Skocz do zawartości

Czasami paraliż senny a czasami "zmora"


Nephalim

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam dużego doświadczenia w wpisaniu na forum ale jeżeli chodzi o sny i koszmary sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Od kiedy pamiętam zapamiętywałem większość snów. W pewnym momencie kiedy jakiś koszmar szedł nie po mojej myśli,  nauczyłem się jak na chwilę przejmować kontrolę nad snem żeby się obudzić ( odbywało się to przez zamknięcie oczu w śnie i obudzeniu się w normalnym świecie. A to wszystko działo się zanim poszedłem do gimnazjum czyli chyba 11 lat. Niedługo doszły paraliże i zmory. Rozdzielam te dwa zjawiska bo osobiście przeżyłem wiele więcej ataków w czasie gdy mój umysł udawał się na poziom świadomości sennej. Pamiętam jakby to było wczoraj sen w wieku 13 12 albo 11. Obudziłem się w środku nocy z takim dziwnym uczuciem jakby strachu albo bardziej przerażenia ale leżąc na plecach mogłem swobodnie rozglądać się na boki ale kiedy próbowałem spojrzeć w kierunku moich stóp po prostu nie mogłem jakby coś odpychało mój wzrok. Kątem oka zauważyłem jakiś cień. Tylko że to był cień w nocy ani księżyc nie rzucał cienia ani żadne sztuczne światło. Przez krótką chwilę którą widziałem zarys tej postaci jeden szczegół bardzo zapadł mi w pamięć jarzące się czerwone oczy plus cienista sylwetka. Z nikim nie dzieliłem co widziałem bo rodzice i tak by mi nie uwierzyli, więc ten obraz pozostawał jedynie w mojej głowie jako produkt wyobraźni, ale jakiś czas później ludzie zaczęli opisywać dokładnie tak samo istoty które prześladowały ich w snach...

Przepraszam miałem już kończyć ten temat ale się rozkręciłem nie wiem może przynudzam ale jeżeli ktoś będzie chciał to mogę opowiedzieć w tym temacie coś jeszcze albo w innym

  • Lubię to! 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Nephalim napisał:

Nie mam dużego doświadczenia w wpisaniu na forum ale jeżeli chodzi o sny i koszmary sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Od kiedy pamiętam zapamiętywałem większość snów. W pewnym momencie kiedy jakiś koszmar szedł nie po mojej myśli,  nauczyłem się jak na chwilę przejmować kontrolę nad snem żeby się obudzić ( odbywało się to przez zamknięcie oczu w śnie i obudzeniu się w normalnym świecie. A to wszystko działo się zanim poszedłem do gimnazjum czyli chyba 11 lat. Niedługo doszły paraliże i zmory. Rozdzielam te dwa zjawiska bo osobiście przeżyłem wiele więcej ataków w czasie gdy mój umysł udawał się na poziom świadomości sennej. Pamiętam jakby to było wczoraj sen w wieku 13 12 albo 11. Obudziłem się w środku nocy z takim dziwnym uczuciem jakby strachu albo bardziej przerażenia ale leżąc na plecach mogłem swobodnie rozglądać się na boki ale kiedy próbowałem spojrzeć w kierunku moich stóp po prostu nie mogłem jakby coś odpychało mój wzrok. Kątem oka zauważyłem jakiś cień. Tylko że to był cień w nocy ani księżyc nie rzucał cienia ani żadne sztuczne światło. Przez krótką chwilę którą widziałem zarys tej postaci jeden szczegół bardzo zapadł mi w pamięć jarzące się czerwone oczy plus cienista sylwetka. Z nikim nie dzieliłem co widziałem bo rodzice i tak by mi nie uwierzyli, więc ten obraz pozostawał jedynie w mojej głowie jako produkt wyobraźni, ale jakiś czas później ludzie zaczęli opisywać dokładnie tak samo istoty które prześladowały ich w snach...

Przepraszam miałem już kończyć ten temat ale się rozkręciłem nie wiem może przynudzam ale jeżeli ktoś będzie chciał to mogę opowiedzieć w tym temacie coś jeszcze albo w innym

Dziekuję ze podzieliles sie z nami swoja historia. Tak to typowy przyklad paralizu sennego. Na forum jest mnostwo roznych opisow tego typu. Zauwazylam ze najwiecej przypadkow ma  miejsce w okresie dorastania. Tak bylo i u mnie. Paraliz ciala, widzenie strasznych postaci (np czarna postac), pisk w uszach, uczucie wyjscia z ciala i widzenie siebie z perspektywy, strach,. Oprocz omamow wzrokowych i sluchowych moga pojawiac sie tez wrazenia dotykowe. Tosa najczestsze objawy.

  • W punkt 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 26.08.2021 o 23:36, Nephalim napisał:

Przez krótką chwilę którą widziałem zarys tej postaci jeden szczegół bardzo zapadł mi w pamięć jarzące się czerwone oczy plus cienista sylwetka. Z nikim nie dzieliłem co widziałem bo rodzice i tak by mi nie uwierzyli, więc ten obraz pozostawał jedynie w mojej głowie jako produkt wyobraźni, ale jakiś czas później ludzie zaczęli opisywać dokładnie tak samo istoty które prześladowały ich w snach...

@Nephalim Takie twory podświadomości powstają kiedy człowiek mimo otwartych oczu jeszcze śni, a napędzane są niepokojem (lękiem) po przebytym paraliżu sennym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...