Jump to content

co sobie wysnilem


piotr29

Recommended Posts

Witam,snila mi sie eskadra mysliwcow lecacych brzegiem moza.O co tu chodzi,dzieki i pozdrawiam.

 

mysliwce kojarza mi sie z Twoja potrzeba ruchu,zmian,ale gwaltownych,mozliwe,ze chcialbys cos zmienic,ku lepszemu,stad morze-w zaleznosci od tego jakie ono bylo-czy spokojne czy gwaltowne-takie moga byc Twoje emocje w tej chwili.

Link to comment
Share on other sites

Guest alathea

moze jest to poczucie, ze zdobywasz to, na czym ci zalezy (i nie jest proste, a jednak nie masz z tym problemu), stajesz na wysokosci zadania i masz swoje zycie pod kontrola, w swoich rekach - emanuje z tego snu poczucie sily i wiary w siebie oraz zadowolenia;

czujesz sie rowniez bezpiecznie, poniewaz masz swiadomosc, ze w razie potrzeby mozesz liczyc na "bezpieczne ladowanie" (lad, brzeg jest tuz-tuz) :)

P.S. nadinterpretowalam nieco z tymi odczuciami we snie :( skojarzylo mi sie, ze lecisz jednym z nich, a ty chyba stales na brzegu, prawda? to zmienia troche postac rzeczy... a co wtedy czules ?

 

jesli nie byles zaniepokojony, to sen nie oznacza nadchodzacego zagrozenia, raczej dalekie, odwazne plany, smiale zamierzenia

Edited by alathea
Link to comment
Share on other sites

Szedlem w strone wody z jakas para ,ktorej nie znam.Na poczatku bylem przestraszony halasem,ktorego sie spodziewale i predkoscia z jaka przeleca nad nami ale halasu nie bylo i predkosc byla bardzo wolna i dlatego czulem sie spokojnie.

Link to comment
Share on other sites

Guest alathea

w takim razie sklanialabym sie ku interpretowaniu tego jako nadchodzacych zmian w twoim zyciu - stopniowych nie beda gwaltowne, ale niezaleznych od nas

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...