Sny o moim ex

[FreyaAngels]

Mam problem otóż zdarza sie na szczęście juz coraz rzadziej, że sni mi się mój ex, który mnie bardzo skrzywdził.

Po takim snie, rano jestem nie do życia, rozbita, bez humoru, energii czy jest jakiś sposób by temu zaradzić?

Czy to, że mi się sni ma to w ogóle jakieś znaczenie?

[Lunaria]

2 godziny temu, FreyaAngels napisał:

Po takim snie, rano jestem nie do życia, rozbita, bez humoru, energii czy jest jakiś sposób by temu zaradzić?

Tak, wystarczy, że nie będziesz pławić się  w tym marazmie. Musisz sama spróbować "odczarować" swój humor czy nastawienie. Nie rozmyślać o tym co się śniło, w zamian za to skupić się na tym co jest tu i teraz. Możesz przygotować sobie dobrą kawę lub herbatę, posłuchać muzyki którą lubisz i wywołuje pozytywne emocje.

 

2 godziny temu, FreyaAngels napisał:

Czy to, że mi się sni ma to w ogóle jakieś znaczenie?

Ano może znaczyć, że dużo o nim myślisz i stąd te sny. Skoro byliście parą, to znaczy że łączą Cię z nim emocje/wydarzenia etc. i Twój mózg w nocy jeszcze raz wszystko odtwarza

[Milano0404]

16 godzin temu, FreyaAngels napisał:

Mam problem otóż zdarza sie na szczęście juz coraz rzadziej, że sni mi się mój ex, który mnie bardzo skrzywdził.

Po takim snie, rano jestem nie do życia, rozbita, bez humoru, energii czy jest jakiś sposób by temu zaradzić?

Czy to, że mi się sni ma to w ogóle jakieś znaczenie?

Skoro tyle razy Ci się śnił, to znaczy, że są to sny bardzo ważne dla Ciebie.

Myślę, że w tym wszystkim chodzi o to, żebyś nie popełniła tego samego błędu przy wyborze następnego partnera.

Nie jest przypadkiem tak, że kierujesz się za bardzo wyglądem i innymi cechami, które tak naprawdę nie powinny zaważyć na Twoim wyborze?

Może te same błędy powielałaś w poprzednich wcieleniach.

Może warto na przyszłego kandydata popatrzeć inaczej - ,,oczami Duszy''.

Oczywiście nie znam Cię, mam za mało danych, być może się w tym mylę.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

[FreyaAngels]

7 godzin temu, Milano0404 napisał:

 

Nie jest przypadkiem tak, że kierujesz się za bardzo wyglądem i innymi cechami, które tak naprawdę nie powinny zaważyć na Twoim wyborze?

Może te same błędy powielałaś w poprzednich wcieleniach.

Może warto na przyszłego kandydata popatrzeć inaczej - ,,oczami Duszy''.

 

By nie popełniać błędów to na pewno  bo ten związek byl ciezki i bardzo cierpiałam.

Natomiast na pewno w tym przypadku nie bylo kierowanie wyglądem, bardziej jakieś mocne przyciąganie.

 

[FreyaAngels]

Dzis znowu to samo, ja nie mam już sil na te sny. Obudzilam sie wykonczona, obolała, bez zycia.

Nie wiem juz jak to zmienić, ja o nim nie mysle, a tu zaczyna się śnić i wówczas sie nakręcam.

Nadmienię, ze zwiazek zakończył się parę lat temu, ale byl burzliwy i bardzo na tym ucierpiałam

 

[Milano0404]

17 godzin temu, FreyaAngels napisał:

Dzis znowu to samo, ja nie mam już sil na te sny. Obudzilam sie wykonczona, obolała, bez zycia.

Nie wiem juz jak to zmienić, ja o nim nie mysle, a tu zaczyna się śnić i wówczas sie nakręcam.

Nadmienię, ze zwiazek zakończył się parę lat temu, ale byl burzliwy i bardzo na tym ucierpiałam

 

Może jest coś, dzięki czemu za dnia on Ci się cały czas podświadomie przypomina.

A potem uwidacznia się to w Twoich snach.

Mieliście dzieci?

[FreyaAngels]

14 godzin temu, Milano0404 napisał:

Może jest coś, dzięki czemu za dnia on Ci się cały czas podświadomie przypomina.

A potem uwidacznia się to w Twoich snach.

Mieliście dzieci?

Nie

[Black Evil]

Twoj byly interesuje sie astrologai lub wrozbami , magia ? jesli tak to moze duzo na twoj temat myslec i sprawdzac cię (takimi sposobami) skoro tyle razy ci sie sni. To tylko moja opinia 

[Samarkanda]

Główną rolą snów, jeśli chodzi o prawidłowe funkcjonowanie organizmu, jest przetwarzanie zebranych zza dnia informacji, dlatego wiele osób, nawet po kilku dniach od jakiegoś wydarzenia, zaczyna odtwarzać je ponownie podczas śnienia. Fakt, masz takie sny i wciąż Cie dręczą pokazuje jak bardzo przeżyłaś ten związek, i twoja psycha podejmuje bardzo delikatne kroki, żeby przetworzyć te skumulowanie gdzieś informacje, powolutku, kawałek po kawałku.

