Jakim znakiem Zodiaku chciałbyś być (na luzie)?

[Ariesza]

Zakładam temat dla zabawy i luźnych pogaduszek o znakach Zodiaku 

 

Jakim jesteście, a jakim chcielibyście być, gdybyście mogli sobie dowolnie wybrać, i dlaczego?  

 

Ja Baran, wybrałabym Koziorożca - bo wydaje mi się inteligentny, nastawiony na pracę i skrupulatny. Może kończyłabym rzeczy i nie robiłabym bałaganu

[Gringe]

@Ariesza bardzo fajny pomysł na rozmową  

 

Ja bym zamieniła mój Księżyc w Rybach - może ktoś chętny?

O ile mój znak słoneczny, Byk jest cool , znak Wagi na Asc też okay , to Ryby to jakiś schiz  ( Księżyc w Rybach). U mnie ten ostatni powoduje odjeżdżanie do krainy wyobraźni, życie prawie rownolegle w dwóch wymiarach. Emocjonalna nadwrażliwość( ostatnio bym wszędzie ryczała - dziś w szkole u dziecka o mały włos nie rozkleiłam się na apelu z okazji jesieni). 

 

Z chęcią podmieniłabym na.. Bliźnięta albo Strzelca( Księżyc w tych znakach) - człowiek nie przejmuje się wtedy 1000 rzeczy, ma kupę znajomych a przynajmniej nie boi się buzi otworzyć. W Strzelcu jest optymizm, otwarcie na różne doświadczenia i ogólnie pogoda ducha( już jakoś zniosę umiłowanie nieskrępowanej wolności  

Edytowane 13 Października 2023 przez Gringe

[Anastazja979]

Ja bym chciała być lwem z księżycem w strzelcu. Byłabym wyluzowana i pewna siebie. Mój ascendent w wadze mógłby zostać.

[Ariesza]

Ja bym swój ASC też zostawiła, czyli Raka. Nie lubiłam go, ale po lekturze książek zmieniłam zdanie i Raki teraz mi się wydają w porządku 

 

A mówią, że ludzie nie lubią swojego ASC.

[alieninside]

46 minut temu, Anastazja979 napisał:

Ja bym chciała być lwem z księżycem w strzelcu. Byłabym wyluzowana i pewna siebie. Mój ascendent w wadze mógłby zostać.

Ja jestem lwem z ksiezycem w strzlecu I nie polecam

[Anastazja979]

7 minut temu, alieninside napisał:

Ja jestem lwem z ksiezycem w strzlecu I nie polecam

Oo czemu? 

[alieninside]

59 minut temu, Anastazja979 napisał:

Oo czemu? 

Chociaż może zalezy to od domu i aspektów?

[Gringe]

Godzinę temu, alieninside napisał:

Ja jestem lwem z ksiezycem w strzlecu I nie polecam

Czemu?..

[alieninside]

15 minut temu, Gringe napisał:

Czemu?..

Za dużo planet w ogniu daje nerwowość  i to jeszcze swiatla... chociaz u mnie aspekty do urana trochę mieszają.

Edytowane 13 Października 2023 przez alieninside

[Stella111]

A ja bym chciała mieć księżyc w znaku innym niż Rak tj powietrznym.badz ognistym ( z wyłączeniem wodnika i barana )  i na pewno nie w 12 domu, bo to jest jakiś cringe, wykańcza mnie to psychicznie bardzo. Swoje ziemskie Słońce też zamieniłabym na jakikolwiek inny znak również z trygonu powietrza albo ognia, np Baran, Strzelec albo beztroski Bliźniak.

[NadziejaZoja]

Myślę,że zamieniłabym księżyc w koziorożcu na bardziej ognisty..  Może te słoneczne ryby dające taka wrażliwość na wszystko

Edytowane 21 Października 2023 przez NadziejaZoja
Pomyłka

[Anastazja979]

Godzinę temu, NadziejaZoja napisał:

Myślę,że zamieniłabym księżyc w koziorożcu na bardziej ognisty..  Może te słoneczne ryby dające taka wrażliwość na wszystko

Też jestem rybą z księżycem w koziorożcu, więc rozumiem

[NadziejaZoja]

9 godzin temu, Anastazja979 napisał:

Też jestem rybą z księżycem w koziorożcu, więc rozumiem

Też tak masz,że blokują Ci się emocje a przytulanie jest problemem? Czy inaczej Ci się  to objawia?

