Ekspert Gringe Posted February 9 Ekspert Share Posted February 9 (edited) A więc znów powracam do tematu bo mocno mnie zainteresował. „40” na karku więc pojawia się we mnie chęć głębszego poznania siebie. Z tym, że tym razem będę wdzięczna za wszelkie wskazówki gdzie szukać informacji w powyższym temacie( książki, internet itp). Jestem w tym zielona i będę wdzięczna za wszelkie pokierowanie. Moja donica wyglada tak: 1.Gwiazda 2.Papież 3. Sąd 4.Głupiec 5. Cesarzowa 6.Cesarzowa 7.Sąd 8.Sprawiedliwość Sąd jest u mnie podwójny ale czytałam, że patrzymy na karty które są podwójne na pozycjach 1-6. Cesarzowa też jest zdublowana - jest na pozycji jako świadomość ale też i nadświadomość( dar) - jak to ugryźć? Edited February 9 by Gringe 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blackraven Posted February 9 Share Posted February 9 (edited) Ja sie na tym dobrze nie znam ale mam troche materialow pochodzacych z roznych zrodel wydanych przez autorke. Wklejam fragment z jej magazynu. Ale to chyba nie jest adekwatne do Twojej sytuacji. Narazie wkleje to i zaraz zerkne do ksiazki. Edit: chetnie przeczytam jakies odniesienie wtedy zweryfikujemy czy to jest wogole sensowne. Bo u mnie opis sie srednio sprawdzil. Edited February 9 by Blackraven 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blackraven Posted February 9 Share Posted February 9 (edited) Pozycja 4. przez autorke nazwana Karta lekow i kompleksow, bardziej potocznie nazywana Problemem. Zle spojrzalam. Tu powinien byc glupiec a nie sad. Zaraz wkleje. Edited February 9 by Blackraven 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blackraven Posted February 9 Share Posted February 9 (edited) W tej ksiazce niewiele co jest. Mysle ze do opisu kart podwojnych mozemy wykorzystac opis z pozycji nr 4. I tak podwojna Cesarzowa moze mowic o: Edited February 9 by Blackraven 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blackraven Posted February 9 Share Posted February 9 Pozycja 7 i 8 No i to by bylo na tyle jezeli chodzi o najwazniejsze pozycje w tej malej ksiazeczce. Mam nadzieje ze Arcan tu zerknie. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekspert Gringe Posted February 9 Author Ekspert Share Posted February 9 28 minut temu, Blackraven napisał: Pozycja 4. przez autorke nazwana Karta lekow i kompleksow, bardziej potocznie nazywana Problemem. Ja mam tutaj Głupca. @Blackravenmasz może do niego opis? Gdzieś się spotkałam z tym, że człowiek jest odbierany mniej poważnie, ludzie go ignorują i traktują trochę jak oszołoma 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blackraven Posted February 9 Share Posted February 9 (edited) 4 minuty temu, Blackraven napisał: Czekaj zle spojrzalam na 4 pierwsze pozycje bo jestem przyzwyczajona do doniczki. Zaraz poprawie. Ja tez mam Glupca na 4... moze byc niedojrzale podejscie do zycia ale tez chyba problem z dzieckiem. Ale to trzeba na skladowe tez spojrzec. Edit:juz poprawilam. Pierwsze 4 pozycje jednak byly dobre. Edited February 9 by Blackraven 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arcan Posted February 13 Share Posted February 13 Tak, głupiec odwr. sprawia, że odbieramy kogoś jako niepoważnego, bez autorytetu. Np znam kolesia, który ma papieża i odwr głupca. Facet 36 lat i umawiał się z 17latką. Zdziwiony śmiertelnie,że nie wyszło xD I znów szuka młodej...W tym papieżu gada o zasadach, o moralności, ale nikt go nie słucha przez tego głupca, bo wyrobił sobie opinie clowna Jednego kolesia z głupolem postrzegałam po prostu jako mało inteligentnego u Ciebie Gringe on mówi o słabym kontakcie ze swoim ''wewnętrznym dzieckiem'', mówi też o Twoim dziecku, czasem o różnych dziwnych akcjach 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekspert Gringe Posted February 13 Author Ekspert Share Posted February 13 (edited) 2 godziny temu, Arcan napisał: Tak, głupiec odwr. sprawia, że odbieramy kogoś jako niepoważnego, bez autorytetu. Tak, mam tego świadomość. Zupełnie jestem ignorowana przez ludzi, nie brana na poważnie albo, że można wciskać mi kit jak małemu dziecku. Teraz „boksuje” się ze szkołą mojego dziecka. Sprawa która miała być załatwiona w ciągu 6 miesięcy przeciągnęła się na dwa i pół roku i jest w tym samym miejscu, co na początku. Czasem wydaje mi się, że jestem za grzeczna. Dzięki @Arcan wszystko się zgadza. Edited February 13 by Gringe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.