albertoperetto Posted August 28 Share Posted August 28 (edited) Witam wszystkich, Chciałem zapytać o radę, robiąc ryt miłosny na konkretną osobę zaczęły wokół świec latać ćmy oraz jakieś dziwne cienie na ścianach, co to może oznaczać? Edited August 28 by albertoperetto Zmiana tematu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderators Ejbert Posted August 29 Moderators Share Posted August 29 @albertoperetto to może oznaczać, byś podkuł się nieco z biologii. Ćmy zazwyczaj latają koło źródła światła i tańczą cieniami na ścianach. Tyle kore z przyrody. A z ezoteryki to informacja, że się przejedziesz w wyniku tego co robisz. Trzecia opcja: robisz sobie jaja czy jesteś niedowarzonym magusem? Bo dzieci w sieci różne psikusy uskuteczniają 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super User Ariesza Posted August 29 Super User Share Posted August 29 Co to może oznaczać? To jakaś zagadka detektywistyczna? Cóż, można założyć, że to znaczy, że ryt był robiony przy otwartym oknie i zgaszonym świetle, a świeczki były jedynym i najmocniejszym źródłem światła. Niewykluczony domek z ogrodem, z którego przyleciały te ćmy. Raczej nie było tam latarni ulicznych, do których ćmy ciągną. Ryt był robiony potajemnie w noc tygodnia pracującego, kiedy mama i tata śpią, żeby wstać do pracy, i nie wiedzieli o rytuale. Co wygrałam? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albertoperetto Posted August 29 Author Share Posted August 29 Nie wiem co w tym śmiesznego, wiem że ćmy lecą do światła ale pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego przy rycie i zastanawiałem się co to może oznaczać, czy osoba na którą rzucany jest czar ma ochronę czy coś blokuje ryt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekspert Gringe Posted August 29 Ekspert Share Posted August 29 Ja myślę, że to niechybnie oznaka by zmienić obiekt westchnień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Ismer Posted August 29 Administrator Share Posted August 29 @albertoperetto śmiesznego w tym nic nie ma, lecz lepiej by Twój wpis wypadł, gdybyś od razu napisał, że to zdarzyło się po raz pierwszy. Tutaj różni ludzie piszą, niektórzy robią coś na świeżaka i doznają niespodzianek. Myślę, że za bardzo się wkręcasz w takie znaki, lecz jeśli już coś to ma znaczyć, to najprędzej to, co napisał Ci Ejbert - możesz przejechać się na skutkach tego, co robisz, bez względu na to, czy osoba, którą chcesz zniewolić blokuje ryt / ma ochronę czy też nie. Po prostu kiedyś przychodzi taki czas, że trzeba zapłacić za kuku, które wyrządza się innym. 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quiddity Posted August 29 Share Posted August 29 Hej, czemu tak mało empatii? Młody człowiek, w miłosnej desperacji, przełamuje kulturową barierę psychologiczną i odprawia rytuały po ciemku. Ćmy i cienie na ścianach niepokoją go na tyle, że szuka porady. Jest wrażliwy. To sympatyczne. A co do meritum. Przed rozpoczęciem czarowania, warto poświęcić choć kilka miesięcy na opanowanie podstawowych technik medytacyjnych i choć jednego rytuału "odpędzającego" (np. LBRP), prowadząc przy tym dziennik magiczny, gdzie zapisuje się czas wykonania np. medytacji (do praktyk magicznych polecam MNT wg. Liber MMM) i te rzeczy, które zwróciły naszą uwagę, podczas wykonywania danej praktyki. Jeżeli okaże się, że nie jesteś w stanie wykazać się na początek choćby tego typu minimalną systematycznością, raczej nie ma co zaczynać. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderators Ejbert Posted August 29 Moderators Share Posted August 29 @Quiddity a skąd wiesz, kto pyta, kim jest i jaką ma motywację? Skoro ludzie tak zareagowali, nie oznacza to nieempatyczności, może warto spojrzeć na to i z innej strony. Powód być jakiś bowiem musi. Ja się domyślam, Ty zaś możesz zapytać wyroczni i będzie kolejne pytanie eksperymentalne. A co do przygotowania się do odprawiania czegokolwiek, to wiele razy było o tym mówione na tym forum. I yes - są podstawowe i niezbędne elementy uprawiania każdej sztuki magicznej, bez których aspirujący nie powinien się za tą sztukę brać. 5 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quiddity Posted August 29 Share Posted August 29 Godzinę temu, Ejbert napisał: @Quiddity a skąd wiesz, kto pyta, kim jest i jaką ma motywację? Skoro ludzie tak zareagowali, nie oznacza to nieempatyczności, może warto spojrzeć na to i z innej strony. Powód być jakiś bowiem musi. Ja się domyślam, Ty zaś możesz zapytać wyroczni i będzie kolejne pytanie eksperymentalne. A co do przygotowania się do odprawiania czegokolwiek, to wiele razy było o tym mówione na tym forum. I yes - są podstawowe i niezbędne elementy uprawiania każdej sztuki magicznej, bez których aspirujący nie powinien się za tą sztukę brać. Nie no weź, to było poł żartem pół serio. Nawet wstawiłem odpowiedniego emotikona, ale mi nie chciało puścić posta, więc musiałem z niego zrezygnować. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderators Ejbert Posted August 29 Moderators Share Posted August 29 Ja też filmowo Ale także informacyjnie, bo jest to jednak ezo- forum i bywa, że nie wszyscy orientują się, że nie każdy wpada tutaj w celach edukacyjnych. Różnie z tym bywa. A magia jest tu tematem szczególnie wrażliwym, co ma też ujęcie w regulaminie głównym i regulaminie działu. 3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.