Skocz do zawartości

Sterylka


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Poproszono mnie o wyznaczenie optymalnej daty sterylki psa płci żeńskiej (właściwie fachowo jest to kastracja). Czas do wyboru jest bardzo ograniczony, a dane niepełne, gdyż nie jest znana data wylęgu zwierzaka. Do wyboru mamy tylko 17, 18, 23, 25 kwietnia. 

Która z nich jest najlepsza? - opieramy się tylko na bieżącym tranzycie. 

  • Lubię to! 1
  • Cool 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Hmmm... wybór między dżuma a cholerą... :/ chyba 18 kwietnia jako wybór najmniejszego zła, bo to jeszcze tydzień do pełni a może podratuje trygon Słońca do Księżyca I sekstyl Marsa do Jowisza i Urana, 23 odpada, bo to dzień do pełni, a 25 niby Księżyca ubywa, ale Księżyc w Skorpionie a z tego co wyczytałam, to najgorszy możliwy termin na zabiegi odbywające się na narządach płciowych :(

  • Lubię to! 2
  • Cool 2
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderators

Pełnia nie jest najgorsza na operację jako taką, ale odradzana ze względu na możliwość intensywnego krwawienia. Jak już musi być, to powinien być większy niż zazwyczaj zapas krwi i wzmożony monitoring pooperacyjny. Z tego względu także 2 dni przed i po pełni lepej nie operować.

Ja z tych dwóch dni - 17 i 18 - wybieram 18.

23 i 25 odpada, zwł. Księżyc w Skorpionie.

Niektórzy podają, że genitalia należą do Wagi (i starsze i współczesne! źródła) ale tego nie kupiłem :puknijsie:

  • Lubię to! 2
  • Cool 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
Napisano (edytowane)

Tak się zastanawiam nad tymi datami i: 

 

- do 25 kwietnia Merkury jest w ruchu wstecznym - czy za tą sprawą coś się nie skomplikuje( nie tyle sama operacja u zwierzaka ale jakieś opóźnienia, pomyłki itp) 

 

- Słońce przechodzi do znaku Byka 19 kwietnia i będzie aplikować do koniunkcji z Jowiszem( tak, wiem uściśli koniunkcję dopiero po 15 maja) 

 

- Słońce w Byku będzie aplikować sekstylem do Saturna( czyli nie będzie napięciowych aspektów z malefikiem) 

 

- ale: będzie po separacyjnej kwadraturze z Plutonem w Wodniku 

 

- patrząc na Księżyc, to 17/18 kwietnia to aplikująca kwadratura z Jowiszem( w sumie lepiej mieć jakikolwiek aspekt z Jowiszem niż żaden)

 

- 25 kwietnia Księżyc w Skorpionie w opozycji z Jowiszem( w tym Merkury stacjonarny)

 

Rozumiem, że nie ma możliwości wybrania godziny na zabieg u zwierzaka? 
 

Stawiałabym na 25 kwietnia( ale spotkałam się ze skrajnymi opiniami na temat stacjonarnego Merkurego - jedni podają, że planeta w momencie zmiany kierunku działa najsilniej, inni, że jest najsłabsza - mi pozostaje obserwować - jeszcze nie wyrobiłam na ten temat zdania😅

 

 

 

 

Edytowane przez Gringe
  • Lubię to! 2
  • Cool 2
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderators

@Gringe w sprawach operacji słyszałem, że lepiej by Merkury był w ruchu prostym.

Co do stacjonarności planet to zdajnia są skrajne. Ja skłaniam się do poglądu, że stojąca działa najsilniej, zgodnie z poglądem, że " przygląda się i obdarza wówczas najsilniejszą uwagą obiekt, z którym wchodzi w jakikolwiek aspekt no i sama w tej pozycji jest mocna, ze względu na to, że ma czas i okazję lepiej przyjrzeć się sytuacji".

Jak jest, to nie wiem. Ale biorąc pod uwagę to, że wówczas jest najwolniejsza, to tak plusy jak minusy tej siły nie muszą pojawić się szybko. 

W natalnym efekty też są  zależne od tego, kiedy planeta ma swój czas działania, zn. kiedy jej przejawy są najbardziej wpływowe.

 

Co do dni 17 i 18. 04 to 18 Księżyc separuje od kwadratu z kon. Jowisz- Uran, a aplikuje trygonem do Słońca, Mars - naturalny władca operacji ma sekstyl do tej koniunkcji. Może to pomóc. 

To są plusy dnia 18. 17 kwietnia Księżyc aplikuje do Jowisza i dlatego, z dwojga złego, wybrałem kwadrat separacyjny.

