Wzywanie/przywoływanie aniołów.

[Delta]

Uwaga jestem świeży w tym.

Dręczy mnie jedno zagadnienie a mianowicie: dlaczego tak często ludzie pytają się o to jak podpisać cyrograf albo jak wzywać demony i z nimi "handlować"(nie mogę teraz znaleźć lepszego określenia) a nie pytają się jak to robić z aniołami bo mi się to wydaję bezpieczniejsze. Wiec wzywanie aniołów jest takie trudne? Szukałem w internecie instrukcji związanych z tym i trafiłem na Lemegeton a konkretnie ma Ars Pauling oraz Ars Almadel i nie wydaj się to trudne wystarczy tylko prosić o rzeczach zgodne z naturalnym porządkiem ich urzędami(oraz prośba musi być rozważna). Zastanawiam się też czy są jakieś inne formy ich wzywania bo te z Lemegetonu wydają się dość drogie.

 

Nie jestem pewien do jakiej dać to kategorii więc daję to do kategorii duchy myślę że jest to odpowiednie.

 

Niestety nie udało mi się znaleźć takowych informacji więc proszę Was drodzy użytkownicy o pomoc.

 

 

 

Jeśli komuś nie chce się czytać całego mojego wywodu streszcze to do kilku pytań:

 

-Dlaczego ludzie pytają się częściej o sposoby na wywolywanie demonów lub komunikacje z nimi czy komunikacja z aniołami jest trudniejsza niz z demonami?

 

- Czy sposoby z Lemegetonu są jeszcze aktualne(czy można te operacje jakoś uprościć)?

 

- Jakie są sposoby na wywolywanie/przyzywanie aniołów aby móc je prosić o zaszczyty, honory i umiejętności

 

[Ariesza]

1 godzinę temu, Delta napisał:

Zastanawiam się też czy są jakieś inne formy ich wzywania bo te z Lemegetonu wydają się dość drogie.

Magia enochiańska oraz Mniejszy Rytuał Odpędzania Pentagramu. Ta pierwsza nie zajmuje się judeochrześcijańskimi aniołami stricte, przywołuje coś na kształt programów czy serwitorów, możliwych do przywołania pod odpowiednimi imionami. MROP natomiast to praktyka z zakresu tradycji Zakonu Złotego Brzasku i bazuje na żydowskiej modlitwie, przyzywa się w tej praktyce cztery archanioły. Można MROP robić codziennie jako rodzaj praktyki medytacyjnej, zajmuje około 5-10 minut.

 

2 godziny temu, Delta napisał:

Dlaczego ludzie pytają się częściej o sposoby na wywolywanie demonów lub komunikacje z nimi czy komunikacja z aniołami jest trudniejsza niz z demonami?

Bo wydaje im się, że demony są bardziej proludzkie i chętniej spełnią życzenia kierowane niskimi pobudkami. Anioły mają "szefa", którego zasad muszą przestrzegać, natomiast demony nie są obarczone takimi zobowiązaniami. Anioły mogą być bardziej oceniające i zamiast spełnienia życzenia mogą wręcz dać nam nauczkę i to, na co sobie zasłużyliśmy, a nie to, co chcieliśmy. To nie są miękkie fifki, jak to się przedstawia czasem na różowych ilustracjach. A po za tym ludziom się wydaje, że jak przyzwą demona, to będą większymi kozakami na dzielni i będą mieli czym podbudować swoje ego.

 

2 godziny temu, Delta napisał:

Czy sposoby z Lemegetonu są jeszcze aktualne(czy można te operacje jakoś uprościć)?

Na samym Lemegetonie nie znam się najlepiej (może ktoś napisze na ten temat więcej niż ja), ale tak, można sobie go upraszczać. Na przykład możesz próbować sobie narysować na kartce odpowiednie pieczęcie zamiast je rzeźbić w odpowiednich metalach, albo po prostu spróbować usiąść w spokojnym miejscu i afirmować imię danego demona/anioła aż coś poczujesz.

[Samarkanda]

Generalnie, jak wspomniała już Ariesza, "demony" są bardziej skłonne do spełnienia prośby, ponieważ mają wielowymiarowe osobowości, w kontraście każdy Anioł ma określoną cechę i zadanie, i nigdy nie zmienia swojego charakteru. Tak też, żeby pracować z Aniołami, musisz się do nich "dostosować", przypodobać, odzwierciedlać ich cechy.

A to ciężka robota..

 

Jeśli chodzi o książki jak Lemegeton, czy goecja, lepiej iść z duchem czasu i złapać coś bardziej na czasie, jak książki pana Rufus Opus.

 

https://www.goodreads.com/author/list/10090807.Rufus_Opus