[Anastazja979]

17 minut temu, NadziejaZoja napisał:

Też tak masz,że blokują Ci się emocje a przytulanie jest problemem? Czy inaczej Ci się  to objawia?

Mam dużo emocji, ale często nie umiem ich wyrazić tak, żeby ludzie dobrze mnie zrozumieli. Nie lubię przytulać obcych ludzi, bliższych - nie ma problemu.

No i silny wewnętrzny krytyk.

[NadziejaZoja]

1 godzinę temu, Anastazja979 napisał:

Mam dużo emocji, ale często nie umiem ich wyrazić tak, żeby ludzie dobrze mnie zrozumieli. Nie lubię przytulać obcych ludzi, bliższych - nie ma problemu.

No i silny wewnętrzny krytyk.

To jesteśmy podobne

[alieninside]

1 godzinę temu, Anastazja979 napisał:

Mam dużo emocji, ale często nie umiem ich wyrazić tak, żeby ludzie dobrze mnie zrozumieli. Nie lubię przytulać obcych ludzi, bliższych - nie ma problemu.

No i silny wewnętrzny krytyk.

A wiecie ze to może wcale nie być związane z waszym znakiem tylko z jakąś trauma z dzieciństwa? Np dotyk kojazy się z biciem bo rodzice bili albo rodzice nie przytulali i wy przytulać się nie lubicie albo musieliscie przytulac sie z ciocia, ktorej ubrania smierdzialy naftalina. I ze to jest do przepracowania? Krytyk wewnetrzny tez. Kto Cie krytykował jka bylas mala? Kogo osobowosc masz uwewnetrzniona? Czas pożegnać tą osobę.

Ja mam slonce we lwie a ksiezyc w w wodniku i mam te same problemy co wy. Z wyrażaniem uczuc i emocji tez... To wszystko co opisujecie to problemy większości kobiet i pewnie mezczyzn.

[Anastazja979]

8 minut temu, alieninside napisał:

A wiecie ze to może wcale nie być związane z waszym znakiem tylko z jakąś trauma z dzieciństwa? Np dotyk kojazy się z biciem bo rodzice bili albo rodzice nie przytulali i wy przytulać się nie lubicie albo musieliscie przytulac sie z ciocia, ktorej ubrania smierdzialy naftalina. I ze to jest do przepracowania? Krytyk wewnetrzny tez. Kto Cie krytykował jka bylas mala? Kogo osobowosc masz uwewnetrzniona? Czas pożegnać tą osobę.

Ja mam slonce we lwie a ksiezyc w w wodniku i mam te same problemy co wy. Z wyrażaniem uczuc i emocji tez... To wszystko co opisujecie to problemy większości kobiet i pewnie mezczyzn.

Pewnie masz rację. Ja jestem teraz w trakcie terapii i staram się przepracować te traumy z dzieciństwa.

[shamansblues]

Ciekawy temat! 

Ja nie tyle zmieniłabym sobie znak słoneczny, co bardzo chciałabym po prostu zobaczyć, jak to jest być Rybami taki tydzień próbny xd 

Jestem oporową pedantką w sposobie odbierania rzeczywistości, jest w tym coś obronnego, chcę od razu wszystko poukładać w głowie, przeanalizować, to dla mnie naturalny odruch. Irytuje mnie kąt 89 stopni xd nie to, że jestem jakimś totalnym sztywniakiem, ale jednak tak mam. Ciekawa jestem, jak to byłoby tak po prostu w tej rzeczywistości sobie pływać, bez potrzeby natychmiastowego nadawania znaczeń. Jedna z najbliższych mi osób to zodiakalne Ryby i bardzo inspirujące i fascynujące jest dla mnie to, jaka jest uczuciowa i też na przykład sposób, w jaki odbiera sztukę. 

No bardzo chciałabym pobyć przez chwilę Rybą ale ogólnie dobrze mi z moim Słońcem.

