Skocz do zawartości

Księżyc progresja w Koziorożcu


Gość Lianna

Rekomendowane odpowiedzi

Co tam pamiętacie, kojarzycie? :)

Cóż, u mnie bestia dalej siedzi w Koziorożcu, całe szczęście końcem lipca pożegnam go ;).

Nie będę demonizować aż tak, jako że prawie dwa lata względnie ok. Szkopuł tkwi, że u mnie Luna początkowa była w domu VII, no a teraz już długo siedzi w domu VIII. Na domiar złego robi kwadraturę do natalnych Saturna i Plutona w Wadze. Także są to mroki średniowiecza ;p

No ale początkowo było serio ok, jak miałam trygon Księżyca P i Księżyca natalnego, a potem trygon z Wenus natalną. W uczuciach harmonia, spokojnie, aczkolwiek chłodnawo, bo Koza zbyt wylewna jednak nie jest :P

Przypomniało mi się, że dowiedziałam się o rozstaniu bliskich znajomych, co było szokiem, ale wtedy Luna była już w VIII.

Nastrój jest delikatnie mówiąc czasem dekadencki, coś tam może pomaga solarny Księżyc w Baranie, który daje jakąś energię ;).

Może przedstawię jakieś plusy, otóż Księżyc w Koziorożcu jest pracowity, więc jak założyłam, że ćwiczę jogę, aby poprawić nastrój, to robię to, ( nawet jak rozciągnięcie maty wydaje się wysiłkiem ponad miarę ;P).

Dom VIII- dużo siedzę w ezo, więcej niż kiedyś. Próbuję pracować ze skrajnymi emocjami. Także testuję wszystkie techniki wyciszające. Dodam, że wspomniany solarny Księżyc w domu 12 sprzyja chyba temu też ;).

Cóż jeszcze- więcej planuję, nie jestem typem osoby planującej, teraz dość często ma to miejsce. Ach i mnie wydaję kasy, niż miało to miejsce z Księżycem w Strzelcu ;).

Jak dożyję do końca lipca, może coś tu jeszcze skrobnę :P.

Edytowane przez Lianna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lianna Ta energia Koziorożca, czyli planowanie i oszczędzanie np to może być coś super pożytecznego :)

Tutaj ten 8 dom chyba najbardziej doskwiera, tak myślę sobie. 

No u mnie to się działo wtedy. Na koniunkcji z natalnym Uranem (progresywne Słońce w koniunkcji z natalnym Marsem tak btw, romansogenne aspekty), na samym początku w sumie, zdradziłam swojego chłopaka i potem już poleciała lawina, chociaż jak to po koziorożcowemu, zachowawczo. Po drodze była jeszcze koniunkcja z Saturnem i Neptunem, myślę że przez to byliśmy w iluzji (Neptun) że da się to jeszcze utrzymać (Saturn). Zdecydowaliśmy się na wyprowadzkę od siebie na kwinkunksie między progresywnym Słońcem, a księżycem, natomiast ostatecznie rozstanie było gdy progresywny księżyc zrobił opozycję do natalnego słońca. Na samym końcu wprowadziłam się do innego chłopaka, ale to już Wodnik i kolejna historia-jazda bez trzymanki. W temacie Koziorożca, to bardzo dużo pracowałam też wtedy, budowałam sobie dalej "karierę", co ciekawe już w 3 domu wtedy był. Zmieniłam pracę na taką, w której sporo się nauczyłam o komunikacji z ludźmi także, a może przede wszystkim nawet :)

 

W sumie mogę też napisać co u męża, bo on miał niedawno. (pomijając, że jak się poznaliśmy, to P księżyc mu siedział na samym Ascendencie ). Przede wszystkim ustatkował sobie wcześnie życie, biorąc ślub ze mną :D u niego Koziorożec jest w 1 domu, miał koniunkcję do Jowisza (okolice ślubu). Na trygonie do Wenus dostał nową pracę i całkiem był zadowolony, no ale "niestety" tranzyt na 0 stopni Wodnika i natalnego Urana i siup, rozwalamy stare struktury :D Natomiast z tego co widzę, to faktycznie Koziorożec opóźnia, przeciąga i jeśli coś chcemy rozwalić, to trzeba poczekać do Wodnika. Natomiast z dobrych rzeczy to utrwala, uprawomocnia i to jest super :)

 

Edytowane przez martynamarzena
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja koleżanka się rozwiodła, gdy miała Księżyc P w Koziorożcu na Descendencie. Dodam, że ona ma natalnie ma Księżyc we Lwie w koniunkcji z Saturnem w III domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lianna

A powiem Wam jeszcze, że wzrosło u mnie zainteresowanie też seksem, ale nie takim w ujęciu cielesnym jakby. Bardziej chodzi mi o sferę duchową, tantra seks, coś w ten deseń. Też pasuje pod tematykę VIII domu. Mam wrażenie, że bardziej chyba odczuwam ten dom VIII, niż znak Koziorożca ;p Aczkolwiek natalnie mam Saturna w V domu, co mnie trochę hamuje mam wrażenie :P

Mam sporo też relacji na odległość, gdzie jest tęsknota, ale jednocześnie ta bliskość.

Edytowane przez Lianna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ismer zmienił tytuł na Księżyc progresja w Koziorożcu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...