 

Co do zwalczania takich snów, tutaj nie mam dobrych wieści, po prostu będa się pojawiać, aż to całe info zostanie rozłożone i przyswojone, niekoniecznie w tej kolejności. Sam tak miałem, i ciągnęło się to latami.

Możesz natomiast ograniczyć ich występowanie i posłuchać rad Lunarii, bo wie co mówi, i w zasadzie przepisałem jej post,  więc nie będę się dalej rozpisywał w tym kierunku  , dodam tylko że możesz poratować się jeszcze afirmacjami, rzecz która jest bardzo niedoceniana przez ludzi, np zaraz po otworzeniu oczu i przed snem powtarzaj sobie jakiś przygotowany wcześniej zwrot, na przykład " Pogodziłam się z przeszłością, nie będę już pamiętać tych snów",  lub coś bliższego Twojej sytuacji.

 

Powodzenia.

 

 

[Milano0404]

W dniu 17.11.2021 o 15:39, FreyaAngels napisał:

Nie

Napiszę Ci to co wyczuwam... oczywiście nie musisz w to wierzyć, ale... możesz poddać się kiedyś regresingowi hipnotycznemu, żeby to zweryfikować..

To nie jest znajomość tylko i wyłącznie z tego wcielenia, znacie się jeszcze z wcielenia poprzedniego, a coś mi mówi cały czas, że jeszcze wcześniej.

Razem odrabiacie lekcje w następujących po sobie wcieleniach, dlatego czujesz aż tak duże przyciąganie.

Wydawałoby się, że nie robicie postępów, ale cały czas odbieram, że jednak robicie.

W poprzednich wcieleniach było z tym jeszcze gorzej i zakańczały się bardzo traumatycznie dla Was.

Także uczycie się, odrabiacie lekcje, może daleko Wam jeszcze do doskonałości, ale - każdy idzie swoim tempem i to należy uszanować i nie wolno nikogo za to ganić.

Nadto przed wcieleniem cały czas wybieracie siebie, jako przyszłych partnerów....

Krótko pisząc to Twoja Bratnia Dusza, on jest na tym samym stopniu rozwoju co Ty.

Moglibyście sobie jedno wcielenie darować i przeżyć je z innymi partnerami, ale nie wybieracie takiej opcji, bo to jest silniejsze od Was.

[FreyaAngels]

Nie wiem co myśleć. Tyle, że nasza znajomość definitywnie sie skończyła.

Czasem zdarzy się, że gdzieś wpadniemy na siebie i tyle.

[Milano0404]

5 minut temu, FreyaAngels napisał:

Nie wiem co myśleć. Tyle, że nasza znajomość definitywnie sie skończyła.

Czasem zdarzy się, że gdzieś wpadniemy na siebie i tyle.

Całe nasze życie jest zaplanowane jeszcze przed naszymi narodzinami.

Skoro złączył Was los, to nie był to przypadek.

Z każdego doświadczenia warto wyciągnąć dla siebie jak najlepsze wnioski.

To tak jak z lekcjami, które należy dobrze odrobić.

[FreyaAngels]

Na pewno cos musiało być, ze lis nas zlączyl.

Choc mnie los bardzo skrzywdził przez ten związek.

[Milano0404]

2 minuty temu, FreyaAngels napisał:

Na pewno cos musiało być, ze lis nas zlączyl.

Choc mnie los bardzo skrzywdził przez ten związek.

Bardzo często jest tak, że tego typu doświadczenia, odbieramy jak kolejno rzucane kłody pod nogi...

Nic bardziej mylnego.

Dzięki takim doświadczeniom, zyskujemy bardzo często ogromną wiedzę dla siebie, a dzięki niej się rozwijamy.

I to jest sens Twoich doświadczeń.

[FreyaAngels]

Może bylam w poprzednim zyciu straszną osob.

A on nie wiem skoro tak źle traktuje osoby.

[Milano0404]

Teraz, FreyaAngels napisał:

Może bylam w poprzednim zyciu straszną osob.

A on nie wiem skoro tak źle traktuje osoby.

Tak naprawdę nie ważne jest to kim jesteśmy, ale bardzo ważne jest to, kim nie jesteśmy.

Nie ważne jest, ze jesteśmy Młodą Duszą i popełniamy dużo przez to błędów.

Ważne jest, że pomimo to bardzo szybko się uczymy, i je nie powielamy.

[FreyaAngels]

Teraz to na pewno nie powiele.

Ale naprawdę mnie interesuje dlaczego akurat tak potoczyło się moje życie, a nie inaczej.

