazuje że był otumaniony czymś. Chciał zagrać na Twoich emocjach, sprytnie Cię podejść, żeby móc coś uzyskać. Księżyc w centrum, czyli mogło chodzic o zrobienie wrażenia na Tobie, żebyś myślała o jakiś miłych chwilach spędzonych wspólnie (Księżyc Koniczyna). No i odbicie lustrzane Lis+Koniczyna nieuczciwa zagrywka, złudne szczęście, rzeczywiście jakby chciał po Twoich plecach wspiąć się po jakiś sukcesik (Koniczyna w końcu to coś mniejszego niż Słońce )

Gdyby czytać jako zdanie to chciał zasiać niepokój w Twoim ustabilizowanym, szczęśliwym życiu 

[Ismer]

Moim zdaniem o cokolwiek by mu nie chodziło, to jest to podszyte interesem, zabiega o jakąś korzyść, lub, jeśli był naćpany spłynęło na niego, że przecież Cię zna i możesz mu być pomocną. 

Jeśli kiedyś łączyły was jakieś bliższe relacje, to chodzi raczej o odnowienie ich, a tak, żeby było znów przyjemnie, jeśli sprawy zawodowe, coś związanego z pracą (tak, w tym również z podniesieniem przez Ciebie jego renomy) to jest to pomysł zrodzony pod wpływem jego wyobrażeń, ale tak czy inaczej chodzi o wyniesienie z tego jakiejś realnej korzyści. 

[Gość Stilla]

5 godzin temu, Lunaria napisał:

żebyś myślała o jakiś miłych chwilach spędzonych wspólnie (Księżyc Koniczyna).

 

To dobre, bo została wspomniana pewna sytuacja sprzed paru lat, o której ja już kompletnie zapomniałam i dla mnie była bez znaczenia. Rozmówca uznał, że warto o niej przypomnieć xD

 

5 godzin temu, Ismer napisał:

Jeśli kiedyś łączyły was jakieś bliższe relacje, to chodzi raczej o odnowienie ich, a tak, żeby było znów przyjemnie, jeśli sprawy zawodowe, coś związanego z pracą (tak, w tym również z podniesieniem przez Ciebie jego renomy) to jest to pomysł zrodzony pod wpływem jego wyobrażeń, ale tak czy inaczej chodzi o wyniesienie z tego jakiejś realnej korzyści. 

 

Nie, nie było tu bliższych relacji, powiedziałabym nawet, że jestem pewna, że ten ktoś mnie nie znosił, dlatego wiadomość jest conajmniej dziwna i jednocześnie przezabawna.

[krolowanatalia]

Kiedyś gdzieś przeczytałam, że jeśli pojawia się lis, zawsze trzeba być ostrożnym... zamiary tej ooby zwyczajnie nie są szczere, będąc tego świadomym, możemy uniknąć rozczarowań.
Być może ma na celu zasianie jakiegoś ziarna, abyś myślała o tej osobie (księżyc), ale nie doprowadzi to do czegoś dla Ciebie dobrego/korzystnego.