Skocz do zawartości

Cykl Wenus


Gringe

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator

Bingo! @Gringe jesteś geniuszem! :)

chłopaka, z którym byłam 5 lat poznałam jak Wenus ze Słońcem była w koniunkcji do natalnego Jowisza

a męża jak Wenus z Jowiszem była do niego w trygonie :)

w obu przypadkach moglam wtedy w facetach przebierać :p 

  • Lubię to! 1
  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
10 minut temu, Lunaria napisał:

Bingo! @Gringe jesteś geniuszem! :)

chłopaka, z którym byłam 5 lat poznałam jak Wenus ze Słońcem była w koniunkcji do natalnego Jowisza

a męża jak Wenus z Jowiszem była do niego w trygonie :)

w obu przypadkach moglam wtedy w facetach przebierać :p 

@Lunaria bardzo Ci dziękuję za tą informację bo materiał badawczy na wagę złota! Już od dłuższego czasu znam tą teorię ale nie „kumałam” jak to się przekłada na horoskop bo w sumie nie spotkałam się by ktoś wyłożył kawę na ławę jak ja wyżej(może po prostu nie umiem czytać między wierszami :obled:

To daje potężne narzędzie do prognozowania w kontekście relacji. 

Edytowane przez Gringe
  • Lubię to! 1
  • Cool 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zobaczymy, ostatnie 2 koniunkcje Wenus i słońca nie tworzyły u mnie żadnego aspektu, ale najbliższa, październikowa wypada mi dokładnie na urodzeniowym księżycu, może to być oznaka jakiejś nowej relacji?. Z tym że mój księżyc będzie odbierał kilka dodatkowych ciekawych aspektów.

  • W punkt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
8 minut temu, Malakim napisał:

No to zobaczymy, ostatnie 2 koniunkcje Wenus i słońca nie tworzyły u mnie żadnego aspektu, ale najbliższa, październikowa wypada mi dokładnie na urodzeniowym księżycu, może to być oznaka jakiejś nowej relacji?. Z tym że mój księżyc będzie odbierał kilka dodatkowych ciekawych aspektów.

Urodzeniowo masz Księżyc w końcówce Wagi? Tak, stawiam, że w okresie do kolejnej koniunkcji Wenus ze Słońcem może wydarzyć się coś istotnego dla Ciebie w sprawach sercowych. Czy to będzie tylko koniunkcja z Księżycem czy też inne aspekty? 

  • Lubię to! 2
  • W punkt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Gringe napisał:

Urodzeniowo masz Księżyc w końcówce Wagi? Tak, stawiam, że w okresie do kolejnej koniunkcji Wenus ze Słońcem może wydarzyć się coś istotnego dla Ciebie w sprawach sercowych. Czy to będzie tylko koniunkcja z Księżycem czy też inne aspekty? 

Tak, Księżyc mam w końcówce wagi. Do tego tranzytujący ksieżyc będzie robił sekstyl, mars będzie robił trygon a Pluton robi już teraz kwadraturę do niego.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
8 minut temu, Mesi napisał:

Czy ja dobrze widzę, że to tak samo jak w 2018 r.? :_boisie:

Wyglada na to, że tak :szok_:tak sobie teraz liczę, że co 4 lata wraca w ten sam punk( w 2017 miałam tę koniunkcję na Dsc i w 2021 też - w obu przypadkach w opozycji do Marsa - możliwość romansu z którego nie skorzystałam). Ciekawe. 

Edytowane przez Gringe
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
9 minut temu, Malakim napisał:

A może być tak że ta koniunkcja Wenus tak działa..... u kobiet? A u facetów to może być np Mars?

Osobiście stawiam, że jest to niezależne od płci. Wenus ogólnie odpowiada za miłość - w horoskopie męskim tym bardziej patrzymy co się dzieje z Wenus i Księżycem jeśli chodzi o poszukiwanie partnerki czy rozpatrywanie spraw związkowych. Jeśli Tobie wypada na Księżycu to może być zapowiedź ważnej dla Ciebie relacji bo Księżyc w męskim horoskopie to min partnerka a Wenus odpowiada za typ kochanki. 

  • Lubię to! 1
  • W punkt 2
  • Super 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Gringe napisał:

Wyglada na to, że tak :szok_:

A jak ścisłe muszą to być aspekty do urodzeniowych planet?

Ja chyba widzę ;p w tym układzie opozycję do natalnego Jowisza, kwadraturę do Plutona i sekstyl do Urana...

