Skocz do zawartości

Ciekawi mnie czy też tak widziecie ten rozkład?


Marika95

Rekomendowane odpowiedzi

Jego uczucia do niej:

As mieczy – nie ma wielkiej miłości, odcięcie jest, sytuacja z której chce się wyjść w każdej chwili, bez mocnych deklaracji, np. oświadczyn. Tu i teraz ale nie widać przyszłości w tej relacji. (Nie do końca to rozumiem bo oni są po ślubie kilka lat, więc... No ale np. on nie chce budować domu choć mieli kiedyś takie plany, więc może to jest ten brak zaangażowania, bo jednak dom łączy - kredyt itd. Póki co wynajmowane mieszkanie nie łączy aż tak, można zawsze wypowiedzieć umowę, każde pójdzie w swoją stronę...)

Mag – jest pewny siebie, nadrabia w rozmowie, nie zawsze to się pokrywa z rzeczywistością

Król monet – stabilność, stałość, on nie chce być sam, ale chce mieć kogoś (chłodna kalkulacja, nie uczucia, jakieś podbudowanie męskiego ego, że ta kobieta jest obok bo czas leci)

 

To karty dla koleżanki. Dopiero uczę się tarota. Nie jestem pewna, ale tu nie widzą wielkiej miłości, raczej kalkulacje, ten facet jest dla mnie takim, który jest z nią akurat bo tak się jakoś potoczyło to, ale zostawia sobie otwarte drzwi, żeby wyjść w dowolnej chwili z tego, nie chce się tak mocno angażować, żeby się jakoś na zawsze "nie uwiązać". Nadrabia rozmową, ale to się nie pokrywa z rzeczywistością. I ten król monet, który dla mnie jest sygnałem, że on po prostu nie chce być sam, bo będąc w związku jakoś się dowartościowuje. 

 

Zapytałam karty czy on ją traktuje jako nagrodę pocieszenia (Bo kiedyś byłą inna w jego życiu). I pokazały mi:

6 buław - jest z nią by nie czuć się gorszym, że nie ma nikogo

Wieża - rozpad, nie ma planów na przyszłość

8 kielichów - karta bramy, czyli może czeka na coś lepszego, ma takie wrażenie - może czeka by do tamtej wrócić jak pojawi się okazja?

Takie nastawienie, że czeka na coś lepszego - inną?

 

A co gdyby ta druga chciała być z nim? Czy on zostawi obecną i pójdzie do tamtej? Karty mi pokazały:

4 kielichów

9 monet

Wieża

Czyli tak. Odszedłby. To mu siedzi w głowie jakoś...

 

Ona - koleżanka czuje, że coś jest nie ok. Zastanawia się nad zakończeniem związku - ja ma wrażenie, że chyba ona chce to pierwsza zrobić, zachować jakąś godność zanim on jej zwieje do tamtej? Nie wiem...

Nie chce się pomylić, ale tu karty nie są pozytywne według mnie. Może macie swoje spostrzeżenia? 

Zapytała mnie wprost: odejść czy nie? I tej jednoznacznej odpowiedzi nie mam w głowie...

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kalkulacje co tamta zrobi? Bo gdyby np. nie chciała go to zostanie przy obecnej, ale to bedzie taka właśnie - nagroda pocieszenia? Tak to rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
Napisano (edytowane)

@Marika95- nie wiem jak Ty, ja wolę stosować sprawdzone, znane układy, zwłaszcza na początku nauki kart Tarota. 
Czy nie byłoby przejrzyściej rozłożyć karty na układać partnerski? Co jemu gra w sercu a co jej? 

Odnosząc się do Twoich kart i uczuć mężczyzny do Twojej koleżanki to:

 

As Mieczy mówi o jakimś bolesnym początku, rozczarowaniu, ale też może być ważną rozmową która wyjaśnia wszystko. 
Mag jest tutaj  kartą mówiącą, że on zrobi wszystko by wciąż z nią być i być jej partnerem(Król Monet). 
Ja nie widzę tutaj chęci odejścia mimo tej trudnej sytuacji jaką jest As Mieczy. 
 

Jak on ją traktuje?( tutaj już bym nie dodawała tej nagrody pocieszenia bo to sugeruje odpowiedz i nie ma miejsca na interpretację kart). 
 

6 Buław, Wieża, 8 Kielichów

 

6 Buław to karta zwycięstwa, radości, pochód z wieńcem laurowym, ukoronowanie wysiłków i triumf - ja myślę, że on był bardzo szczęśliwy i zadowolony, że wszedł z nią w tą relację.

Wieża - to zaskakujące sytuacje i wydarzenia(może być powrót byłej), zwłaszcza, że dalej jest 8 Kielichów - i tutaj sytuacja jest dość uciążliwa dla pana bo miota się między dwoma kobietami i żadne, dobre dla niego rozwiązanie nie przychodzi mu do głowy. 
W 8 Kielichów żadne rozwiązanie nie jest dla niego szczęśliwe. 
 

Przyszłość tej sytuacji:

4 Kielichów, 9 Monet, Wieża

 

4 kielichów to nic nie robienie. Człowiek jest nieszczęśliwy i nie widzi sensu by jaki kolwiek ruch z jego strony miał pomoc w sytuacji.