Podejrzewam, że Ismer wywaliła pozostałe dni, bo są bardziej inwazyjne od 18.04 :D

  • Lubię to! 1
  • Cool 3
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Nie znam się na Merkurym s. I nie mam w związku z  tym żadnych doświadczen, będę musiała się przyjrzeć :) co do pozostałych argumentów uważam tak samo jak @Ejbert i tym właśnie bym się kierowała :)

@Ismer daj znać co postanowiła klientka i jak pieseczek to zniósł :koniczynka:

  • Lubię to! 3
  • Cool 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Wybór w istocie - między dżumą a cholerą. Ale nie ma innej możliwości, więc spośród tych 4 opcji trzeba złapać jakąś chwilę. 

 

W dniu 6.04.2024 o 21:57, Gringe napisał:

Rozumiem, że nie ma możliwości wybrania godziny na zabieg u zwierzaka? 

 

Wybór był, ale nawet nie wiem w jakim przedziale czasowym - właścicielka chciała rano. Skoro tak, to wybrałam 8.45, tak by już wschodził Rak. W horoskopie operacji (i wielu innych elekcji) najważniejsze są ruch i pozycja Księżyca, więc wolałam go wzmocnić chociaż aspektowo. A przy tym jest władcą tej elekcji, więc jego rola jest podwójnie ważna. 

Przy Bliźniętach panuje retro Merkury i nie ma on mocno wspierających aspektów, więc z dwojga niedorobionych planet to już bardziej dorobiony jest Księżyc.

 

W dniu 7.04.2024 o 13:12, Ejbert napisał:

Podejrzewam, że Ismer wywaliła pozostałe dni, bo są bardziej inwazyjne od 18.04 :D

 

Znasz mnie szczwana liszko! :D - tak, wybrałam 18.04 , gdyż rzeczywiście jest najmniej inwazyjny, gdyż przynajmniej rozłazi się już kwadratura Księżyca do koniunkcji Jowisza z Uranem, a Światła wspierają ten dzień trygonem. I to chyba wszystkie plusy. 

 

W dniu 6.04.2024 o 21:57, Gringe napisał:

Stawiałabym na 25 kwietnia( ale spotkałam się ze skrajnymi opiniami na temat stacjonarnego Merkurego - jedni podają, że planeta w momencie zmiany kierunku działa najsilniej, inni, że jest najsłabsza - mi pozostaje obserwować - jeszcze nie wyrobiłam na ten temat zdania😅

 

Merkury nie jest wskazany przy retro, stacjonarność jest silna (jak napisał Ejbert - to też moja opinia) ale nie mam zdania co do stacjonarności w horoskopie operacji; podobno też nie jest to korzystne. Ale nawet jeśli tak jest, to te pozycje Merkurego są drugoplanowe - przede wszystkim Księżyc w Skorpionie wyklucza ten dzień.

O ile Księżyc ma wiele przeciwwskazań na "nie", to ma dwa na "nigdy" - i są to: nigdy nie operować gdy Księżyc jest 17 st. od Słońca (w aplikacji i separacji) i jednocześnie ma opozycję do Marsa oraz nigdy, gdy Księżyc przechodzi przez znak rządzący operowaną częścią ciała. Słońce też ma to zastrzeżenie, lecz że ono idzie przez znak 30 dni to ma klauzulę dopuszczalności pod warunkiem, że wówczas bardzo ważna jest opieka (monitorowanie_ pooperacyjne, czyli zmaksymalizowana uwaga. 

 

W dniu 6.04.2024 o 16:36, Lunaria napisał:

chyba 18 kwietnia jako wybór najmniejszego zła, bo to jeszcze tydzień do pełni a może podratuje trygon Słońca do Księżyca I sekstyl Marsa do Jowisza i Urana, 23 odpada, bo to dzień do pełni, a 25 niby Księżyca ubywa, ale Księżyc w Skorpionie a z tego co wyczytałam, to najgorszy możliwy termin na zabiegi odbywające się na narządach płciowych :(

 

Dokładnie tak :)

 

W dniu 6.04.2024 o 16:58, Ejbert napisał:

Niektórzy podają, że genitalia należą do Wagi (i starsze i współczesne! źródła) ale tego nie kupiłem :puknijsie:

 

No comment. Nie pamiętam w tej chwili które ze starszych źródeł to podaje, ale np. Frawley pisze, że dom 7 to układ rozrodczy i miednica a dom 8 układ wydalniczy, lecz już Waga to układ moczowy i lędźwie, a Skorpion - jak należy - genitalia i odbyt.

Z kolei P.Piotrowski gdzieś-kiedyś pisał, że części ciała przypisane znakom podaje wg. Albumasara i wg. niego Waga to: kręgosłup, podbrzusze, pępek, talia, genitalia, uda, pośladki, a Skorpion to: krocze (narządy rodne), penis, jądra, pęcherz, pośladki. Więc tu albo mu się coś opsnęło albo Albumasarowi. Albo pojęcie "układ rozrodczy" z domu 7 tajemniczym sposobem przeistoczyło się w "genitalia" i stąd nieporozumienie. 

