Wizja Przyszłości

[gregorius125]

Kiedyś zobaczyłem Przyszłość swoją i fragmenty przyszłego życia i chodzi o to ze teraz kiedy takie chwile nadchodzą które ujrzałem w tej wizji dokładnie dzieje się tak samo jak to zobaczyłem są to sekundowe obrazy które już widziałem kilka lat temu i czy ktoś potrafi to w miarę racjonalny sposób wyjaśnić??? Pamiętam też osoby których nigdy wcześniej nie widziałem i nie znałem wcześniej. chodzi o to że dzieje się tak jak to zobaczyłem czyli dokładnie te same sytuacje miejsca wydarzenia kilka lat po tym czego doświadczyłem. Jak to jest w ogóle możliwe??? zaczyna mnie to trochę przerażać   

[Ismer]

@gregorius125  na chwilę obecną jeszcze nie ma na takie zjawiska twardej, niepodważalnej koncepcji, chociaż współcześni fizycy mają na to teorie. 

Ale te właściwości występowały od zarania dziejów, bo niektórzy ludzie mają dostępną inną percepcję i zdolności tzw. parapsychiczne niż ogół populacji i nie jest to nic dziwnego. Wizje przyszłości lub jej przebłyski przejawiają się na różne sposoby, jedni widzą to w kartach, inni w transie szamańskim, w szklanej kuli, w fusach od kawy, a jeszcze innym po prostu pokazują się obrazy, napływają informacje - nihil novi. Ja też tak mam i uważam to za najnormalniejsze w świecie. Co w tym jest przerażającego? 

Różnica między "kiedyś" a "teraz" jest taka, że kiedyś kompletnie nie umiano tego wyjaśnić, więc była to sfera bardzo tajemnicza, niezrozumiała, budząca lęk i uważano, że tacy "widzący"ludzie mają moce nadprzyrodzone. A dzisiaj te nadprzyrodzone moce nie są nadprzyrodzone, są jak najbardziej przyrodzone  i wiele z tych niepojętości jest w coraz bardziej racjonalny sposób wytłumaczalne. I jeśli jesteś ciekawy jak to można wytłumaczyć, to sięgnij po lektury z dziedziny astrofizyki, fizyki kwantowej, po Howkinga, Kaku, Dragana i innych tego typu autorów, bo od nich więcej się dowiesz niż od ezoteryków, którym w zasadzie wystarcza sam fakt, że te właściwości parapsychiczne są i nie zastanawiają się na jakiej zasadzie działają. To tak jak z ludzkim mózgiem - on też jest zbadany w nikłym procencie, wiemy, że przejawia różne dziwne a ciekawe właściwości, odkrywamy coraz to nowe, jednak olbrzymiej większości nadal nie potrafimy wytłumaczyć ani jak ani dlaczego działają.  Ale to jakoś nie jest przerażające, więc czemu mają być przerażające niewytłumaczone jeszcze właściwości parapsychiczne, w których i mózg musi mieć swój udział, gdyż to w jego zwojach upchane jest całe możliwe oprogramowanie?