Wróżba się sprawdzila ale nie do końca

[ktotowie86]

Witam, 

Zadalam Tarotowi (przez wrozke) pytanie o to czy bede pracowac w miejscu X. Tarot powiedzial ze mam ta prace dostac, ze ma się zwolnić miejsce, ze poprzedni pracownik ma sie zwolnic a ja mam wejsc na jego miejsce. Pracownik się zwalnia a ja nie dostalam odzewu od osoby u ktorej mam pracowac, mimo ze ta osoba wie, że mi na tej pracy zależy, bo sie jej przypominalam. Dlaczego tak się stało?

Edited July 31 by ktotowie86

[Ejbert]

Dlatego tak się stało, gdyż ani tarot ani wróżka nie są alfą i omegą.

Jeśli ktoś polega na wróżbach, to doznaje rozczarowań.

Nikt nie ma 100 % trafności odczytu, bez względu na metodę, zawsze jest margines błędu, a im bardziej kiepski jest czytający, tym mniejsze są szanse na trafienie.

Poza tym ta sprawa na chwilę obecną nie jest jeszcze zamknięta - jak piszesz u Gringe - nikt nie jest zatrudniony na to miejsce.

[ktotowie86]

2 godziny temu, Ejbert napisał:

Dlatego tak się stało, gdyż ani tarot ani wróżka nie są alfą i omegą.

Jeśli ktoś polega na wróżbach, to doznaje rozczarowań.

Nikt nie ma 100 % trafności odczytu, bez względu na metodę, zawsze jest margines błędu, a im bardziej kiepski jest czytający, tym mniejsze są szanse na trafienie.

Poza tym ta sprawa na chwilę obecną nie jest jeszcze zamknięta - jak piszesz u Gringe - nikt nie jest zatrudniony na to miejsce.

 

Tego nie wiem czy nikt się w międzyczasie nie znalazł, fakt jest taki że nie dostalam info zwrotnego. Aczkolwiek w jakiś sposób sprawa jak dla mnie jest nie do końca zamknięta ani jasna.