Nie che mi się w tym kopać, tym bardziej, że nawet przekaz obrazkowy, czyli ten bardzo stary, rysuje Skorpiona między nogami :D

  • Lubię to! 1
  • Medal 1
  • Super 2
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

@Ismer dziękuję za wyjaśnienie wyboru daty :) Ja jestem zielona przyznam, jeśli chodzi o elekcje( nigdy w tym

nie szperałam) - a temat bardzo ciekawy :) 

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

@Gringe ja też nie jestem biegła w temacie elekcji czy horarnej, coś tam sobie czasami dłubię i raz wychodzi a raz nie. Temat operacji z konieczności mam obcykany bardziej niż inne, a zasady wyboru, którymi się kieruję nie są jedyne, lecz spośród gąszczu opcji wybrałam te, które na przestrzeni lat dały najlepsze efekty. Ta jedna na "nigdy" - nigdy nie operować gdy Księżyc przechodzi przez znak rządzący operowaną częścią ciała - jest uniwersalna i wszyscy ją respektują, ta druga sygnalizowana jest w niewielu chyba źródłach, a podała ją nam pani Donka Madej. 

  • Lubię to! 3
  • Cool 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
5 minut temu, Ismer napisał:

ta druga sygnalizowana jest w niewielu chyba źródłach, a podała ją nam pani Donka Madej. 

@Ismer zdradzisz o co chodzi?😎😅 

 

Fakt, Księżyc w Skorpionie chyba niczemu dobrze nie wróży, zwłaszcza kiedy jest w pasie od 15 stopnia Wagi do 15 Skorpiona - ale tyle pamiętam ze źródeł😅

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

@Gringe chodzi o te drugie "nigdy" czyli:  nigdy nie operować gdy Księżyc jest 17 st. od Słońca (w aplikacji i separacji) i jednocześnie ma opozycję do Marsa. Te 17 stopni od Słońca, to jest właściwie spalenie i - w miarę oddalania się - bycie w promieniach Słońca. Obie te sytuacje są niekorzystne.

Ale nie wiem, czy te 17 st. to jest tylko same 17 st. czy też obejmuje to całą drogę Księżyca w zakresie 17 stopni. Biorąc pod uwagę, że operowanie w czasie nowiu,  2 dni przed i 2 dni po również nie jest wskazane, to ja przy wyznaczaniu daty operacji omijam daty z całym zakresem do tych 17 st. (jeśli się da, bo mogą być inne sprzyjające z kolei aspekty i wówczas "godzę się" na nów), ale jak się trafi druga część, czyli jednocześnie czas nowiu łapie opozycję do Marsa, to już mowy nie ma o takiej dacie. 

Co dziwne, w opcji operacyjnej nie doszukałam się wzmianki o Via Combusta, żadnej, ani tej 15-15 ani innej opcji. 

  • Lubię to! 1
  • Cool 1
  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
W dniu 7.04.2024 o 13:52, Lunaria napisał:

@Ismer daj znać co postanowiła klientka i jak pieseczek to zniósł :koniczynka:

 

Babeczka nie stawiała oporu, przyjęła termin z zaufaniem. Jasne, że została uprzedzona, iż polegam tylko na dniu, bez odniesienia do horoskopu zwierzaka, więc różnie może być, no bo jednak bardzo ważne w takich horo jest odniesienie do kółka jego właściciela. 

 

Psina pierwsze parę godzin była nieco naćpana, czyli normalnie jak to po anestetykach. Jak one wywietrzały, to powróciła do pełni formy i pani miała urwanie głowy z żywiołowym temperamentem młodej psicy, której tylko zabawa w łebku :D

Goi się wszystko jak należy, szybko, nie ma powikłań. Co dalej to jeszcze zobaczymy, bo po sterylce też różnie bywa, najczęściej zwierzaki mają zwiększony apetyt i gorszy metabolizm, więc tyją, zdarza się też nietrzymanie moczu i wówczas potrzebny jest jakiś hormon. Ale na razie jest okej.

 

  • Lubię to! 3
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Dziękuję za informację :* no tak z tymi dalszymi konsekwencjami typu tycie, to się liczę, ale tego chyba z elekcji nie uda się wychwycić ? Niech psinka hasa radośnie jak najdłużej <3

  • Lubię to! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderators

W elekcji niepełnej to raczej nie da się wychwycić. Może jakby potraktować ten dzień jako natal to by było widać skłonność Włh do tycia, ale to jednak nie ma sensu elekcyjnego.

Przy wiadomej dacie urodzenia jest już inaczej, bo jest odniesienie i do zaburzeń hormonów też.

Ale fajnie, że obyło się bez problemów operacyjnych i pooperacyjnych.

Wprawdzie dziś sterylka i rekonwalescencja nie są problematyczne jak kiedyś, ale jest czynnik taki jak odporność i zdolność organizmu do szybkiego zdrowienia i regenaracji i na to bata nie ma. Widać psina jest odporna a dobry klimat dnia ją wspomógł :))

  • Lubię to! 1
  • W punkt 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...