Kończyłam wtedy bardzo luźną relację, odnowiłam kontakt z kolegą z pracy po 10 latach - wyznawał love ale na tym się skończyło, a 2 m-ce potem odnalazł mnie maj law z czasów szkoły średniej (miał wtedy kwadraturę do Urana, opozycję do natalnego Saturna - po drodze się rozwiódł, trygon do Marsa, sekstyl do Jowisza) który miał zostać "na zawsze" i tak został... do koniunkcji Słońca i Wenus w Lwie - która wtedy utworzyła kwadraturę do mojego natalnego Urana, sekstyl do Plutona i trygon do Księżyca i Neptuna (u niego: koniunkcja do natalnej Wenus, kwadratura do Księżyca).

 

Edytowane przez Mesi
uzupełnienie
  • Lubię to! 1
  • Medal 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Z punktu widzenia mojego męża to tranzytujaca koniunkcja Wenus Słońce robila mu: - kwadraturę do Księżyca, kwadraturę do Marsa, sekstyl do Urana i trygon do Wenus 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
4 minuty temu, Mesi napisał:

jak ścisłe muszą to być aspekty do urodzeniowych planet?

Słuszne pytanie @Mesi :_mysli: Narazie rozpatrywałam przypadek siostry i swój. I aspekty były w orbie do 2 stopni -  czyli ścisłe. Ciekawe, że moja młodzieńcza miłość( która straumatyzowała mnie na lata) wypadła   na koniunkcji Wenus ze Słońcem w Skorpionie w trygonie do Księżyca w Rybach. Przeważyła jednak ta skorpioniczna Wenus  -wyszły nici z wielkiego Love. 
Z założenia obserwowałabym i szersze aspekty ale w znakach które tworzą duże aspekty( koniunkcja, opozycja, kwadratura, trygon, sekstyl). 

  • Lubię to! 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
1 minutę temu, Lunaria napisał:

Z punktu widzenia mojego męża to tranzytujaca koniunkcja Wenus Słońce robila mu: - kwadraturę do Księżyca, kwadraturę do Marsa, sekstyl do Urana i trygon do Wenus 

Ścięło go chyba z nóg? :jezyk_oko:

  • Lubię to! 1
  • Dobre! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

Tak mi się przypomniało, że ex męża poznałam na opozycji tej koniunkcji do Saturna i raz z nim zerwałam po kilku miesiącach na początku naszej znajomosci. Wrócił po kolejnych 3 miesiącach i tak już zostaliśmy na 13 lat razem. 

  • Super 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
18 minut temu, Gringe napisał:

Ścięło go chyba z nóg? :jezyk_oko:

Jak spojrzałam na te jego aspekty... pomyslalam, że fascynacja jednak była bardziej z mojej strony :p

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
26 minut temu, Malakim napisał:

U mnie będzie ścisła koniunkcja- wenus i słońce będą w tym samym stopniu co mój księżyc. Więc zdam relację później co z tego wynikło :D

Trzymam kciuki! :koniczynka:

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Gringe napisał:

Tak mi się przypomniało, że ex męża poznałam na opozycji tej koniunkcji do Saturna i raz z nim zerwałam po kilku miesiącach na początku naszej znajomosci. Wrócił po kolejnych 3 miesiącach i tak już zostaliśmy na 13 lat razem. 

TERAZ JESTEŚ SZCZĘŚLIWĄ ROZWÓDKĄ :D

  • Dobre! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co jak pozna sie mezczyzne podczas koniunkcji wenus/mars albo wenus/mars/pluton? Czy to bedzie jakis kataklizm? Pytam z ciekawosci

Edytowane przez runoutofbreath
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
12 minut temu, runoutofbreath napisał:

a co jak pozna sie mezczyzne podczas koniunkcji wenus/mars albo wenus/mars/pluton? Czy to bedzie jakis kataklizm? Pytam z ciekawosci

Tutaj jest inna para kaloszy i trzeba patrzeć na całość horoskopu :) plus, sprawdzić jakie aspekty robiła ostatnia koniunkcja Wenus ze Słońcem do Twojego horoskopu :) 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Gringe napisał:

Tutaj jest inna para kaloszy i trzeba patrzeć na całość horoskopu :) plus, sprawdzić jakie aspekty robiła ostatnia koniunkcja Wenus ze Słońcem do Twojego horoskopu :) 

 

u mnie ta koniunkcja z 8 stycznia robila opozycje do lilith w raku, a u tego goscia opozycje do ksiezyca.

Skomplikowane to nieco na pierwszy rzut, tzn te wszystkie analizy

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Gringe napisał:

Tak mi się przypomniało, że ex męża poznałam na opozycji tej koniunkcji do Saturna i raz z nim zerwałam po kilku miesiącach na początku naszej znajomosci. Wrócił po kolejnych 3 miesiącach i tak już zostaliśmy na 13 lat razem. 

