Korzyść (sprostowanie)

[Kasia1304]

 

Edit..

Czy ktoś będzie chciał "coś" ode mnie ?

3 denarów, 10 denarów rycerz mieczy krol bulaw.

Wychodzi mi  że bedzie miał korzyść tylko nie wiem jaka..??

Dołożyłam później 2 miecze, as mieczy i krol kielichów 

Chce miłosna historie a jest koleżeńska.

Rozmawiamy milo jest ale nie wiem jak konkretnie powiedzieć wstydze sie.. Zdziwiłam się że jest tu korzyść z czegoś tylko jego strony ja myślę że cielesna że nic innego może nie być. 

Edytowane 4 Kwietnia przez Kasia1304

[Kasia1304]

Godzinę temu, Kasia1304 napisał:

@Gringe

Czy ktoś będzie chciał "coś" ode mnie ?

3 denarów, 10 denarów rycerz mieczy krol bulaw.

Wychodzi mi  że bedzie miał korzyść tylko nie wiem jaka..??

 

[Gringe]

12 minut temu, Kasia1304 napisał:

 

Dosyć enigmatycznie zadane pytanie - i osobiście nie lubię pytań tak/nie. 
 

Możesz coś więcej o tym napisać? 

[mezza]

Postaraj się pisać tlo sytuacji,gdyż trudno się interpretuje, jak jest tylko pytanie,ale bez kontekstu sytuacji.

[Lunaria]

Przede wszystkim to wypadałoby napisać własną interpretację @Kasia1304 bo 3 słowa interpretacji z 7 kart, to jest tak naprawdę nic i podziwiam dziewczyny, że chce im się Tobie pomagać pomimo tego, że sama od siebie niewiele tu dałaś. Uważam, że jest to mocno niesprawiedliwe zwłaszcza,że spokojnie możesz posiłkować się znaczeniem kart i pisać to co przyjdzie Ci do głowy, nikt Cię za to nie wyśmieje ani nie skrytykuje skoro się uczysz i szukasz :) 

Plus najpierw piszemy kontekst pytania, nie potrzeba historii poznania się,  ale dosłownie 1 zdanie lub 2, jaka relacja o jaką korzyść ma chodzić, bo ja z tego pytania nie rozumiem nic... a jak chcesz wiedzieć czy tak czy nie to proponuję korzystać z wahadełka, bo tam nie trzeba pisać elaboratów :)

Edytowane 4 Kwietnia przez Lunaria

[Kasia1304]

2 godziny temu, Lunaria napisał:

Przede wszystkim to wypadałoby napisać własną interpretację @Kasia1304 bo 3 słowa interpretacji z 7 kart, to jest tak naprawdę nic i podziwiam dziewczyny, że chce im się Tobie pomagać pomimo tego, że sama od siebie niewiele tu dałaś. Uważam, że jest to mocno niesprawiedliwe zwłaszcza,że spokojnie możesz posiłkować się znaczeniem kart i pisać to co przyjdzie Ci do głowy, nikt Cię za to nie wyśmieje ani nie skrytykuje skoro się uczysz i szukasz :) 

Plus najpierw piszemy kontekst pytania, nie potrzeba historii poznania się,  ale dosłownie 1 zdanie lub 2, jaka relacja o jaką korzyść ma chodzić, bo ja z tego pytania nie rozumiem nic... a jak chcesz wiedzieć czy tak czy nie to proponuję korzystać z wahadełka, bo tam nie trzeba pisać elaboratów :)

Dziękuję postaram się poprawić. 

[Kasia1304]

9 godzin temu, Gringe napisał:

 @Gringe @mezza Dosyć enigmatycznie zadane pytanie - i osobiście nie lubię pytań tak/nie. 
 

Możesz coś więcej o tym napisać? 

Zdziwiło mnie że będzie chcial cos osiągnąć tylko dla siebie.. Moim zdaniem powinno być obopólne. 

Edytowane 4 Kwietnia przez Kasia1304

[mezza]

2 godziny temu, Kasia1304 napisał:

Zdziwiło mnie że będzie chcial cos osiągnąć tylko dla siebie.. Moim zdaniem powinno być obopólne. 

