Solariusz L. 2022/2023

[Lunaria]

Oto i solariusz na nowy rok:

Słońce w domu III - istotne będzie porozumienie z bliskimi, komunikacja z rodzeństwem. Możliwe, że będę miała sporo niedalekich podróży i to organizowanych spontanicznie, bo jest sekstyl z Uranem. Wielce prawdopodobne, że wybiorę się na kurs, który zaktualizuje moją wiedzę. Zwłaszcza, że asc solarny jest ponownie w Bliźniętach, a Księżyc solarny w Wadze.

Władca solarnego asc w II domu solarnym pozwala wierzyć, że to dobry czas dla mojego stanu posiadania.

Merkury odbiera sekstyl od Marsa, więc pewnie będę bardziej uparta i chętnie próbowała będę przeforsować swoje zdanie. Merkury w kwadraturze do Jowisza - może ścieranie się poglądów lub kurs na który się wybiorę nie będzie szedł tak spłatka jak myslalam :p

Co do emocji - Księżyc w Wadze sprzyja pokojowemu rozwiązywaniu konfliktów. Jest w domu VI, więc temat pracy, rutyny będzie istotny i będzie sprawiał jakieś komplikacje, bo jest w kwadraturze do Plutona, który jest na MC. Może zmiana pracy mnie czeka. Księżyc w trygonie do Saturna powinien sprzyjać systematyczności, lepszemu zrozumieniu i nie przeciwstawianiu się pewnym regułom.

Asc solarny powtórzony z natalnym ponoć świadczy to o tym, że solariusz będzie bardzo mocno działał. Bliźnięta są wszędobylskie, ciekawskie i nie usiedzą na miejscu, lubią podróżować i uczyć się,  więc myślę że taki będę miała ten rok solarny

Koniunkcja Wenus solarnej i asc natalnego może świadczy, że zainwestuje w swoj wygląd, odmłodzę się (może wreszcie wyjdę z czarnych ubrań, bo Księżyc progresywny w  Skorpionie nie będzie robił już żadnych aspektów)

Zastanawia mnie Koniunkcja solarnego Saturna z węzłem północnym, czyżbym miała odkryć swoje powołanie

[Lunaria]

Tak myślę, że jest szansa na zgubienie uzbieranych nadprogramowych kilogramów:  trygon Księżyc- Saturn

No i Wenus w Bliźniętach raczej jest z tych eterycznych, więc podwójna szansa

[Arcan]

Ten trygon jest ok na odchudzanie, ale strasznie męczy psychicznie. Jak to saturn, sprawia, że czujemy taką ciężkość na duszy

[Lunaria]

2 godziny temu, Arcan napisał:

Ten trygon jest ok na odchudzanie, ale strasznie męczy psychicznie. Jak to saturn, sprawia, że czujemy taką ciężkość na duszy

Czy ja wiem czy męczy psychicznie..  natalnie mam ten trygon w żywiole ziemskim i raczej całkiem przyjemnie go odczuwam. Gorzej z kwadraturami w natalu Mars jedzie po Plutonie, więc muszę się pilnować z robieniem scen zazdrości :p 

[Gringe]

Jeśli dobrze widzę to masz Wielki Trygon w znakach powietrznych @Lunaria. Do tego Pluton na MC solarnym, Księżyc solarny w 6 domu solarnym. Mam wrażenie, że mogą to być jakieś zmiany w karierze, związane z pracą, Twoim statusem w świecie - na plus. 
Saturn włada solarnym MC i jest w dobrych aspektach z Wenus i Księżycem - powinna być z tego jakaś kasa( beneficzne aspekty w Solariuszu pomiędzy Księżycem i Wenus zawsze pokazywały mi, że „kasa się zgadza” ). 
 

[Lunaria]

@Gringe właśnie zastanawiam się,  bo pomiędzy Wenus a Księżycem orba wynosi 9 st. Myślisz, że mimo wszystko można to podciągnac pod wielki trygon? Byłoby super

[Gringe]

13 minut temu, Lunaria napisał:

@Gringe właśnie zastanawiam się,  bo pomiędzy Wenus a Księżycem orba wynosi 9 st. Myślisz, że mimo wszystko można to podciągnac pod wielki trygon? Byłoby super

Ja bym to obserwowała - nie mówię nie  

[Lunaria]

Częściowa weryfikacja Księżyc w 6 domu w kwadraturze do Plutona w 10 d. dał mi chwilowy odpoczynek od pracy, ponieważ wylądowałam w szpitalu. 

Pisałam o kursach i podróżach tu w punkt, jeden kurs szedł bardziej opornie, drugi był przyjemniejszy. Podróży w ciągu tego solariusza na razie poza Polskę były 2 i jeszcze 2 zaklepane. Co ważne te wypady głównie z najbliższą rodziną. 

Trygon Księżyca z Saturnem na razie na odchudzanie nie wpłynął drastycznie, ale pomimo przeciwności, z którymi musiałam się zmierzyć byłam w stanie sobie wszystko w głowie należycie poukładać. Zostało 3,5 miesiąca do końca