Skocz do zawartości

Ciekawostka - poszukiwanie maści


Priestess

Rekomendowane odpowiedzi

  • Maestro

W sumie sprawa zweryfikowana, ale chciałam się nią podzielić, jako ciekawostką (czy post w tym dziale może zostać?). Może dodatkowo coś dopowiecie w ramach ciekawostki, może coś przeoczyłam oczywistego. 

 

Od kilku dni szukałam tubki maści. Wiedziałam, że dopiero co ją kupiłam i musi gdzieś być, nie mogła się skończyć. Przeszukiwałam cały dom, wszystkie możliwe lokalizacje, torebki, plecaki, apteczkę, kosmetyczkę, wszystko... i nic!

Dziś w akcie desperacji rzuciłam karty, aby sprawdzić, gdzie to cholerstwo jest :D

 

Wisielec, 4 buław, 3 mieczy, 4 mieczy, 2 kielichy

Wisielec podpowiadał mi, że musiała gdzieś utknąć, zawisnąć, bądź być gdzieś wysoko (wisząca szafka?)

4 buław dała mi potwierdzenie, że jest w domu. 

3 mieczy - nie miałam pojęcia o czym jest, poza moim złamanym z rozpaczy sercem :D skojarzyła mi się z płaczącą kobietą, czyli pewnie tam, gdzie chusteczki higieniczne, czyli sypialnia? Tam w szufladzie szafki nocnej trzymam pudełko chusteczek, ale szufladę sprawdziłam, nie było jej tam. 

4 mieczy od razu skojarzyła mi się z łóżkiem, sypialnią, zwłaszcza w towarzystwie 2 kielichów, czyli naszego romantycznego gniazdka. 

 

Przeszukałam tę sypialnię dokładnie, wszystkie szuflady, zakamarki, nic! 

Wieczorem mówię do męża, że musi mi pomóc szukać, bo od kilku dni nie mogę tej maści znaleźć, a coraz bardziej jej potrzebuję... i poprosiłam go, aby odsunął szafkę nocną, która była dość solidnie zablokowana.

 

I oto jest! Tubka maści. Zawisła na kablu od przedłużacza (Wisielec), dlatego nie mogłam jej znaleźć wcześniej. Była w domu, zgodnie z przewidywaniem, w sypialni również tak jak wskazały karty, obok chusteczek dla płaczącej niewiasty. 

 

Powiem Wam, że te karty nie przestaną mnie nigdy zadziwiać. Wisząca na kablu tubka i Wisielec w rozkładzie aż mnie zmroziło...

 

Czy po tych kartach coś jeszcze Wam się nasuwa?

Mam nadzieję, że ciekawostka Wam się spodoba :D 

 

  • Lubię to! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...