Czy nadal moze byc tak, ze w moim życiu on się jeszcze będzie przewijać.

[Milano0404]

1 minutę temu, FreyaAngels napisał:

Teraz to na pewno nie powiele.

Ale naprawdę mnie interesuje dlaczego akurat tak potoczyło się moje życie, a nie inaczej.

Czy nadal moze byc tak, ze w moim życiu on się jeszcze będzie przewijać.

Zawsze mogło potoczyć się gorzej...

I tak odbieram, że jest progress.

W tym życiu raczej nie, ale w następnych wcieleniach jak najbardziej.

[FreyaAngels]

A dlaczego w następnych moze? 

[Milano0404]

Teraz, FreyaAngels napisał:

A dlaczego w następnych moze? 

Bo jesteście na tym samy stopniu rozwoju.

Bo przewijacie się poprzez wiele wcześniejszych wcieleń.

Bo to Twoja Bratnia Dusza.

[FreyaAngels]

A można to jakoś sprawdzić?

[Milano0404]

7 minut temu, FreyaAngels napisał:

A można to jakoś sprawdzić?

Oczywiście, tak jak napisałem wcześniej, poprzez regresing hipnotyczny.

[Elżbieta.]

1 minutę temu, FreyaAngels napisał:

A można to jakoś sprawdzić?

 

 Ja bym na Twoim miejscu nie skupiała się na sprawdzaniu czegoś, co nie daje  100% gwarancji. Istotnie jest w jakim kontekście były chłopak śni się Tobie. W jakich sytuacjach, jak przebiega taki sen z byłym w tle/ Wyżej ktoś napisał bardzo mądrze i rozsądnie

4 godziny temu, Saman napisał:

Główną rolą snów, jeśli chodzi o prawidłowe funkcjonowanie organizmu, jest przetwarzanie zebranych zza dnia informacji, dlatego wiele osób, nawet po kilku dniach od jakiegoś wydarzenia, zaczyna odtwarzać je ponownie podczas śnienia. Fakt, masz takie sny i wciąż Cie dręczą pokazuje jak bardzo przeżyłaś ten związek, i twoja psycha podejmuje bardzo delikatne kroki, żeby przetworzyć te skumulowanie gdzieś informacje, powolutku, kawałek po kawałku.

 

Co do zwalczania takich snów, tutaj nie mam dobrych wieści, po prostu będa się pojawiać, aż to całe info zostanie rozłożone i przyswojone, niekoniecznie w tej kolejności. Sam tak miałem, i ciągnęło się to latami.

Możesz natomiast ograniczyć ich występowanie i posłuchać rad Lunarii, bo wie co mówi, i w zasadzie przepisałem jej post,  więc nie będę się dalej rozpisywał w tym kierunku  , dodam tylko że możesz poratować się jeszcze afirmacjami, rzecz która jest bardzo niedoceniana przez ludzi, np zaraz po otworzeniu oczu i przed snem powtarzaj sobie jakiś przygotowany wcześniej zwrot, na przykład " Pogodziłam się z przeszłością, nie będę już pamiętać tych snów",  lub coś bliższego Twojej sytuacji.

 

Dodam - prawdopodobnie były chłopak skrzywdził Cię na tyle mocno, że teraz obawiasz się kolejnych związków. Po prostu masz traumę. I poznanie kogoś nowego natychmiast powoduje w Tobie lęk przed kolejnym zranieniem. Powinnaś pogodzić się z przeszłością, nabrać pewności i wiary w siebie, ludzi, a byłemu chłopakowi po prostu odpuścić, przebaczyć, Przebaczenie daje uwolnienie i otwiera na nowy rozdział życia. Pozwoli spojrzeć  z optymizmem a nie lękiem przed następnym zranieniem. Każda znajomość jest po coś, czegoś nas uczy - pomyśl, tak na spokojnie, czego nauczył Cię tamten związek. Jeśli spojrzeć na Twoje sny po "staremu", jako prorocze, istotne jest co w związku z byłym się Tobie śni. To mogą być ważne przekazy. Były jest w pewnym stopniu jedynie postacią pośrednią/

[Elżbieta.]

11 minut temu, Milano0404 napisał:

Oczywiście, tak jak napisałem wcześniej, poprzez regresing hipnotyczny.

 

 To też. Pod warunkiem, że udasz się do prawdziwego, wykwalifikowanego   lekarza terapeuty, a nie do jakiegoś ściemniacza z netu, bo takich jest na pęczki.

[FreyaAngels]

Skrzywdzenie przez niego moze oznaczać, że boje się innych związków i dlatego on mi się sni, ciekawe.

Najczęściej sni mi się, że z nim jestem.

[FreyaAngels]

Bardzo często tez, ze jestem gdzieś w lokalu ze znajomymi i on jest tez dalej ze swoimi znajomymi.