Mazowszanka1973 Posted July 27, 2021 Share Posted July 27, 2021 To znów ja Lubię Wasze interpretacje, niestety forum mocno umilkło, troszkę więc dla pobudzenia towarzystwa Piękna słoneczna pogoda, ciepły strumień, ja brodząca w tym strumieniu, strumień otulony drzewami, więc wszystko niby w cieniu ale jednak w pastelowych kolorach. Tenże strumień wpadał do większej rzeki, trochę jakby mniej przezroczystej, bo było widać różnicę w odcieniach. Gdzieś tam rzeką płynęły jakieś kajaki, ogólnie tak sielsko i miło i przyjemnie. Niestety nadepnęłam na jakąś puszkę czy butelkę w wodzie i zaczęła mi się z prawej dłoni sączyć krew... Tak, nadepnęłam, ale to sen i nic na to nie poradzę Krew była czerwona, ale także jakby pastelowa. Ogólnie nie panikowałam, ot zdarza się, przez chwilkę tylko pomyślałam, że nie będę mogła czegoś tam robić (nie pamiętam czego) krew ciężko było jednak zatamować. Maczałam rękę w wodzie aby ją spłukać. Hmmm to chyba tyle. Ktoś, coś? :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.