 

13 lat to mega dlugo...az szkoda sie rozstawac po takim czasie :(((

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
25 minut temu, runoutofbreath napisał:

 

u mnie ta koniunkcja z 8 stycznia robila opozycje do lilith w raku, a u tego goscia opozycje do ksiezyca.

Skomplikowane to nieco na pierwszy rzut, tzn te wszystkie analizy

Lilith aż tak bym w to nie mieszała - raczej chodzi tu o planety. :) 

 

21 minut temu, runoutofbreath napisał:

 

13 lat to mega dlugo...az szkoda sie rozstawac po takim czasie :(((

rozumiem, że piszesz to z ironią :smieszne: ;) 

 
 

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Gringe napisał:

Lilith aż tak bym w to nie mieszała - raczej chodzi tu o planety. :) 

 

rozumiem, że piszesz to z ironią :smieszne: ;) 

 
 

 

nie, zawsze troche szkoda takich relacji po prostu ;/ 

No, ale nie znam sytuacji, wiec ok siedze cicho ;p 

  • Dobre! 1
  • O.K 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Październikowa koniunkcja zawita mi do 10 domu i strzeli koniunkcję z MC obawiam się, ze przyniesie dokładnie to co poprzednie koniunkcje u mnie... czyli nic :D

+pytanie techniczne, gdzie mogę sprawdzić jaki aspekt robi planeta tranzytująca do natalnej? Używam głównie astro, a na oko mam b. duży margines błędu :laugh:

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
4 minuty temu, crowcrow napisał:

Październikowa koniunkcja zawita mi do 10 domu i strzeli koniunkcję z MC obawiam się, ze przyniesie dokładnie to co poprzednie koniunkcje u mnie... czyli nic :D

+pytanie techniczne, gdzie mogę sprawdzić jaki aspekt robi planeta tranzytująca do natalnej? Używam głównie astro, a na oko mam b. duży margines błędu :laugh:

Na astro.com masz opcję „transits” i możesz sprawdzić jak wyglądają tranzyty do Twojego horoskopu urodzeniowego. 
Koniinkcja Wenus ze Słońcem na MC chyba niewiele zdziała - bardziej patrzyłabym na aspekty do planet :) 

  • Lubię to! 2
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Gringe napisał:

Na astro.com masz opcję „transits” i możesz sprawdzić jak wyglądają tranzyty do Twojego horoskopu urodzeniowego. 
Koniinkcja Wenus ze Słońcem na MC chyba niewiele zdziała - bardziej patrzyłabym na aspekty do planet :) 

To wiem, ale nie ma zaznaczonych aspektów tranzytująca-natal, tylko te z natal-natal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mega ciekawa teoria, lubię takie rozkminy :D u mnie akurat niezbyt chyba to się sprawdza, bo np 2 razy miałam tą koniunkcję na Wenus w Lwie (i jednocześnie MC) i akurat nie były to lata poznawania miłości moich, tylko rok przed lub po.. Natomiast ciekawi mnie, że te koniunkcje się dzieją w pentagramie, czyli de facto pierścieniu kwintyli.. Trochę ostatnio siedzę u pana Wojciecha Jóźwiaka na AstroAkademii i siłą rzeczy chłonę harmoniczną astro :D

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
1 minutę temu, martynamarzena napisał:

mnie akurat niezbyt chyba to się sprawdza, bo np 2 razy miałam tą koniunkcję na Wenus w Lwie (i jednocześnie MC) i akurat nie były to lata poznawania miłości moich, tylko rok przed lub po..

@martynamarzena milo Cię widzieć po tak długim czasie :D 

Co do tych koniunkcji - bardziej patrzę pod kątem, co one uruchomiły mi w horoskopie. I one wypadają dość nierówno, to znaczy, że np w tym roku mamy dwie takie koniunkcje bo Wenus była w retro. A w kolejnym roku będzie już tylko jedna. No i ważny jest moment kiedy poznaliśmy daną osobę - sprawdzamy wtedy gdzie była ostatnia koniunkcja i co nam aspektowała.  To tez poniekąd pokazuje, że nie uciekniemy od potencjału swojego horoskopu - jak horoskop urodzeniowy nie zawiera przesłanek na wielką miłość to żadna progresja, tranzyt ani koniunkcja Wenus ze Słońcem tego nie sprawi.  
Znow wrzucę trochę prywaty w celach… naukowych. Np kiedy koniunkcja Wenus ze Słońcem wypadała mi w kwadracie z Księżycem to w niedalekiej przyszłości nawijał mi się facet który zupełnie mi się nie podobał, nie był w moim guście a w najlepszym wypadku nie posądzałabym, że jest mną zainteresowany. 
Ta koniunkcja nie gwarantuje spotkania kogoś- bo tu wchodzą w grę tez tranzyty i progresje oraz Solariusz ale….jak już się ktoś nawinie to może dać pewne wskazówki w jaka stronę ta znajomość może pójść. :) 