9 Monet - karta człowieka niezależnego, dysponującego sporymi pieniędzmi. 
Wieża- znów niespodziewane wydarzenia które niekoniecznie on zapoczatkuje(zwłaszcza, że rozkład otwiera 4 Kielichów). 
Może to koleżanka zerwie? A przynajmniej zapoczątkuje niespodziewane zmiany. A może to „ta druga” namiesza i pójdzie do Twojej koleżanki?..
 

Samo pytanie: Czy on zostawi obecną i pójdzie do innej? W 4 Kielichów jest zdecydowane  „nie”. 

Edytowane przez Gringe
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Eofan :)

Odpowiadając na Twoje pytanie: nie wiem dlaczego nie zastosowałam innego układu. Może sugerowałam się pytaniami koleżanki. 

Ten As mieczy cały czas mnie zastanawia... Czy on nie odcina ich jednak - nie daje jemu takiego dystansu, zaangażowania ale do pewnego stopnia, żeby w dobrym momencie, kiedy się pojawi móc jednak odejść (pomimo tych zasad, które ma, bo podobno serce nie sługa...) ? Pytam w sensie tej drugiej kobiety o której on myśli, może kiedy nadarzy się okazja to czmychnie do niej?

 

U nich początek był b.dobry (Znam ich wiele lat) i to było takie zakochanie z motylkami w brzuchu. On rzeczywiście bardzo zabiegał o nią. Z racji poglądów nie chciałby odejść, bo jednak są małżeństwem - a on jest dość konserwatywny w tych kwestiach, ale to jest tak jak napisałam wyżej, że serce nie sługa i jednak życie zaskakuje...

 

Jestem ciekawa jednego: czy on ma do niej uczucia? Czy warto by z nim była? Ona ma, a przynajmniej jeszcze ma, mimo wiedzy o tej drugiej, choć to nie daje jej spokoju. Dziś w rozmowie powiedziała mi, że ta druga jest obecnie w związku więc wtedy to może wyjaśniać, że on nie odszedł - nie ma jak. A jednak widzi mi się jako facet, który nie chce być sam i z braku możliwości jest z żoną... Sytuacja może się zmienić kiedy ona - ta druga - byłaby kiedyś wolna. I tu pokrywa się to, co napisałaś o Wieży, że to nie on podejmie decyzję ale któraś z nich? 

W każdym razie nie widzę gościa pozytywnie. Majętny (Zgadza się), ale taki strachliwy i jednak grający nie fair, bo na dobrą sprawę którą kocha, jeśli wogóle? Nie umiem znaleźć na to pytanie odpowiedzi, ale w sensie tego co mam doradzić koleżance to ja bym chyba uciekała od niego jak najdalej. Skoro on nie jest z nią szczęśliwy to czy nie jest to jednak ta nagroda pocieszenia? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eofan

To, co napisałaś:

"

6 Buław, Wieża, 8 Kielichów

 

6 Buław to karta zwycięstwa, radości, pochód z wieńcem laurowym, ukoronowanie wysiłków i triumf - ja myślę, że on był bardzo szczęśliwy i zadowolony, że wszedł z nią w tą relację.

Wieża - to zaskakujące sytuacje i wydarzenia(może być powrót byłej), zwłaszcza, że dalej jest 8 Kielichów - i tutaj sytuacja jest dość uciążliwa dla pana bo miota się między dwoma kobietami i żadne, dobre dla niego rozwiązanie nie przychodzi mu do głowy. 
W 8 Kielichów żadne rozwiązanie nie jest dla niego szczęśliwe. "

 

To jest myślę bardzo w punkt. Wejście w ich życie tej byłej jakby go obudziło i ostudziło z tych uczuć. Pytanie czy całkiem? Miota się i sam nie wie, ale dla mnie sprawia wrażenie, że ma w głowie taką myśl, że mógłby mieć coś lepszego niż żona... Skoro ta druga jest zajęta to nie wchodzi w grę odejście. Też pytanie czy ona by chciała. Więc tkwi w układzie: żona, której już może nie kocha lub wypalają się te uczucia i ta druga - póki co niedostępna, którą może właśnie kocha...

 

Tak czy siak dla mojej koleżanki nie widzę tu nic dobrego. Raczej to, że tamta kobieta ich rozdzieliła, może zabiła w pewnym sensie uczucia, choć ja uważam, że gdyby były szczere i prawdziwe to nie byłoby to możliwe. 

Ta wieża to ponowne spotkanie z tą drugą i chyba od tego zaczęły się problemy w tym zwiazku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

@Marika95 - decyzje o odejściu najlepiej podejmować samemu. 
Na karty, do wróżki też lepiej chodzić samemu bo mieszając w to osoby trzecie można przeinaczyć informacje. 
Życzę spokoju ducha Twojej koleżance i pewności w podejmowaniu decyzji :) 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, że decyzja powinna być tylko koleżanki. I może dlatego, że zaczynam z Tarotem to sama nie wiem jak jej to powiedzieć, to co myślę, a może wogóle? Jak to jest u Was? Nie dopuszczam kłamstwa, ale w sytuacji gdyby ona miała nie być z nim szczęśliwa, bo jednak kocha tamtą a tkwi przy żonie bo nie może mieć drugiej (Póki co)?

 

Czy jest jakiś kodeks etyczny wróżki? :) Czy Wy mówicie wszystko co karty pokazują, czy czasem milczenie jest jednak w takiej sytuacji tym przysłowiowym złotem?

To moja najlepsza koleżanka, przyjaciółka od lat... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...