Skocz do zawartości

AI czyli sztuczna inteligencja.


Piko

Rekomendowane odpowiedzi

Czym jest OpenAI?

OpenAI to organizacja badawcza skupiająca się na rozwijaniu i promowaniu przyjaznej sztucznej inteligencji. Została założona w 2015 roku przez grupę wybitnych liderów technologicznych, w tym Elona Muska i Sama Altmana, zamierzających rozwijać AI w sposób przynoszący korzyści ludzkości. OpenAI prowadzi badania w różnych dziedzinach, w tym w zakresie uczenia maszynowego, robotyki i ekonomii, i wydała kilka przełomowych narzędzi i modeli, takich jak GPT-3 i DALL-E, które były szeroko stosowane i wpływowe w dziedzinie AI. Oprócz działalności badawczej, OpenAI angażuje się również w działania edukacyjne i publiczne, aby promować lepsze zrozumienie AI i jej potencjalnego wpływu na społeczeństwo.

Podział według płci użytkowników produktów uczenia maszynowego OpenAI jest taki 30.4% użytkowników tych produktów to kobiety, a 69.6% to mężczyźni. Możliwe wyjaśnienia mogą obejmować różnice w dostępie do produktów, różnice w poziomie zainteresowania technologią lub różnice w dostępności zasobów do nauki korzystania z niej.

W szczególności OpenAI opracowało modele DALL·E (obrazy) i GPT-3 (tekst), które mogą generować obrazy, historie, tekst i kod z prostych monitów.

DALL·E, było przeszkolony na 12 miliardach obrazów z Internetu do generowania obrazów z monitów tekstowych. Oznacza to, że użytkownicy mogą podać monit tekstowy, na przykład „uśmiechnięty kot w kapeluszu”, a DALL·E wygeneruje obraz uśmiechniętego kota w kapeluszu. Technologia ta może być wykorzystywana do wielu zastosowań, takich jak tworzenie filmów animowanych lub generowanie obrazów do wykorzystania w rzeczywistości wirtualnej lub rozszerzonej.

OpenAI to laboratorium badawcze sztucznej inteligencji założone w 2015 roku przez Elona Muska, Sama Altmana, Grega Brockmana i Ilyę Sutskever. Została stworzona, aby badać i rozwijać technologie sztucznej inteligencji z naciskiem na bezpieczeństwo i etykę.

Szacuje się, że w styczniu 2023 r. OpenAI było wart 29 miliardów dolarów, dzięki czemu 6. najcenniejsza firma w Stanach Zjednoczonych.

OpenAI zostało założone w San Francisco pod koniec 2015 roku przez Sam Altman (CEO), Elon Musk, Ilja Sutskever (Główny naukowiec), Grega Brockmana (Prezes i Przewodniczący), Wojciecha Zaremby (Kierownik działu badań i języka Codexu) oraz Jana Szulmana (Kierownik uczenia się przez wzmacnianie (RL)), który wspólnie zadeklarowali 1 mld USD.

Czy Elon Musk nadal jest właścicielem OpenAI? Elon Musk był jednym ze współzałożycieli OpenAI, ale powołując się na możliwe konflikty interesów z powodu pracy AI Tesli, Musk zrezygnował z członkostwa w zarządzie w lutym 2018 roku. Elon Musk nadal jest darczyńcą OpenAI.

OpenAI zostało założone w 2015 roku przez Sama Altmana, Ilyę Sutskever, Grega Brockmana, Wojciecha Zarembę, Elona Muska i. Jana Szulmana. Dziś urósł do zespołu 773 osób które są rozsiane w 10 krajach i pracuje nad różnymi projektami, takimi jak robotyka, przetwarzanie języka i głębokie uczenie się.

Które kraje mają największy udział w korzystaniu z witryny openai.com? Od 1 stycznia 2023 r Stany Zjednoczone były największym krajem wysyłającym wizyty na openai.com, co stanowiło 19.2% całkowitego ruchu w witrynie. Indie były drugim co do wielkości płatnikiem, wnosząc 5.7%, a Wielka Brytania była trzecia z 3.6%.

źródło: internet

 

Kiedy GPT-4 zostanie uruchomiony w 2023 roku, oczekuje się, że będzie miał do 280 miliardów parametrów ML, dla porównania, GPT-3 ma pojemność 175 miliardów parametrów ML, a GPT-2 ma 1.5 miliarda parametrów.

źródło: datacamp

Microsoft i OpenAi pozamiatali. Tak wygląda wyszukiwarka Bing zintegrowana z chatbotem

Konferencja Microsoftu i OpenAI z ich szefami – Satyą Nadellą i Samem Altmanem przyniosła nie tyle nowości, co prawdziwą rewolucją w świecie wyszukiwarek. Chatbot Binga i Prometeusz mają szansę na powalenie Google na kolana.

 

Dwa miesiące temu OpenAI podbiło świat prezentując swego inteligentnego chatbota. ChatGPT odpowiada jak człowiek, jednocześnie mając wiedzę płynącą z kilkuset gigabajtów czystego tekstu. To tyle, ile większość ludzi nie przeczyta w ciągu życia. Ze względu na swój potencjał chatbot OpenAI już od ponad dwóch miesięcy nie schodzi z nagłówków gazet.

Microsoft poszukujący innowacji i dalszych sposobów na rozwój swych komercyjnych produktów, zainteresował się ChatGPT jako usługą, która potencjalnie mogłaby zrewolucjonizować oferowane przez firmę oprogramowanie i aplikacje. Gigant z Redmond 23 stycznia ogłosił zainwestowanie w OpenAI aż 10 miliardów dolarów i udostępnienie organizacji swojej chmury obliczeniowej. Oczywiście coś za coś – w myśl partnerstwa pomiędzy obiema firmami, OpenAI udostępnia Microsoftowi swoje modele sztucznej inteligencji, które już znajdziemy w m.in. Microsoft Teams i Microsoft Designer, a ostatnio wyciekły informacje o tym, jak wyglądać będzie implementacja SI w wyszukiwarce Bing. Jednak te zrzuty to jedynie preludium do zmian w wyszukiwarce Microsoftu.