  • Lubię to! 1
  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się pospieszyłam wczoraj z tym że nie pasuje... W rok mojej nieszczęśliwej miłości, ciągnącej się potem latami całymi, koniunkcja robiła ścisłą kwadraturę do natalnego Księżyca a jednocześnie 2 st sekstyl do Saturna. W rok poznania chłopaka, z którym byłam bardzo długo - ścisły sekstyl do Księżyca plus 2 st kwadratura do Saturna. Rok przed pierwszym poważnym związkiem - 3st sekstyl do Księżyca plus ścisła kwadratura z Neptunem i 1st z Saturnem. Jak poznałam męża - 2 st sekstyl do Księżyca (tym razem brak ściślejszych aspektów do Saturna i Neptuna, które mam w koniunkcji).

Z tego wynika, że wszystkie poważniejsze związki wyszły przy koniunkcji Słońce/Wenus w Baranie, w sekstylu do mojego księżyca w Wodniku. A ta wstrętna niespełniona miłość na lata, to kwadracik do Księżyca - znaki stałe i sekstyl do Saturna, więc się ciągnęła..

@Gringe dzięki raz jeszcze za fajne narzędzie :)

  • Lubię to! 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
43 minuty temu, martynamarzena napisał:

W rok mojej nieszczęśliwej miłości, ciągnącej się potem latami całymi, koniunkcja robiła ścisłą kwadraturę do natalnego Księżyca a jednocześnie 2 st sekstyl do Saturna.

O, to bardzo ciekawe, co piszesz bo z kolei moja nieszczęśliwa miłość wypadła na koniunkcji Wenus ze Słońcem w Skorpionie w trygonie do natalnego Księżyca( poprzez znaki to była tez opozycja ze Słońcem ale orba za duża). Myślę, że trzeba tez wziąć pod uwagę bieżące tranzyty i progresje. Idąc tropem tych nieszczęśliwych miłości to ta moja wypadła na tranzycie Saturna do Wenus - kwadratura plus progresji Księżyca - kwadratura do Marsa a potem całe przejście P Księżyca przez Koziorożca to była kwadratura do planet w domu 1 i 7 - wiec nie było mowy by coś w tym czasie wyszło. 

  • Lubię to! 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Gringe napisał:

Myślę, że trzeba tez wziąć pod uwagę bieżące tranzyty i progresje.

No to jadę, na nieszczęśliwą miłość :D - Nów progresywny w opozycji do Księżyca natalnego i kwadraturze do Ascendentu, Neptun separuje od koniunkcji z Księżycem, ale wjeżdża kwadraturą na Asc, Uran na IC (to się młodszy brat urodził akurat :D), Saturn mniej więcej sekstyl Wenus/Mars, koniunkcja Jowisz natalny, Pluton trygon Mars.

Dzień w którym moja "miłość" postanowił chwilowo się mną zainteresować - Saturn koniunkcja natalne Słońce. Taki sam dzień, tylko 10 lat później - Saturn kwadrat natalny Mars, a progresywne Słońce co do minuty na natalnym Marsie.

Trochę tego jest :D

Edytowane przez martynamarzena
  • Lubię to! 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

@martynamarzena - czyli rozumiem, że zauroczenie rozciągnęło się w czasie :obled:

Neptun w koniunkcji z Księżycem robi niezła papkę z mózgu - wiem po sobie. Plus taki, że u mnie pogłębił zainteresowanie astrologią i Tarotem. 
U Ciebie Księżyc urodzeniowo jest w Wodniku - teoretycznie to tez ezoteryczny( astrologiczny) znak zodiaku. Zauważyłaś coś szczególnego wtedy u siebie? 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Gringe napisał:

Zauważyłaś coś szczególnego wtedy u siebie? 

Byłam wtedy w ostatniej klasie podstawówki, ale generalnie to był pierwszy moment kiedy się zainteresowałam ezo. Miałam taką koleżankę, którą bardzo interesowały te tematy i chłonęłam od niej coś o magii, numerologii i runach, z tego co pamiętam. Plus mocne zainteresowanie fantastyką, gry RPG (baaaardzo mi to działało na wyobraźnię).

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...