[NadziejaZoja]

3 godziny temu, shamansblues napisał:

Ciekawy temat! 

Ja nie tyle zmieniłabym sobie znak słoneczny, co bardzo chciałabym po prostu zobaczyć, jak to jest być Rybami taki tydzień próbny xd 

Jestem oporową pedantką w sposobie odbierania rzeczywistości, jest w tym coś obronnego, chcę od razu wszystko poukładać w głowie, przeanalizować, to dla mnie naturalny odruch. Irytuje mnie kąt 89 stopni xd nie to, że jestem jakimś totalnym sztywniakiem, ale jednak tak mam. Ciekawa jestem, jak to byłoby tak po prostu w tej rzeczywistości sobie pływać, bez potrzeby natychmiastowego nadawania znaczeń. Jedna z najbliższych mi osób to zodiakalne Ryby i bardzo inspirujące i fascynujące jest dla mnie to, jaka jest uczuciowa i też na przykład sposób, w jaki odbiera sztukę. 

No bardzo chciałabym pobyć przez chwilę Rybą ale ogólnie dobrze mi z moim Słońcem.

Powiem Ci,że ja mam słonce w rybach do sztuki,czy jakiś rękodzieł mi bardzo daleko.

[Ariesza]

4 godziny temu, shamansblues napisał:

Ciekawa jestem, jak to byłoby tak po prostu w tej rzeczywistości sobie pływać

 

To ja mam (w ramach żartu) pomysł na jazdę próbną, tylko głowa po nim może boleć  Podobno rybki lubią pływać i mają niekiedy upodobanie do napojów, które stoją sobie na specjalnych półeczkach w każdym sklepie i zdecydowanie wyłączają racjonalny umysł 

[shamansblues]

14 godzin temu, NadziejaZoja napisał:

Powiem Ci,że ja mam słonce w rybach do sztuki,czy jakiś rękodzieł mi bardzo daleko.

 

Mialam na myśli odbieranie sztuki konkretnie przez tę osobę, na które wpływa jej Słońce w rybach, nie generalizuję, że wszystkie słoneczne Ryby się tym interesują:) ja mam w Rybach tylko Saturna, a interesuje się bardzo jako Sloneczna panna. 

Po prostu mam wrażenie, że speficzny sposób bycia w świecie Ryb u niej przekłada się na to, że bardziej sztukę czuje niż analizuje, ciężko to w sumie wyjaśnić, no bo każdy z nas jakoś sztukę czuje. Ale na przykład takie nurty jak konceptualizm są jej zupełnie obojętne, podczas gdy we mnie wywołują autentyczną ekscytację i błogość xd

 

Edit: może tak - jestem ciekawa, jak zmieniłby się mój własny odbiór sztuki, gdybym miała Słońce w rybach.

Edytowane 25 Października 2023 przez shamansblues

[NadziejaZoja]

26 minut temu, shamansblues napisał:

 

Mialam na myśli odbieranie sztuki konkretnie przez tę osobę, na które wpływa jej Słońce w rybach, nie generalizuję, że wszystkie słoneczne Ryby się tym interesują:) ja mam w Rybach tylko Saturna, a interesuje się bardzo jako Sloneczna panna. 

Po prostu mam wrażenie, że speficzny sposób bycia w świecie Ryb u niej przekłada się na to, że bardziej sztukę czuje niż analizuje, ciężko to w sumie wyjaśnić, no bo każdy z nas jakoś sztukę czuje. Ale na przykład takie nurty jak konceptualizm są jej zupełnie obojętne, podczas gdy we mnie wywołują autentyczną ekscytację i błogość xd

 

Edit: może tak - jestem ciekawa, jak zmieniłby się mój własny odbiór sztuki, gdybym miała Słońce w rybach.

Nie no jasne.. Duzo ryb zajmuje się sztuką mnie to tak średnio pociągało jedyne co mogę robić godzinami to słuchać muzyki i fakt potrafię odpłynąć w świat fantazji.. Odlatuję,ale po to mam tą praktyczną część by zrzuciła mnie na ziemie.. Koziorożec..