Nowy Bing. Tak będzie wyglądać przyszłość wyszukiwania według Microsoftu i OpenAI.

Jak poinformował szef Microsoftu, Satya Nadella, dzięki współpracy z OpenAI Bing będzie działać na nowym modelu sztucznej inteligencji. Model o roboczej nazwie Prometeusz został stworzony z myślą o wyszukiwaniu, usprawniając tak trafność oraz istotność wyświetlanych odpowiedzi, jak ich aktualność. Ponadto dzięki Prometeuszowi Bing - oprócz wyświetlania samej listy linków - będzie generował odpowiedzi do wpisywanych przez użytkownika zapytań.

Z Bingiem będzie można też chatować w taki sam sposób, jak możemy obecnie z ChatGPT. Z tą różnicą, że za chatbotem wyszukiwarki Microsoftu nie będzie stał obecny model językowy, ani nawet GPT-3, lecz specjalnie przygotowana do tego celu sztuczna inteligencja czerpiąca garściami z doświadczeń GPT-3, GPT-3.5 i ChatGPT. Jak deklaruje koncern, chatbot wyszukiwarki będzie jeszcze potężniejszy niż ChatGPT, działając szybciej i udzielając trafniejszych odpowiedzi.

Co ważne, w chatbocie Binga, rozmowa nie będzie zawierała jedynie pola wpisywania tekstu oraz pola z odpowiedziami. Bing poda linki do stron, z których SI pozyskało informacje, sugestie kolejnych pytań, a same zapytania można tworzyć za pomocą wiadomości głosowych.

 

 

Ponadto dzięki integracji Edge z Bingiem, użytkownicy przeglądarki Microsoftu nie będą musieli nawet otwierać karty z wyszukiwarką. Używanie chatbota będzie możliwe z poziomu Microsoft Edge - w prawym górnym rogu okna przeglądarki będzie dostępny skrót, który w obecnie otwartej karcie otworzy narzędzia wspomagane AI, m.in. inteligenty chatbot łączący w sobie elementy wyszukiwarki czy generator tekstu. Ponadto przeglądarka otrzyma wbudowany "streszczacz" treści, również stanowiący część paska narzędzi SI Bing. Model będzie analizował aktualnie otwarty dokument PDF i na podstawie treści w nim zawartych wygeneruje krótki wypis z aktualnie przeglądanej strony.

 

więcej u źródła: https://spidersweb.pl/2023/02/microsoft-bing-chatbot-gpt-4.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google szykuje odpowiedź na ChatGPT – poznamy ją już za kilka tygodni

Firma Google (Alphabet) już za kilka tygodni udostępni chatbota i pozwoli użytkownikom na „bezpośrednią interakcję” ze swoimi „najnowszymi, najpotężniejszymi modelami językowymi”, poinformował w czasie spotkania na temat raportu finansowego Sundar Pichai, CEO amerykańskiego giganta. Taka informacja musiała wystarczyć inwestorom na osłodzenie ponurych wyników za Q4 2022.

Analitycy od dłuższego czasu czekają na odpowiedź ze strony Google, bo konkurencyjne rozwiązania SI, w tym ChatGPT i DALL-E, rozpychają się na rynku, na którym to właśnie Alphabet grał do niedawna pierwsze skrzypce i publikował tysiące stron badań na temat sztucznej inteligencji.

Podczas rozmowy o „zyskach” za Q4 2022, Pichai mówił o tym, w jaki sposób firma planuje „odblokować niesamowite możliwości SI”, dodając, że technologia ta „osiąga punkt zwrotny”. Powiedział również, że to właśnie wcześniejsze badania Google nad SI pomogły zapoczątkować „aplikacje SI, które pojawiają się dzisiaj”.
Google wierzy, że rynek jest gotowy na tę technologię

Jeśli chodzi o własne aplikacje, Pichai powiedział, że firma w ciągu najbliższych kilku miesięcy planuje uruchomienie czegoś, do czego przygotowuje się od „początku ubiegłego roku.” Pierwszym modelem sztucznej inteligencji, z którym użytkownicy będą mogli wejść w interakcję, ma być LaMDA (Language Model for Dialogue Applications), która kilka miesięcy temu miała „uzyskać świadomość”.

 

LaMDA była dostępna tylko dla wąskiej, zarejestrowanej grupy użytkowników, ale Google nigdy nie udostępniło tego modelu SI publicznie. Wygląda więc na to, że firma planuje ostrożne podejście i raczej nie da nam wolnej ręki w czasie interakcji z jej modelami SI. Pichai twierdzi, że będą uruchamiać usługi „z głębokim poczuciem odpowiedzialności”, a firma będzie ostrożnie udostępniać publicznie nowe funkcje, najczęściej jeszcze jako wersje beta i z tego poziomu je skalować.

Google wierzy, że rynek jest gotowy na tę technologię, ale pytanie, czy ludzie są gotowi jest na razie otwarte. Na pewno chcą się nią bawić, tak jak w przypadku ChatGPT, więc nawet z marketingowego punktu widzenia, firma powinna udostępnić publicznie swoje modele SI. Pytanie, czy nie jest zbyt późno, bo Microsoft ewidentnie odskoczył konkurencji w tej dziedzinie.

Źródło: Alphabet

źródlo: https://itbiznes.pl/technologie/google-sztuczna-inteligencja-lamda-chatgpt/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...