Nadal nic nie rozumiem. Kim jestcta osoba dla Ciebie?Chodzi o korzyść finansowa,czy emocjonalna. Weź słowa Lunarii do serca,gdyż zasada jest dajemy cis od siebie,ale także dajemy w zamian.

Edytowane 4 Kwietnia przez mezza

[Kasia1304]

38 minut temu, mezza napisał:

Nadal nic nie rozumiem. Kim jestcta osoba dla Ciebie?Chodzi o korzyść dinansiwa,czy emocjonalna. Weź słowa Lunarii do serca,gdyż zasada jest dajemy cis od siebie,ale także dajemy w zamian.

Dobrze dziękuję. Tylko kolega 

[Charlotte_charlotte]

2 miecze, as mieczy i król kielichów - nie znam sytuacji ale wydaje mi się że jest tu pewne zastanawianie się nad czymś. Zupełnie bez opisu sytuacji powiedziałabym że jakiś mężczyzna który kocha miłością dojrzałą, bezwarunkową zastanawia się czy napisać do kogoś, czy się skontaktować. Ma to sens przy Twojej sytucji? Ten król kielichów w negatywie może mówić o manipulacji emocjonalnej. Tym bardziej przy kartach które podałaś dalej, on się skupia na sobie, swoim ego nie na uczuciach. Chyba że potrzebuje pogadać o uczuciach żeby odciąć ten etap i ruszyć po swoje. 
 

tak jak dziewczyny wyżej napisały ciężko bez sytuacji bo równie dobrze może to być inny dylemat. Ale jest tu jakiś dylemat, chęć rozmowy i rozwiązania konfliktów z przeszłości i jakiś facet który ma w sobie dużo uczuć. 
 

dodam że ja też się dopiero uczę 

Edytowane 4 Kwietnia przez Charlotte_charlotte

[Charlotte_charlotte]

3 denarów, 10 denarów, rycerz mieczy i król buław - facet mocno siedzi w ego i dąży do harmonii, stabilizacji ? Raczej skupia się na sobie, na pracy nad soba, ewentualnie na własnych korzyściach i własnym rozwoju. Moim zdaniem nie ma tu ciebie, ale może ktoś lepszy w tarota jeszcze się wypowie

[Kasia1304]

50 minut temu, Charlotte_charlotte napisał:

3 denarów, 10 denarów, rycerz mieczy i król buław - facet mocno siedzi w ego i dąży do harmonii, stabilizacji ? Raczej skupia się na sobie, na pracy nad soba, ewentualnie na własnych korzyściach i własnym rozwoju. Moim zdaniem nie ma tu ciebie, ale może ktoś lepszy w tarota jeszcze się wypowie

Dziękuję za wypowiedź. 

[Kasia1304]

56 minut temu, Charlotte_charlotte napisał:

2 miecze, as mieczy i król kielichów - nie znam sytuacji ale wydaje mi się że jest tu pewne zastanawianie się nad czymś. Zupełnie bez opisu sytuacji powiedziałabym że jakiś mężczyzna który kocha miłością dojrzałą, bezwarunkową zastanawia się czy napisać do kogoś, czy się skontaktować. Ma to sens przy Twojej sytucji? Ten król kielichów w negatywie może mówić o manipulacji emocjonalnej. Tym bardziej przy kartach które podałaś dalej, on się skupia na sobie, swoim ego nie na uczuciach. Chyba że potrzebuje pogadać o uczuciach żeby odciąć ten etap i ruszyć po swoje. 
 

tak jak dziewczyny wyżej napisały ciężko bez sytuacji bo równie dobrze może to być inny dylemat. Ale jest tu jakiś dylemat, chęć rozmowy i rozwiązania konfliktów z przeszłości i jakiś facet który ma w sobie dużo uczuć. 
 

dodam że ja też się dopiero uczę 

No boję się tej manipulacji ... Bez tego bym nie robiła rozkładu bo sama nie wiem co mu chodzi poo głowie