Czy to było OOBE?

[Szarlotka]

Nigdy nie próbowałam świadomych ppdrozy poza ciałem, zdarzaly mi sie czesto  jedynie świadome sny. Od jakiegoś czasu cierpię na bezdech, zwykle wybudzam się normalnie, gdy czuję że nie oddycham. Tym razem było inaczej. Odniosłam wrażenie pędzącego kulistego czegoś w moim kierunku, a dokladnie kierunku twarzy z, z tym że widziałam siebie z perspektywny tego obiektu. Przelwcial on tuz nad spiacym obok mnie moim dzieckem i polaczyl się ze mna na wysokosci glowy, wtedy obudzilam się i zaczerpnęłam powietrze. Czu to mi lo byc OOBE? 

[alieninside]

59 minut temu, Szarlotka napisał:

Nigdy nie próbowałam świadomych ppdrozy poza ciałem, zdarzaly mi sie czesto  jedynie świadome sny. Od jakiegoś czasu cierpię na bezdech, zwykle wybudzam się normalnie, gdy czuję że nie oddycham. Tym razem było inaczej. Odniosłam wrażenie pędzącego kulistego czegoś w moim kierunku, a dokladnie kierunku twarzy z, z tym że widziałam siebie z perspektywny tego obiektu. Przelwcial on tuz nad spiacym obok mnie moim dzieckem i polaczyl się ze mna na wysokosci glowy, wtedy obudzilam się i zaczerpnęłam powietrze. Czu to mi lo byc OOBE? 

Bezdechowi sennemu moga towarzyszyc rozne dziwne "wrazenia".  Ale akurat oobe zawsze bylo wiazane z paralizem sennym. Czy w trakcie snu/budzenia sie  mialas wrazenie ze Twoje cialo ogarnia paraliz? Umysl jest wybudzony a cialo nadal jest nieruchome i nie masz na nie wplywu?

 

Po krotkim namysle wydaje mi sie ze taki sen mogl byc reakcja twojego umyslu na bezdech. Takie zaburzenie snu moglobyc dla niego czyms nowym dlatego "namalowal"  powracajacy do ciala oddech jako kulisty pedzacy obiekt. Tak samo jak w marzeniach sennych kobiet zblizajacy sie okres czesto odzwierciedlony jest przez rwaca czerwona rzeke. To co sie dzieje w trakcie snu z Twoim cialem moze byc w niedoslowny sposob/jako symbol przedstawione we snie. 

 

Ps: aa nie odpowiedzialam na pytanue. Moim zdaniem to nie oobe, tylko objawy towarzyszace zaburzeniom snu tj bezdech. 

Edytowane 15 Lutego 2021 przez Wildwood
Nowa mysl

[Szarlotka]

Dziękuję. Bezdech miewam niemal każdej nocy ale to co opisałam po raz pierwszy. Paraliżu wtedy nie miałam cjic kiedyś doswiadczylam go mając otwarte oczy patrzylam na zegar, myslalam trzezwo lecz nie moglam sie ruszyc. Czasem zasypiajac mam uczucie spadania jak wiele ludzi i zdarza się kopać nogami ale niedawno mialam podczas ów spadania silny skurcz miesni brzucha, jakby coś ze mnie się wyrywalo.

Moze faktycznie to gra umyslu, alw uczucie wracania do ciała bylo bardzo realistyczne i fascynujące

[alieninside]

13 godzin temu, Szarlotka napisał:

Dziękuję. Bezdech miewam niemal każdej nocy ale to co opisałam po raz pierwszy. Paraliżu wtedy nie miałam cjic kiedyś doswiadczylam go mając otwarte oczy patrzylam na zegar, myslalam trzezwo lecz nie moglam sie ruszyc. Czasem zasypiajac mam uczucie spadania jak wiele ludzi i zdarza się kopać nogami ale niedawno mialam podczas ów spadania silny skurcz miesni brzucha, jakby coś ze mnie się wyrywalo.

Moze faktycznie to gra umyslu, alw uczucie wracania do ciała bylo bardzo realistyczne i fascynujące

Ja na Twoim miejscu zainteresowalabym sie kwestia bezdechu od strony medycznej- moze okazac sie to niebezpieczne na dlezszs mete. Temat bagatelizowany przez lekarzy alemoze miec rozne podloze i utrudniac zycie. Plus praca nad higiena snu i ogolnie zycia. 

 

Na temat spadania nie wypowiem sie bo tego nie doswiadczylam.