Gość Lianna Napisano 23 Kwietnia 2021 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2021 Co tam pamiętacie Kochani? Co się wydarzyło w Waszym życiu, gdy Luna progresywna była w znaku Strzelca? Mam na świeżo, bo teraz mam w Koziorożcu. U mnie było to w VI i początek VII domu. Poznałam wiele osób, tam gdzie pracowałam dorabiając sobie. Praca była związana z opiekowaniem się, także pasuje jak najbardziej na Księżyc w VI domu. Dobrze wspominam ten czas, dużo ruchu, wycieczki rowerowe, bieganie itd. Księżyc P miałam w koniunkcji z Jowiszem natalnym i Uranem. Próbowałam trochę zmienić swoje nawyki żywieniowe :P. Poważnie, jak miałam tą koniunkcję, to żarłam słodycze na potęgę :p No i jak cudowny Księżyc P wszedł w koniunkcję z natalnym Neptunem, którego mam oczywista w Strzelcu na Descendencie, to się mocno zauroczyłam. Chodziłam jak na haju i trochę to trwało. Przewróciło mi wszystko do góry nogami :P. Cóż jeszcze- poznałam wiele osób też na tym forum i rozwinęły się fajne znajomości W tym czasie byliśmy na dwóch weselach, nie wiem czy to ma związek, no ale Strzelec, to dajmy na to, że tak. Ach i chrzest w rodzinie i narodziny dziecka też. Próbuję takie najważniejsze rzeczy wyłuskać. Trochę się zainteresowałam innymi religiami, filozofią, większą mam otwartość. Nie zamykam się na jeden system wierzeń. Jak sobie przypomnę coś, to dopiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acrux Napisano 23 Kwietnia 2021 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2021 (edytowane) Tutaj mam taką obserwację, że ponieważ znaki zmienne mam generalnie prawie nie obsadzone, to przez pierwszą połowę tej progresji nie działo się nic szczególnego, może trochę więcej wychodziłam się spotykać z ludźmi. W połowie mniej więcej wyprowadziłam się z domu i zaczęłam pracę pierwszą poważną, związaną z ciuchami (gdzieś tam o tym pisałam już). Wtedy też zresztą chyba progresywny księżyc wszedł mi do 2 domu Zadziało się za to pod koniec, na trygonie z Wenus i Marsem oraz MC, bo wtedy jednocześnie ruszył butik z polskimi projektantami, który współtworzyłam (i co mi ustawiło ścieżkę kariery na kilka lat) oraz odnowiłam kontakt z dawną niespełnioną miłością, co potem niestety zaowocowało romansem (ale to już początek Koziorożca i koniunkcja z Uranem natalnym, inny temat ) W ogóle @Lianna dzięki za te tematy, bo wydawało mi się że już przeryłam swoje kółko, a jak sobie znowu wracam żeby zbadać konkretny wątek, to odkrywam nowe rzeczy wciąż Edytowane 23 Kwietnia 2021 przez martynamarzena 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.